eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaGPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2011-12-18 12:47:21
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>

    W dniu 2011-12-18 13:24, Waldemar Krzok pisze:

    > Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
    > konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
    > łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.

    praktycznie wszystkie mają limit Vmax i/lub maksymalnej wysokości
    (zazwyczaj było to 1000 węzłów i/lub 60 000 stóp) więc nie spodziewałem
    się tego, żeby nowsze konstrukcje miały go jeszcze mocniej obcięty..

    --
    Pozdr.
    Michał


  • 22. Data: 2011-12-18 14:48:35
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Marek G <m...@g...pl>

    Sun, 18 Dec 2011 13:24:45 +0100, Waldemar Krzok
    <w...@z...fu-berlin.de> pisal(a):

    >Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
    >konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
    >łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.

    Cześć,

    2 tygodnie temu włączyłem sobie navi w komórce podczas lotu. Zdziwił
    mnie czas łapania fixa (miejsce przy oknie, ale nie w samej dziurze).
    NIGDY tak szybko nie łapał. 2-3 sekundy max, słauchawka to LG P500.
    Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
    Gdyby ktos potrzebował to na priv.


    --
    Pozdrawiam - Marek


  • 23. Data: 2011-12-18 14:52:00
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Czarek <c...@n...fm>

    W dniu 2011-12-18 15:48, Marek G napisał/a:
    > Sun, 18 Dec 2011 13:24:45 +0100, Waldemar Krzok
    > <w...@z...fu-berlin.de> pisal(a):
    >
    >> Nowe GPSy dla pospólstwa mają ograniczenie Vmax. Trochę ze względów
    >> konstrukcyjnych, a przede wszystkim ze względów strategicznych. Moją komórką
    >> łapałem pozycję w czasie lądowania, w czasie lotu nie.
    >
    > Cześć,
    >
    > 2 tygodnie temu włączyłem sobie navi w komórce podczas lotu. Zdziwił
    > mnie czas łapania fixa (miejsce przy oknie, ale nie w samej dziurze).
    > NIGDY tak szybko nie łapał. 2-3 sekundy max, słauchawka to LG P500.
    > Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
    > Gdyby ktos potrzebował to na priv.
    >
    >

    Porównaj sobie z http://www.flightradar24.com/, archiwum chyba właśnie 2
    tygodnie trzymają/

    --
    Cz.


  • 24. Data: 2011-12-18 15:16:45
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Marek G <m...@g...pl>

    Sun, 18 Dec 2011 15:52:00 +0100, Czarek <c...@n...fm>
    pisal(a):

    >> Mam rejestrację gpx od Bolesławca (wys. 11000m) do Pyrzowic co 20s.).
    >
    >Porównaj sobie z http://www.flightradar24.com/, archiwum chyba właśnie 2
    >tygodnie trzymają/

    Znam ten serwis, a moja rejestracja jest bardziej mojsza;-)
    Serio, to mam lepszą częstotliwość i większe możliwości nałożenia
    gpx-a na różne mapy.
    Dodatkowo chciałem wypatrzeć swój letni domek ale ciemno było, kruca
    bomba. Wniosek: złodziej urzędował po ciemku

    Trochę latam, więc następne loty też zostamą poddane GPSLoggerowi,
    tyle, że już na całej trasie.




    --
    Pozdrawiam - Marek


  • 25. Data: 2011-12-18 17:11:49
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > Pewnie tak, ale 3 mikro g nie uzyskasz.

    Domyslam sie, ale pewnie dokladnosc taka, zeby samolocik "wiedzial", czy
    laduje w Iraku, czy w nieco innym kraju, to juz chyba by wystarczylo (?)

    > Oprócz tego w 1990 roku rynek
    > zwykłych MEMSów był mniej więcej taki, jak PCtów w 1950.

    :-)
    Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
    inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
    zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
    nie moge wyGooglac na ten temat.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
    > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com


  • 26. Data: 2011-12-18 17:24:13
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pawel "O'Pajak" napisał:

    > Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
    > inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
    > zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
    > nie moge wyGooglac na ten temat.

    Były też wynalazki działające w oparciu o pomiar drogi pokonanej przez
    lewe i prawe koło. Dało się w ten sposób od biedy wykryć, w którą
    przecznicę samochód skręcił. Do tego jakieś naziemne radiolatarnie na
    niektórych skrzyżowaniach. O tym czytałem już na początku lat 80, jak
    nie wcześniej.

    --
    Jarek


  • 27. Data: 2011-12-18 17:32:51
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 18 Dec 2011 18:11:49 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
    >> Pewnie tak, ale 3 mikro g nie uzyskasz.
    >
    > Domyslam sie, ale pewnie dokladnosc taka, zeby samolocik "wiedzial", czy
    > laduje w Iraku, czy w nieco innym kraju, to juz chyba by wystarczylo (?)

    3ug po godzinie lotu moze dac blad 0.1m/s predkosci i 180m pozycji.
    Ale 3 ug to jest dokladnosc 3 ppm - watpie w taka.

    Zdaje sie ze z uwagi na obroty ziemii sprawa jest latwiejsza, bo inaczej to
    watpie czy gdzies bym zobaczyl dzialajacy taki system - na dokladnosc 3ppm
    bym nie liczyl, a 0.1% to juz 60km po godzinie moze wycalkowac.


    J.


  • 28. Data: 2011-12-18 19:33:54
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 18 Dec 2011 17:24:13 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
    >> Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
    >> inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
    >> zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
    >> nie moge wyGooglac na ten temat.
    >
    > Były też wynalazki działające w oparciu o pomiar drogi pokonanej przez
    > lewe i prawe koło. Dało się w ten sposób od biedy wykryć, w którą
    > przecznicę samochód skręcił. Do tego jakieś naziemne radiolatarnie na
    > niektórych skrzyżowaniach. O tym czytałem już na początku lat 80, jak
    > nie wcześniej.

    Koniec koncow jak widac nic z tego nie wyszlo ... ale byc moze warto wrocic
    do zagadnienia - teraz na kazdym rogu jakas stacja wifi do weryfikacji
    pozycji, a dodatkowo mozna korzystac ze stacji GSM.

    Ale ... GPS lepszy i prostszy. Wiec co sie dziwic ze w tej maszynce tez GPS
    uzyli :-)

    J.


  • 29. Data: 2011-12-18 19:46:55
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> Gdzies wyczytalem, ze pierwsza nawigacje samochodowa oparto wlasnie na
    >>> inercji, byly to chyba pozne lata 80, a wiec sprzed udostepnienia GPS
    >>> zwyklym ludziom. Samochodem tym byla zdaje sie Honda Concerto, ale nic
    >>> nie moge wyGooglac na ten temat.
    >>
    >> Były też wynalazki działające w oparciu o pomiar drogi pokonanej przez
    >> lewe i prawe koło. Dało się w ten sposób od biedy wykryć, w którą
    >> przecznicę samochód skręcił. Do tego jakieś naziemne radiolatarnie na
    >> niektórych skrzyżowaniach. O tym czytałem już na początku lat 80, jak
    >> nie wcześniej.
    >
    > Koniec koncow jak widac nic z tego nie wyszlo ... ale byc moze warto
    > wrocic do zagadnienia - teraz na kazdym rogu jakas stacja wifi do
    > weryfikacji pozycji, a dodatkowo mozna korzystac ze stacji GSM.

    W Kindlu Google Maps ustala pozycję na podstawie sieci GSM.

    --
    Jarek


  • 30. Data: 2011-12-18 19:58:20
    Temat: Re: GPS - aż tak łatwy do zagłuszenia?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 18 Dec 2011 19:46:55 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >> Koniec koncow jak widac nic z tego nie wyszlo ... ale byc moze warto
    >> wrocic do zagadnienia - teraz na kazdym rogu jakas stacja wifi do
    >> weryfikacji pozycji, a dodatkowo mozna korzystac ze stacji GSM.
    >
    > W Kindlu Google Maps ustala pozycję na podstawie sieci GSM.

    Z tym ze to ma dokladnosc ~500m, i to sie do nawigacji w samochodzie
    kiepsko nadaje, choc do wspomagania ...

    A tak swoja droga to jestem ciekaw - za uslugi lokalizacyjne sieci kazaly
    sobie placic, ba - nadal kaza. A tu przychodzi google i ma za darmo.
    umowili sie jakos, czy obeszli, czy zawsze taka funkcja w javie byla ?

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: