eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEkologiczne elektryki;)Re: Ekologiczne elektryki;)
  • Data: 2017-07-03 07:20:19
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Iguan_007 <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> 1. Podpisujac umowe pozwalajaca na czesciowe korzystanie ze zgromadzonej baterii
    dostawca zapewnia sobie >narzedzie do dynamicznej redukcji popytu podczas skokow cen.

    >Że niby co? Jak podrożeje energia, to ludzie sobie pozakładają
    > powerwalle i przestaną ją kupować, a dostawca energii będzie zacierał
    > ręcę, że nie musi energią handlować? Odważny wniosek ale bez sensu. To
    > tak jakby supermarkety miały dotować osiedlowe sklepiki, żeby u nich
    > kolejek przy kasach nie było;)

    Bez urazy, ale zupelnie nie rozumiesz funkcjonowania rynku, chyba szkoda naszego
    czasu na taka dyskusje. Jesli jestes zainteresowany poszukaj sobie pod haslem "energy
    hedging". Nikt tutaj nic nie "zaciera rak" tylko ogranicza koszty. Dostawca energii
    kupuje energie po cenie zmiennej na rynku "spot", sprzedaje klientowi po cenie stalej
    (taryfa).Ograniczenie popytu w sytuacji gdy cena zmienna jest powyzej stalej jest na
    porzadku dziennymi i robi to chyba kazdy dostawca pradu, ale jeszcze nie na duza
    skale w przypadku malych odbiorcow prywatnych. Obecnie robi sie to np. kontraktujac
    klientow instytucjonalnych do przerwania odbioru energii podczas wysokich cen.
    Wyobraz sobie, ze sprzedajesz prad klientowi za $50/MWh a nagle musisz go kupic za
    $14000/MWh. Oplaca sie ograniczyc popyt czy nie?
    A przy pewnych cenach konsument sobie baterie I tak zalozy, czy to z pomoca dostawcy
    pradu czy bez. Dostawca pradu bedzie mial z niego jakis benefit tylko w pierwszym
    wypadku.

    >> 2. Dostawca nie ma innego wyjscia :) Niezaleznie jak smiesznie to brzmi, to jedyna
    opcja zeby utrzymac udzial w rynku. Cena baterii Tesli to teraz jakies $10k, rachunki
    za kwartal wysokosci $400-$500 nie sa niczym niezwyklym - czyli bateria bardzo tania
    nie jest, ale przy wysokich (i ciagle rosnacych) cenach energii nie jest to juz cena
    zaporowa. Juz teraz ludzie zaczynaja baterie kupowac,nawet bez dotacji. I tak jak
    bylo z panelami slonecznymi, firmy ktore nie doplacaly do paneli zaczely tracic
    klientow na rzecz tych ktorzy doplacali.

    >Już ci piasłem ile u nas kosztuje prąd. Dziwny model biznesowy macie a
    >tej Australii. No chyba, że zakładasz że płacić za to będzie Musk
    >pieniędzmi "inwestorów". W sumie nie nie pierwszy przykład jak dziwnie
    >działa (do czasu) rynek nowoczesnych technologii.

    Co jest dziwne? Ze klienci szukaja oszczednosci i albo sami zakladaja nowe
    technologie albo ida do takiego dostawcy ktory im to zapewni?


    >> Wiec nie doplacajac do baterii domowych dostawca energii musi sie liczyc z tym,
    ze:
    >> a. ceny baterii spadna (a spadaja) i klient zainstaluje je na wlasna reke.
    Dostawca stracil nie tylko popyt ale i narzedzie do zarzadzania popytem.

    >Co jak ci, ale akurat na prąd jest popyt zawsze. Przynajmniej u nas w
    Polsce.

    I cena hurtowa energii w Polsce nigdy nie zmienia sie w zaleznosci od zmian popytu i
    podazy? Pewny jestes? Dostawca nigdy nie jest wystawiony na wysokie ceny
    zakupu/produkcji energii kiedy sprzedaje ja po cenie stalej klientowi?


    >> b. dotacje zaoferuje konkurencyjna firma, i tak jak z panelami slonecznymi, ludzie
    podpisza dluzsze umowy z dostawca oferujcym produkty pozwalajace na redukcje
    rachunkow. Dostawca nie oferujacy doplat stracil kilentow na rzecz konkurencji na
    przynajmniej kilka lat.

    >A pieniądze na te dotacje weźmie skąd?

    Z rachunkow ktore zaplaca klienci, z nizszych kosztow zakupu energii, z dostepu do
    rozproszonej elektrowni? Sugerujesz, ze firmy walczyly o klientow na rynku paneli
    slonecznych zeby stracic pieniadze? Mowimy przykladowo o 30% gospodarst domowych z
    panelami. Ile firm moze sobie odrzucic taka ilosc klientow? Jakos dziwnie nie
    zauwazasz,ze dostawca energii musi tez kupic/wyprodukowac prad. Nie jest on darmowy.
    Jesli moze zrobic to taniej z paneli/baterii u kogos w domu to dlaczego nie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: