-
21. Data: 2009-04-23 22:26:23
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Apr 2009, Arczi wrote:
> On 2009-04-23 18:42, KILu wrote:
>> odwrotnie - ciezko mi stwierdzic, w kazdym razie przed matryca zawsze
>> znajduje sie element odcinajacy dostep swiatla.
>
> To jest przysłona...
Podobno w niektórych kompaktach przysłona może pracować również
jako przesłona :) (znaczy migawka), czyli po prostu "całkiem się
zamknąć".
Na mój gust nie widać przeciwwskazań aby tak zrobić - duohybrydę
(hybrydową migawkę elektroniczno/mechaniczną z hybrydową
migawkoprzysłoną).
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2009-04-23 22:30:30
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Apr 2009, Marek Wyszomirski wrote:
> Lustrzanki z wymiennymi oibiektywami i migawką centralną były produkowane
:O Thx!
Zawsze coś ciekawego wyjdzie - na razie regularnie wychodzi, że
w "cyfrze" po prostu co rusz "odkopuje" się jakąś zabytkową konstrukcję :)
Czekam na lustrzankę kompaktową ;) (w sumie z przyczyn głównie
lingwistycznych, żeby ostatecznie wybić z głowy pomysły "kompaktów
z wymiennym obiektywem" :>)
> np. radzieckie
Hm...
Widać akurat w zakresie "łamania standardów" ZSRR nie można odmówić
innowacyjności. Szerokie tory, migawka w obiektywie...
pzdr, Gotfryd
-
23. Data: 2009-04-23 22:35:09
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Apr 2009, Kyniu wrote:
> Dnia Thu, 23 Apr 2009 05:36:50 -0700 (PDT), j...@a...at napisał(a):
>
>> praktycznie absolutnie cicha prace daja migawki centralne - jak w
>> wielu kompaktach i hybrydach.
>
> Ciekawe to co piszesz bo migawki centralne to rozwiazanie drogie i
> stosowane praktycznie tylko w duzym formacie i w nielicznych aparatach
> sredniego formatu - i taka informacje znajdziesz powszechnie w literaturze.
Prawdą jest że w kompaktach potrzebna jest ZNACZNIE mniejsza migawka.
Niewątpliwie dla f:2,8 przy 12 mm nie trzeba takiej kobyły jak
do f:1,4 50 mm :D
> Wraz z informacja ze powszechna wada migawki centralnej jest fakt iz ciezko
> w nich osiagnac krotkie czasy.
Ale to zależy od definicji "krótkości".
1/500s spokojnie się łapie, prawda? (w tak dużych konstrukcjach, o jakich
piszesz).
A jest to połowa granicznego osiągu migawki szczelinowej, określanej
tak że mamy moment *pełnego* otwarcia migawki.
Przy "syfrze" krótsze czasy uzyskujemy elektroniczną :D
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2009-04-23 22:39:57
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Apr 2009, Jerz wrote:
> adam chwyciwszy klawiaturę napisał(a):
> ...
>>> Słyszałem, że migawki w Panasonic G1 też są słyszalne - więc chyba jest
>>> tutaj bariera technologiczna aby wygłuszyć migawkę dla dużej matrycy.
>>
>> G1 klapie całkiem solidnie, jakby miał lustro w środku.
>> W kompaktach to jest co najwyżej cichutkie cyknięcie.
>
> Prawdopodobnie to cyknięcie jest generowane przez przesłonę.
O ile jest to przysłona zintegrowana z migawką, to tak.
Podobnoż w (co najmniej części) kompaktów tak jest.
Ona ZAMYKA pole widzenia! (kiedy pracuje w roli migawki),
a nie tylko je przysłania (jak kiedy pracuje w roli przysłony).
Jako że jestem za "logiczną" wersją nazwy (wbrew zgodzie wyrażanej
przez lingwistów), to powiem że dobrze prawisz iż to prz*e*słona :D
(czyli coś co przesłania światło, znaczy migawka albo dekielek).
Jak bardzo chcesz, to przy słonecznej pogodzie zapodam Ci
filmik 15 fps oraz zdjęcia 10 fps (z kompakta - hybrydy),
doskonale widać różnicę.
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2009-04-23 23:49:09
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Kyniu napisal:
> Moim zdaniem dobrze by bylo by klienci zabierali glos w tematach na ktorych
> maja jakiekolwiek pojecie.
O halasie maja pojecie. Klienci powinni zadac cichych aparatow.
A to, jak to zrobia producenci, to juz ich rybka.
I niewazne, czy to bedzie migawka mechaniczna, elektroniczna,
czy tez gnomy wypinajace tylki - ma byc cicho.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
26. Data: 2009-04-24 05:51:56
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał:
>
> > Lustrzanki z wymiennymi oibiektywami i migawką centralną były
produkowane
>
> :O Thx!
> Zawsze coś ciekawego wyjdzie - na razie regularnie wychodzi, że
> w "cyfrze" po prostu co rusz "odkopuje" się jakąś zabytkową konstrukcję :)
> Czekam na lustrzankę kompaktową ;) (w sumie z przyczyn głównie
> lingwistycznych, żeby ostatecznie wybić z głowy pomysły "kompaktów
> z wymiennym obiektywem" :>)
>
> > np. radzieckie
>
> Hm...
> Widać akurat w zakresie "łamania standardów" ZSRR nie można odmówić
> innowacyjności. Szerokie tory, migawka w obiektywie...
>[...]
Zenit 4 był naprawdę inowacyjny - wymienny pryzmat, semiautomatyka
ekspozycji (układy sterowania pzrysłony i czasu migawki były sprzężone
mechanicznie - jak już się ustawiło prawidłowe partametrry ekspozycji można
było regulować czas migawki i przysłona automatycznie się do tego
dostosowywała). Gdyby jeszcze Rosjanie potrafili go produkować seryjnie z
odpowiednią jakością za rozsądne pieniądze (przypomnijmy - były to lata
60-te ubiegłego stulecia) mogliby zrobić spor.ą konkurencje producentom
japońśkim i niemieckim.
Przy okazji - link do jeszcze jednej strony o tych konstrukcjach - tym razem
w języku angielskim - http://www.sovietcams.com/index.php?1906456270. Na
zdjeciach daje się zauważyć, ze pierścień czasów migawki był na obiektywie
obok pierścienia przysłon.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
27. Data: 2009-04-24 06:03:38
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: j...@a...at
On 24 Apr., 07:51, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> wrote:
> "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > > Lustrzanki z wymiennymi oibiektywami i migawką centralną były
> produkowane
>
> > :O Thx!
> > Zawsze coś ciekawego wyjdzie - na razie regularnie wychodzi, że
> > w "cyfrze" po prostu co rusz "odkopuje" się jakąś zabytkową konstrukcję :)
> > Czekam na lustrzankę kompaktową ;) (w sumie z przyczyn głównie
> > lingwistycznych, żeby ostatecznie wybić z głowy pomysły "kompaktów
> > z wymiennym obiektywem" :>)
>
> > > np. radzieckie
>
> > Hm...
> > Widać akurat w zakresie "łamania standardów" ZSRR nie można odmówić
> > innowacyjności. Szerokie tory, migawka w obiektywie...
> >[...]
>
> Zenit 4 był naprawdę inowacyjny - wymienny pryzmat, semiautomatyka
> ekspozycji (układy sterowania pzrysłony i czasu migawki były sprzężone
> mechanicznie - jak już się ustawiło prawidłowe partametrry ekspozycji można
> było regulować czas migawki i przysłona automatycznie się do tego
> dostosowywała). Gdyby jeszcze Rosjanie potrafili go produkować seryjnie z
> odpowiednią jakością za rozsądne pieniądze (przypomnijmy - były to lata
> 60-te ubiegłego stulecia) mogliby zrobić spor.ą konkurencje producentom
> japońśkim i niemieckim.
> Przy okazji - link do jeszcze jednej strony o tych konstrukcjach - tym razem
> w języku angielskim -http://www.sovietcams.com/index.php?1906456270. Na
> zdjeciach daje się zauważyć, ze pierścień czasów migawki był na obiektywie
> obok pierścienia przysłon.
>
> --
> Pozdrawiam!
> Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)- Zitierten Text ausblenden -
>
> - Zitierten Text anzeigen -
ja mialem zenita E ale na dlugo jeszcze zanim pojawila w polsce fala
masowego importu marnych zenitow.
Ten moj byl kupiony we francji wowczas widocznie exportowali tam.
to byl calkiem inny aparat od tych zenitow ktore znamy.
B starannie i solidnie wykonany , dobrze funkcjonujacy i z wieksza ,
wlasciwie b . duza jasna matowka.praca nim to byla przyjemnosc . Ale
jednak zenit - tzn poziomu wykonawczego owczesnych exact czy practik
jednak nie osiagnal.
-
28. Data: 2009-04-24 06:29:43
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl>
> Możesz podać linka do takiej zapowiedzi? Bo ja czytałem tylko o zapowiedzi
> od Samsunga, bez współpracy z Pentaksem.
Masz rację to faktycznie zapowiedź Samsunga :-).
-
29. Data: 2009-04-24 06:31:37
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: Jan Rudziński <j...@a...net>
Cześć wszystkim
Marek Wyszomirski napisał(a):
> Lustrzanki z wymiennymi oibiektywami i migawką centralną były produkowane -
> np. radzieckie Zenit-4, Zenit-5, Zenit-6, Zenit-11
Nie mówiąc już o Hasselbladach...
Ale to jednak komplikuje konstrukcję. Przede wszystkim między lustrem a
filmem była dodatkowa zasłona - pewnie, nie musiała mieć precyzji
migawki, ale jednak jeszcze jeden ruchomy element.
--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)
-
30. Data: 2009-04-24 06:33:03
Temat: Re: Dźwięk migawki
Od: nb <n...@n...net>
at Fri 24 of Apr 2009 07:51, Marek Wyszomirski wrote:
> "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał:
>
>>
>> > Lustrzanki z wymiennymi oibiektywami i migawką centralną były
> produkowane
>>
>> :O Thx!
>> Zawsze coś ciekawego wyjdzie - na razie regularnie wychodzi, że
>> w "cyfrze" po prostu co rusz "odkopuje" się jakąś zabytkową
>> konstrukcję :)
>> Czekam na lustrzankę kompaktową ;) (w sumie z przyczyn głównie
>> lingwistycznych, żeby ostatecznie wybić z głowy pomysły "kompaktów
>> z wymiennym obiektywem" :>)
>>
>> > np. radzieckie
>>
>> Hm...
>> Widać akurat w zakresie "łamania standardów" ZSRR nie można odmówić
>> innowacyjności. Szerokie tory, migawka w obiektywie...
>>[...]
>
> Zenit 4 był naprawdę inowacyjny - wymienny pryzmat, semiautomatyka
> ekspozycji (układy sterowania pzrysłony i czasu migawki były sprzężone
> mechanicznie - jak już się ustawiło prawidłowe partametrry ekspozycji
> można było regulować czas migawki i przysłona automatycznie się do
> tego dostosowywała).
To samo miał mieszkowy Voigtländer, sporo starszy od Zenita.
Dokładnej nazwy nie pamiętam. Wersja kieszonkowa, może gdzieś
znajdę w sieci.
--
nb