> Co ciekawe, pytałem ich czy mogą dać mi aparat zastępczy (parę razy
> pytałem), powiedzieli, że lustrzanek nie dają, jedynie mogę dostać
> kompakt jako zastępczy aparat.
>
> Co o tym wszystkim myślicie?
>
> BTW zresetowali licznik zdjęć.
>
> pozdro
> smogg

ja o tym wszystkim mysle , ze nie jestes osoba jedyna , posiadajaca
sprzet tak pracujacy.
niestety w malych formach tak bywa czesciej.

nie znam tego modelu wiec nie wypowidam sie autoryttywnie ale to moze
lezec po stronie tego konkretnego obiektywu.
mote byc ze z innym egzemplarzem takiego samego modelu byloby lepiej -
ale nie musi.

sam mialem podobna historie nie do usuniecia - taki urok tanich
konstrukcji.

co robic :
1. pogodzic sie
2. eksperymnowac dalej , jesli masz czas ( moim zdaniem z marnym
wynikiem)
3. odsprzedac komus mniej wymagajacemu , kto bedzie zadowolony z
takiego wyniku.

qrcze ucieklo mi a jaki to obiektyw ?