-
1. Data: 2010-11-10 12:18:07
Temat: Dziwny generator LC
Od: ToTylkoJa <m...@n...chce.tego.poczta.fm>
Witam
Czy ktoś może spojrzeć na taki generatorek LC:
http://totylkoja007.w.interia.pl/gen.bmp
Schemat jest bardzo prosty ale ja nie rozumiem jak to działa. Według opisu
generator ten może pracować w bardzo szerokim zakresie zamian L oraz C i
nie trzeba przeliczać żadnego sprzężenia zwrotnego. Zresztą ja tam nie
widzę nic do przeliczania a jedyne sprzężenie to chyba rezystor w emiterze.
Zbudowałem sobie taki generator, jedyna różnica to, że miałem tranzystory
NPN i odwróciłem zasilanie. Teraz sinus jest generowany w stosunku do +5V a
nie masy. Ale jest jedno duże ALE... Ten generator jest dość niestabilny.
Po podłączenie miernika częstotliwości potrafi podawać w kolejnych
odczytach 970 kHz, 979 kHz, 975 kHz, 988 kHz. To nie jest długotrwała
zmiana wywołana no nie wiem nagrzewaniem się. To są kolejne odczyty co 1
sek. To jest około 15% niestabilności czyli chyba nie powinno występować w
generatorze LC. Można przyjąć, że wyjątkowo źle zrobiłem płytkę i wchodzą
jakieś zakłócenia, ale przy dwóch tranzystorach to chyba ciężko aż tak
spaprać płytkę. Jest też drugi problem którego nie rozumiem. W opisie było
powiedziane że generator generuję częstotliwość według znanego wzoru:
f=1/(2*pi*(L*C)^0.5)
To też mi się nie zgadza. Zrobiłem testy mając cztery jednakowe (na poziomie
odczytu z miernika) kondensatory. Czyli to było C, 2C, 3C oraz 4C. O ile
znam się na matematyce to powinienem uzyskać następujące częstotliwości F,
F/(2^0.5), F/(3^0.5) oraz na koniec F/2 a tu klapa. Konkretnie dla ceweczki
14.4 uH i kondensatora 1500pF generował 970- 988 kHz. Ta sama cewka i 2
kondensatory czyli 3000pF generował 728 - 738 kHz zamiast wyliczonych 692
kHz. Potem dla 4500pF generował 603 - 612 kHz zamiast teoretycznych 565
kHz. Co mogłem skopać? Cewka to 46 zwojów o długości 19mm na rurce z
papieru o średnicy 13mm. W tym układzie musi być jakaś wielka pasożytnicza
pojemność czy może indukcyjność sam nie wiem. Ale to są dwa tranzystorki i
ciężko je ustawić na płytce na różne sposoby - w szczególności bardzo złe.
Musi być jakiś 'myk' którego nie rozumiem. Ktoś pomorze, rozjaśni me mroki
wiedzy?
pozdrawim MArek
-
2. Data: 2010-11-10 12:46:37
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: "Ela_W" <e...@o...pl>
> Czy ktoś może spojrzeć na taki generatorek LC:
>
> http://totylkoja007.w.interia.pl/gen.bmp
W kolektorze Q1 powinien być mały opornik ~ 10 ohm i baza Q2 powinna być
podłączona do kolektora Q1. To jest normalny multiwibrator o sprzężeniu
emiterowym, z tym, że jednym z oporów jest obwód rezonansowy. Stabilne toto
nie jest, ale ma zaletę, że generuje praktycznie zawsze, przy dowolnym
stosunku L/C. Można dać dwa zwoje jako cewkę i kondesator 1nF i poleci.
Najczęściej. Multiwibratory wybredne nie są :)
G. W.
-
3. Data: 2010-11-10 15:35:31
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: ToTylkoJa <m...@n...chce.tego.poczta.fm>
Ela_W wrote:
[ciach]
> praktycznie zawsze, przy dowolnym
> stosunku L/C. Mo -
4. Data: 2010-11-10 16:05:07
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "ToTylkoJa" <m...@n...chce.tego.poczta.fm> napisał w
wiadomości news:ibee3q$j5j$1@news.onet.pl...
> To że pracuje z szeroką gamą L i C potwierdzam. Czyli jak zrozumiałem to
> nie
> jest typowy gen. LC tylko multiwibrator astabilny na dwóch tranzystorkach
> który 'synchronizuje' się do obwodu LC. Ale to dlaczego ta częstotliwość
> nie dokładnie zależy od stałej LC ?
