-
11. Data: 2010-10-01 01:49:52
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: mw <m...@g...com>
On Oct 1, 1:00 am, Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> wrote:
[...]
> Cały film na III biegu.
Na trójce i się wozisz, zrób tak na 5tce ;-)
BPMSPANC :-D
-
12. Data: 2010-10-01 02:56:50
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: to <t...@a...xyz>
begin fuen
> http://www.youtube.com/watch?v=XqyOfjglzB4
>
> zwykły trzylitrowy diesel
>
> a twoja benzynka to o jakiej pojemnosci ?
Pokaż jak jedzie trzylitrowy diesel bez doładowania.
--
ignorance is bliss
-
13. Data: 2010-10-01 07:23:17
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4ca508ca$0$21010$65785112@news.neostrada.pl...
>W temacie tradycyjnych flameów o elastyczności:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=fyZ4SZtPXKo
>
> Tak to wygląda w silniku benzynowym.
> A więc trochę ponad 13 krotna rozpiętość obrotów przy których silnik
> całkiem żwawo popycha samochód.
>
Bo wszyscy mylą eleastycznośc silnika z "kopem" od niskich obrotów. Mówi się
że diesel jest bardziej elastyczny bo ciągnie juz od dołu a to nie prawda.
Znaczy ciągnie ale to nie znaczy że jest elastyczny.
-
14. Data: 2010-10-01 07:38:15
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 01 Oct 2010 00:01:48 +0200, Tomasz Pyra wrote:
>W temacie tradycyjnych flameów o elastyczności:
>http://www.youtube.com/watch?v=fyZ4SZtPXKo
>
>Tak to wygląda w silniku benzynowym.
>A więc trochę ponad 13 krotna rozpiętość obrotów przy których silnik
>całkiem żwawo popycha samochód.
Niezle niezle, ale co to za silnik ?
Taki "zwykly 1.6" ma spore trudnosci z praca na V ponizej 40-50km.
"zwykly TD" z niskimi obrotami pracuje lepiej, ale tez nie ciagnie.
J.
-
15. Data: 2010-10-01 08:37:04
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: to <t...@a...xyz>
begin Agent
> Bo wszyscy mylą eleastycznośc silnika z "kopem" od niskich obrotów. Mówi
> się że diesel jest bardziej elastyczny bo ciągnie juz od dołu a to nie
> prawda. Znaczy ciągnie ale to nie znaczy że jest elastyczny.
Diesel nie ciągnie "już od dołu", ale wyłącznie na dole.
--
ignorance is bliss
-
16. Data: 2010-10-01 09:35:21
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4ca58190$0$27028$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Agent
>
>> Bo wszyscy mylą eleastycznośc silnika z "kopem" od niskich obrotów. Mówi
>> się że diesel jest bardziej elastyczny bo ciągnie juz od dołu a to nie
>> prawda. Znaczy ciągnie ale to nie znaczy że jest elastyczny.
>
> Diesel nie ciągnie "już od dołu", ale wyłącznie na dole.
>
No 3-4 tys to juz dla mnie średnie obroty. Na samym dole nie ciągnie.
-
17. Data: 2010-10-01 10:32:56
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-10-01 07:23, Agent pisze:
>
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> news:4ca508ca$0$21010$65785112@news.neostrada.pl...
>> W temacie tradycyjnych flameów o elastyczności:
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=fyZ4SZtPXKo
>>
>> Tak to wygląda w silniku benzynowym.
>> A więc trochę ponad 13 krotna rozpiętość obrotów przy których silnik
>> całkiem żwawo popycha samochód.
>>
> Bo wszyscy mylą eleastycznośc silnika z "kopem" od niskich obrotów. Mówi
> się że diesel jest bardziej elastyczny bo ciągnie juz od dołu a to nie
> prawda. Znaczy ciągnie ale to nie znaczy że jest elastyczny.
Tzn. może i ciągnie, ale to już wcale nie jest dół.
Nieporozumienie bierze się raczej stąd że 2000rpm w dieslu to już wcale
nie są niskie obroty, a prawie połowa drogi do redline - powiedzmy że w
kwestii "niskości" odpowiadają 3000rpm w benzynie kiedy to większość
silników również zaczyna się budzić.
-
18. Data: 2010-10-01 12:54:20
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2010-10-01 02:56, to pisze:
> begin fuen
>
>> http://www.youtube.com/watch?v=XqyOfjglzB4
>>
>> zwykły trzylitrowy diesel
>>
>> a twoja benzynka to o jakiej pojemnosci ?
>
> Pokaż jak jedzie trzylitrowy diesel bez doładowania.
>
Weź balerona 300D ;)
Pozdrawiam !!
-
19. Data: 2010-10-01 13:19:22
Temat: Re: Elastyczność silnika
Od: "Bugatti" <s...@m...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości:
> Chodziło o elastyczność. Czyli o to, że na jednym biegu da się
> przyspieszyć trzynastokrotnie.
Pokaz mi proszę definicję elastyczności (ale nie taką z pseudo portalów
moto) i wskaź proszę czemu w niej nie ma podobnego stwierdzenia do tego co
napisałeś powyżej:
"na jednym biegu da się przyspieszyć trzynastokrotnie"
Vectra B 1.7 TD na 4. biegu da radę od 20 do 140 km/h....i to oznacza że
silnik jest elastyczny ? NIE. Bo jak siądzie 4 osoby i będę jechał na 4.
biegu 2500 obr. (~ 110 kmh) to w połowie wzniesienia (o nachyleniu ~ 10%)
obroty i prędkość zacznie spadać - i to jest właśnie elastyczność silnika -
zdolność pokonywania zmiennych obciążeń bez spadku prędkości.
BTW:
Nie ma się co chwali bo twój silnik nie ma takich rewelacyjnych
przyspieszeń. Z twojego filmiku wynika że:
na 3. 60 - 100 km/h ~ 6 sec.
100 - 160 km/h ~ 8.5 sec.
Passek 1.9 TDI 130 @ 170 robi odpowiednio: 3.5 sec. i 8.5 sec.
Pozdr.
Bugatti
-
20. Data: 2010-10-01 13:34:26
Temat: Re: Elastycznoć silnika
Od: Rafał Grzelak <n...@d...com>
J.F. wrote:
> On Fri, 01 Oct 2010 00:01:48 +0200, Tomasz Pyra wrote:
> > W temacie tradycyjnych flameów o elastyczności:
> > http://www.youtube.com/watch?v=fyZ4SZtPXKo
> >
> > Tak to wygląda w silniku benzynowym.
> > A więc trochę ponad 13 krotna rozpiętość obrotów przy których
> > silnik całkiem żwawo popycha samochód.
>
> Niezle niezle, ale co to za silnik ?
>
> Taki "zwykly 1.6" ma spore trudnosci z praca na V ponizej 40-50km.
Dlatego po miescie jezdzi sie 60 :)
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl