-
1. Data: 2010-01-11 21:18:12
Temat: Dyferencjał w Seiczento
Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>
Witam,
czy to normalne, że auto kręci tylko jednym kołem i nie jest w stanie ruszyć z
3centymetrowej
warstewki śniegu? (Taki urok seiczentowych dyferencjałów?)
--
pozdr
nalesnik
-
2. Data: 2010-01-11 21:51:53
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: "Raf :-)" <r...@N...gazeta.pl>
Dnia Mon, 11 Jan 2010 21:18:12 +0100, nalesnik napisał(a):
> Witam,
> czy to normalne, że auto kręci tylko jednym kołem i nie jest w stanie ruszyć z
3centymetrowej
> warstewki śniegu? (Taki urok seiczentowych dyferencjałów?)
Tak, normalne. Do tego służy mechanizm różnicowy (dyferencjał) - żeby auto
kręciło jednym kołem bardziej, w skrajnym przypadku - wyłącznie.
Gdyby nie kręciło, świadczyłoby to albo o awarii, albo o tym, że z powodu
nadmiernych opadów śniegu nie zauważyłeś, że stoisz przed Ładą Nivą z
uruchomioną blokadą mechanizmu różnicowego zamast przed swoim seicento.
Raf :-)
-
3. Data: 2010-01-11 22:09:31
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
nalesnik pisze:
> Witam,
> czy to normalne, że auto kręci tylko jednym kołem i nie jest w stanie ruszyć z
3centymetrowej
> warstewki śniegu? (Taki urok seiczentowych dyferencjałów?)
Jest to urok po prostu dyferencjałów, niezależnie od marki samochodu.
Ewentualnie problem może być spowodowany przez przyblokowany hamulec w
jednym z kół.
Jak nie chcesz żeby się tak robiło, to trzeba zamontować szperę. I tu
zaleta Seicento, bo szpera będzie w porównaniu z innymi autami prawie za
darmo.
Jest jeszcze tzw. "chomik szpera", polegająca na nasypaniu do
dyferencjału zakupionych w sklepie zoologicznym trocin dla chomika.
Działa słabo, żyje krótko, ale ponoć zdarzało się, że po uszkodzeniu
prawdziwej szpery zawodnicy ratowali się organizując szybko seryjny
dyferencjał i sypiąc trociny.
-
4. Data: 2010-01-11 22:11:01
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 11 Jan 2010 21:18:12 +0100, nalesnik wrote:
>czy to normalne, że auto kręci tylko jednym kołem i nie jest w stanie ruszyć z
3centymetrowej
>warstewki śniegu? (Taki urok seiczentowych dyferencjałów?)
to jest urok dyferencjalu w ogole.
Dopiero specjalne konstrukcje lepiej dzialaja.
Dobre opony tansze niz dobry dyfer :-)
J.
-
5. Data: 2010-01-12 18:25:34
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>
W dniu 11.01.2010 22:11, J.F. pisze:
> to jest urok dyferencjalu w ogole.
> Dopiero specjalne konstrukcje lepiej dzialaja.
>
> Dobre opony tansze niz dobry dyfer :-)
No to w civic'u (5gen) mam zjebany dyfer,
bo w śniegu do połowy drzwi (no doobra koloryzuje trochę, do 1/4 wysokości) civic
radzi sobie bez
problemu. A nie podejrzewał bym go o posiadanie torsena.
--
pozdr
nalesnik
-
6. Data: 2010-01-12 22:29:36
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: hamberg <r...@g...com>
> > Dobre opony tansze niz dobry dyfer :-)
szczegolnie na lodzie.... ;P
-
7. Data: 2010-01-12 23:54:29
Temat: Re: Dyferencjał w Seiczento
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 12 Jan 2010 18:25:34 +0100, nalesnik wrote:
>W dniu 11.01.2010 22:11, J.F. pisze:
>> to jest urok dyferencjalu w ogole.
>> Dopiero specjalne konstrukcje lepiej dzialaja.
>No to w civic'u (5gen) mam zjebany dyfer,
>bo w śniegu do połowy drzwi (no doobra koloryzuje trochę, do 1/4 wysokości) civic
radzi sobie bez
>problemu. A nie podejrzewał bym go o posiadanie torsena.
A moze masz TCS/ASR/ESP
J.