Ford Focus 1800cm3 z 1999 roku - polecicie? jak z awaryjnoscia?


Czy lepiej lyknac ASTRA II 1600 cm3 rok mlodsza?


Chcialbym pojezdzic w miare bezawaryjnie tak z 3 latka...

Drozsze czesci do Astra II czy do Focusa?

do góry

> Ford Focus 1800cm3 z 1999 roku - polecicie? jak z awaryjnoscia?
>
>
> Czy lepiej lyknac ASTRA II 1600 cm3 rok mlodsza?
>
>
> Chcialbym pojezdzic w miare bezawaryjnie tak z 3 latka...
>
> Drozsze czesci do Astra II czy do Focusa?

na korzyść Astry przemawia zawieszenie, z tyłu jest zwykła belka, i wymienia
się w zasadzie tylko amortyzatory, z przodu części również tanie i
wytrzymałe jak na polskie drogi, niestety nie prowadzi się tak jak Focus ze
swoim nieco skomplikowanym zawieszeniem tylnym, i jest twardsza w porównaniu
do Focusa (za twarda IMO),
poza tym w Astrach czasem padnie jakaś piasta przednia która jest
zintegrowana z łożyskiem (na polskich drogach co jakieś 150-200kkm), czasem
padnie skraplacz klimy (gniją w miejscach mocowania osłony wentylatora
tłoczącego klimatyzacji),
silnik 1.6 cierpi na swoje wady (np padająca kaseta zapłonowa, EGR), Astra
też będzie nieco odporniejsza na korozję,
wydaje mi się że po prostu trzeba się przejechać astrą i focusem i wybrać to
co Ci bardziej odpowiada,
brat

do góry

Użytkownik "bratPit" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hig8v5$bl$1@inews.gazeta.pl...
>
> poza tym w Astrach czasem padnie jakaś piasta przednia która jest
> zintegrowana z łożyskiem (na polskich drogach co jakieś 150-200kkm),
Lewa przednia piasta jest chyba zintegrowana z czujnikiem ABS i ESP?
Wiec przy wymianie trzeba sie liczyc z kosztem 300- 600 zl

do góry

>> poza tym w Astrach czasem padnie jakaś piasta przednia która jest
>> zintegrowana z łożyskiem (na polskich drogach co jakieś 150-200kkm),

> Lewa przednia piasta jest chyba zintegrowana z czujnikiem ABS i ESP?
> Wiec przy wymianie trzeba sie liczyc z kosztem 300- 600 zl

były dwie opcje,
czujnik prędkości w skrzyni biegów - rzadkość - wówczas jeżeli nie ma ABSu
to PL piasta też jest bez czujnika,
druga wersja: czujnik prędkości w PL piaście, jeżeli nawet auto nie ma ABSu
to i tak PL piasta jest wówczas z czujnikiem,
gdy auto ma ABS (i ew ESP) to wówczas wszystkie pozostałe ma również
zintegrowane z czujnikami z których korzystają owe systemy,
cena piasty SKF (który idzie w oryginale) z czujnikiem na allegro to ok
300-350zł,
brat

do góry

> Chcialbym pojezdzic w miare bezawaryjnie tak z 3 latka...
>
> Drozsze czesci do Astra II czy do Focusa?


To czy pojezdzisz w miare bezawaryjnie przez 3lata zalezy od tego w jakim
stanie kupisz samochod. Jak zajezdzonego trupa to bedziesz dokladal i to
obojetne czy do Astry czy Focusa. Na Twoim miejscu przygotowalbym sie -
chcesz samochod w dobrym stanie-nie skarbonke to musisz dac kilka tys. zl
wiecej niz typowe ceny dla tych rocznikow. Kupuj samochod z kims kto sie na
nich dobrze zna. Sam raczej na poczatku nie ocenisz czy samochod nie byl
tluczony czy mechanicznie wszystko jest ok itd. Okazji raczej nie ma, chyba,
ze w rodzinie ;-) Jak zaczniesz szukac na powaznie, przekonasz sie jak jest
ciezko znalezc cos w nienagannym stanie.

Silnik 1.8 w Focusie to optymalny wybor, stara dobra sprawdzona konstrukcja,
praktycznie bezawaryjna jezeli poprzedni wlasciciel serwisowal samochod w
normalnym trybie. Pewnie mechanik nawet go nie dotknie przez 3 lata ;)
Focusy konstrukcyjnie sa prostymi samochodami, nie sa tez przeszpikowane
elektronika, ciesza sie wysoka bezawaryjnoscia, slyna ze swietnego
prowadzenia. Wymienia sie praktycznie tylko czesci eksploatacyjne.
Wada fabryczna sa uszczelnienia drzwi. Nalezy przed zakupem dobrze ogladnac
ranty wszystkich drzwi (klapy bagażnika), rdza lubi tam sie pojawiac, ale
nie we wszystkich modelach wychodzi. Reszty jezeli nie byl tluczony rdza nie
rusza.

Orientacyjne ceny podstawowych czesci dla Astry i Focusa masz chocby na
allegro.

