-
41. Data: 2014-11-28 19:12:18
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rj70n3dggtgd$....@4...n
et...
Dnia Fri, 28 Nov 2014 11:19:16 +0100, Ghost napisał(a):
>> Znaczy gaaaaaaz!... noga z gazu i kulamy sie do nastepnych swiatel?
>Dokładnie. A przy tym myślimy czy na pewno mamy taką V aby trafić na
>zielone. Bez myślenia ani rusz.
naczy pełen wkurw reszty i zero oszczednosci
-
42. Data: 2014-11-28 19:49:22
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 28 Nov 2014 19:12:18 +0100, Ghost napisał(a):
> naczy pełen wkurw reszty i zero oszczednosci
Ścigancie, wkurw zostawiaj w domku. A co do oszczędności to niby
dlaczego oszczędna jazda ma być nieoszczędna? I jaki zysk masz z
wcześniejszego zameldowania się na czerwonym?
Aaa, lubisz być pierwszy na mecie... :) Przyzwyczajenie jeszcze z
przedszkola, nie?
--
Jacek
-
43. Data: 2014-11-28 20:59:51
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Ghost g...@e...com ...
>>> Znaczy gaaaaaaz!... noga z gazu i kulamy sie do nastepnych swiatel?
>
>>Dokładnie. A przy tym myślimy czy na pewno mamy taką V aby trafić na
>>zielone. Bez myślenia ani rusz.
>
> naczy pełen wkurw reszty
O kim mówisz?
> i zero oszczednosci
Bo?
-
44. Data: 2014-11-28 21:46:26
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: Artur Miller <n...@n...com>
W dniu 2014-11-28 18:42, J.F. pisze:
> Użytkownik "re" napisał w wiadomości grup
> Użytkownik "Myjk"
>>> Ogólnie, jak ktoś ma ochotę i potrafi myśleć to się da ograniczyć
>>> używanie hamulca i gazu.
>
>> Otóż to, trzeba głównie myśleć. Poza tym wystarczy ograniczyć tylko
>> używanie hamulców na rzecz gazu i sprzęgła -- i bilans wyjdzie
>> porównywalny z ciągutami stosującymi "ekodrajwing".
>
> W sensie ze hamowac silnikiem zamiast hamulcem na luzie ?
> Owszem, zysk jakis na tym jest, ale raczej znikomy.
> Ekojazda polega na tym, zeby nie wciskac gazu, jak troche pozniej ma to
> owocowac wciskaniem hamulca :-)
i w taki sposób we Wro ruszają spod świateł jakby sie modlili albo mieli
pociąg z węglem do dupy przyczepiony. bo po co się ruszać jak za chwilę
trzeba zwolnić. więc się ruszają dopiero jak mają 50 metrów wolnego
przed sobą. nie ma znaczenia ze trzech przejedzie na światłach zamiast
ośmiu ... eko można sobie uprawiać w polu albo w nocy. przez ekomodlitwy
skrzyżowaniowe po mieście jeździ się koszmarnie
@
-
45. Data: 2014-11-28 21:55:13
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 28 Nov 2014 11:14:48 +0000 (UTC), masti
> Jak chcesz trollować to potrenuj.
Żebym nie wiem ile trenował, tobie i tak nie dorównam.
--
Pozdor
Myjk
-
46. Data: 2014-11-28 21:58:44
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:124o1cwst7e00.1rrih3dclwa6t.dlg@40tude.
net...
Dnia Fri, 28 Nov 2014 19:12:18 +0100, Ghost napisał(a):
>> naczy pełen wkurw reszty i zero oszczednosci
>Ścigancie
chybaciepojebauo
-
47. Data: 2014-11-28 21:59:28
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: masti <g...@t...hell>
Myjk wrote:
> Fri, 28 Nov 2014 11:14:48 +0000 (UTC), masti
>
>> Jak chcesz trollować to potrenuj.
>
> Żebym nie wiem ile trenował, tobie i tak nie dorównam.
cienizna, cienizna.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
48. Data: 2014-11-28 22:00:25
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA3F3CF71EE233budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik Ghost g...@e...com ...
>>> Znaczy gaaaaaaz!... noga z gazu i kulamy sie do nastepnych swiatel?
>
>>>Dokładnie. A przy tym myślimy czy na pewno mamy taką V aby trafić na
>>>zielone. Bez myślenia ani rusz.
>
>> naczy pełen wkurw reszty
>O kim mówisz?
tych którzy sie nie zmieszczą na światłach, bądź tych którzy nie maja wjazdu
z podrzędnych bo się miszczowie toczą
>> i zero oszczednosci
>Bo?
bo fizyka
-
49. Data: 2014-11-28 22:15:21
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: mk <m...@i...pl>
W dniu 2014-11-28 21:46, Artur Miller pisze:
>
> i w taki sposób we Wro ruszają spod świateł jakby sie modlili albo mieli
> pociąg z węglem do dupy przyczepiony. bo po co się ruszać jak za chwilę
> trzeba zwolnić. więc się ruszają dopiero jak mają 50 metrów wolnego
> przed sobą. nie ma znaczenia ze trzech przejedzie na światłach zamiast
> ośmiu ... eko można sobie uprawiać w polu albo w nocy. przez ekomodlitwy
> skrzyżowaniowe po mieście jeździ się koszmarnie
>
> @
Jest racja i nie ma racji.
Niestety nie ma złotego środka między prędkością i tempem.
Można przywołać dużo przykładów za i przeciw.
Ilu jest kierowców tyle technik dojazdu do skrzyżowania i ruszania z niego.
Moja żona do dzisiaj twierdzi, że ją uczyli na kursie, żeby przed
skrzyżowaniem "wrzucić" 2 bieg. Nie jest ważne, że jedzie na sprzęgle
200m do krzyżówki, ważne żeby wrzucić 2 bieg.
Tragedia:(
pzdr
Mk1973
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
50. Data: 2014-11-28 22:24:03
Temat: Re: Ekonomiczna jazda - jak to wkoncu jest ??
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Fri, 28 Nov 2014 21:58:44 +0100, Ghost napisał(a):
> chybaciepojebauo
Jednak p.m.s najobfitsza we wszelkiego rodzaju inwalidów umysłowych ze
wszystkich znanych mi grup. No, może oprócz pl.soc.religia i alt.pl.dupa
:) Na tą ostatnią byś pasował :)
--
Jacek