Pozdrawiam
Maciek

do góry

> na korzyść Astry przemawia zawieszenie, z tyłu jest zwykła belka, i
> wymienia się w zasadzie tylko amortyzatory, z przodu części również
> tanie i wytrzymałe jak na polskie drogi, niestety nie prowadzi się tak
> jak Focus ze swoim nieco skomplikowanym zawieszeniem tylnym, i jest
> twardsza w porównaniu do Focusa (za twarda IMO),
> poza tym w Astrach czasem padnie jakaś piasta przednia która jest
> zintegrowana z łożyskiem (na polskich drogach co jakieś 150-200kkm),
> czasem padnie skraplacz klimy (gniją w miejscach mocowania osłony
> wentylatora tłoczącego klimatyzacji),
> silnik 1.6 cierpi na swoje wady (np padająca kaseta zapłonowa, EGR),
> Astra też będzie nieco odporniejsza na korozję,
Co do EGR można go wyłączyć wgrywając starszy sterownik ECU.
Jeśli zaś chodzi o silnik 1.6 to pożeracz oleju
drogi jest też rozrząd (350 zł bez pompy wody)
Zdarzają się pęknięcia obudowy rozrządu ale nie tej plastikowej tylko
tej aluminiowej co może skutkować wymianą pompy oleju , głowicy i
generalnie silnika - lub też BARDZO kosztownej naprawy gdyż na tejże
obudowie jest zawieszony napinacz paska rozrządu
(jednak to sytuacja nader rzadka - dwa takie przypadki miałem)
poza tym problemy z przewietrzaniem wnętrza. Do tego minusem jest też
zintegrowana cewka zapłonowa która nie jest tania ok 300zł.

Pozdrawiam
s.

do góry

szymo pisze:
>> na korzyść Astry przemawia zawieszenie, z tyłu jest zwykła belka, i
...
> zintegrowana cewka zapłonowa która nie jest tania ok 300zł.

Możecie polecić który silnik wybrać do tej Astry G?
Widzę że koledzy mają większą wiedzę w tym temacie, a ja już mam mętlik
w głowie o czytania opinii i testów o silnikach benzynowych 8V i 16V
oraz dieslach. Który najmniej problemowy? Praktycznie jestem zdecydowany
na Astrę, tylko jaki silnik?
pozdrawiam

do góry

>> silnik 1.6 cierpi na swoje wady (np padająca kaseta zapłonowa, EGR),
>> Astra też będzie nieco odporniejsza na korozję,

> Co do EGR można go wyłączyć wgrywając starszy sterownik ECU.

moment, o jakim silniku piszesz? mówimy tu o samochodzie z okolic 2000r a
więc o silniku X16XEL,
soft _nowszy_ od fabrycznego w ECU, nie używający EGRa można wgrać do
nowszysch silników Z16XE,
nie słyszałem żeby taki soft był do X16XELa,

> Jeśli zaś chodzi o silnik 1.6 to pożeracz oleju

to fakt, zdarza się, tylko przyczyny w różnych silnikach są różne,

> drogi jest też rozrząd (350 zł bez pompy wody)
> Zdarzają się pęknięcia obudowy rozrządu ale nie tej plastikowej tylko tej
> aluminiowej co może skutkować wymianą pompy oleju , głowicy i generalnie
> silnika - lub też BARDZO kosztownej naprawy gdyż na tejże obudowie jest
> zawieszony napinacz paska rozrządu

znów jakie oznaczenie silnika, bo o takich przypadkach w X16XEL nie
słyszałem,

> (jednak to sytuacja nader rzadka - dwa takie przypadki miałem)
> poza tym problemy z przewietrzaniem wnętrza. Do tego minusem jest też
> zintegrowana cewka zapłonowa która nie jest tania ok 300zł.

prawda,
brat

do góry

>>> na korzyść Astry przemawia zawieszenie, z tyłu jest zwykła belka, i
> ...
>> zintegrowana cewka zapłonowa która nie jest tania ok 300zł.
>
> Możecie polecić który silnik wybrać do tej Astry G?
> Widzę że koledzy mają większą wiedzę w tym temacie, a ja już mam mętlik w
> głowie o czytania opinii i testów o silnikach benzynowych 8V i 16V oraz
> dieslach. Który najmniej problemowy? Praktycznie jestem zdecydowany na
> Astrę, tylko jaki silnik?

Jeżeli chodzi o astrę to ja bym brał 1.8-16v 115KM, oznaczenie X18XE1, był w
tych astrach od 98 do 2001r,
dynamiczny, nie pali więcej niż 1.6-16V, jego przypadłością jest zasyfiająca
się przepustnica ale to można spokojnie nawet samemu zrobić raz na czas,
poza tym bez problemu można sekwencję założyć,
brat

do góry

.z. pisze:
> szymo pisze:
>>> na korzyść Astry przemawia zawieszenie, z tyłu jest zwykła belka, i
> ...
>> zintegrowana cewka zapłonowa która nie jest tania ok 300zł.
>
> Możecie polecić który silnik wybrać do tej Astry G?
> Widzę że koledzy mają większą wiedzę w tym temacie, a ja już mam mętlik
> w głowie o czytania opinii i testów o silnikach benzynowych 8V i 16V
> oraz dieslach. Który najmniej problemowy? Praktycznie jestem zdecydowany
> na Astrę, tylko jaki silnik?
> pozdrawiam
Zastanowił bym się także nad 1.7 TD mało wysilony turbodiesel który nie
jest kłopotliwy w eksploatacji ale trzeba znaleźć dobry egzemplarz

do góry