> Dzięki za odpowiedz.
>
> pozdrawiam MArek
Na 99% mam gdzieś w rupieciach bardzo podobny generator.
Miało to służyć do pomiaru L za pomocą częstościomierza i znanych C.
Nie pamiętam dokładnie (w końcu minęło ponad 30 lat) ale wydaje mi się, że w
tym co montowałem ten generator był cały objęty jeszcze sprzężeniem
zwrotnym, którego zadaniem było obniżanie napięcia zasilania samego
generatora tak, aby drgania miały odpowiednio małą amplitudę.
Myślę, że dzięki temu unika się pracy w przesterowaniu i o częstotliwości
decyduje bardziej LC niż inne parametry multiwibratora.
Jak nie zapomnę to pogrzebię dziś w rupieciach, ale przy komputerze usiądę
dopiero pojutrze.
P.G.
-
5. Data: 2010-11-10 18:02:03
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ToTylkoJa" <m...@n...chce.tego.poczta.fm>
> To że pracuje z szeroką gamą L i C potwierdzam. Czyli jak
> zrozumiałem to nie
> jest typowy gen. LC tylko multiwibrator astabilny na dwóch
> tranzystorkach
Taki pewny bym nie byl, trzeba by przeanalizowac lub zasymulowac.
A sprawdz przy wiekszych kondensatorach - moze twoja cewka ma duze
pojemnosci.
> który 'synchronizuje' się do obwodu LC. Ale to dlaczego ta
> częstotliwość
> nie dokładnie zależy od stałej LC ?
Zeby mozliwie dokladnie zalezala, to uklad LC powinien byc malo
obciazony impedancjami wzmacniacza.
I nie tylko o pojemnosci tu chodzi, ale tez o rezystancje
wyjsciowa - LC powinien "sam drgac", a reszta delikatnie go
doladowywac.
"Silne" zasilanie wymusi na LC dowolny przebieg.
J.
-
6. Data: 2010-11-10 18:30:22
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: ToTylkoJA <m...@n...chce.tego.poczta.fm>
Piotr GaĹka wrote:
[ciach]
>
> Jak nie zapomnę to pogrzebię dziś w rupieciach, ale przy komputerze usiądę
> dopiero pojutrze.
> P.G.
>
Będę z niecierpliwością cirepliwie czekał.
pozdrawiam MArek
-
7. Data: 2010-11-10 19:29:24
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: "Ela_W" <e...@o...pl>
> Na 99% mam gdzieś w rupieciach bardzo podobny generator.
> Miało to służyć do pomiaru L za pomocą częstościomierza i znanych C.
> Nie pamiętam dokładnie (w końcu minęło ponad 30 lat) ale wydaje mi się, że
> w tym co montowałem ten generator był cały objęty jeszcze sprzężeniem
> zwrotnym, którego zadaniem było obniżanie napięcia zasilania samego
> generatora tak, aby drgania miały odpowiednio małą amplitudę.
> Myślę, że dzięki temu unika się pracy w przesterowaniu i o częstotliwości
> decyduje bardziej LC niż inne parametry multiwibratora.
Też pamiętam takie urządzenie, to bodajże było w czeskim czasopiśmie Radio.
Kiedyś oglądałem przebieg takiego generatora na oscyloskopie i rzeczywiście,
sinusoidę przypominało dopiero przy obniżeniu napięcia prawie do granicy
zerwania drgań.
G.W.
-
8. Data: 2010-11-11 16:48:28
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> NPN i odwróciłem zasilanie. Teraz sinus jest generowany w stosunku do +5V
a
Napewno sinus?
Kolega Piotr wspomniał o przesterowaniu.
Czy oglądał Pan przebieg na oscyloskopie?
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
-
9. Data: 2010-11-11 16:50:46
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
Opss...
Na pewno powinienem przeprosić:-)
S.
-
10. Data: 2010-11-11 20:33:16
Temat: Re: Dziwny generator LC
Od: ToTylkoJA <m...@n...chce.tego.poczta.fm>
Witam
Sylwester Ĺazar wrote:
> > NPN i odwróciłem zasilanie. Teraz sinus jest generowany w stosunku do +5V
> a
> Napewno sinus?
> Kolega Piotr wspomniał o przesterowaniu.
> Czy oglądał Pan przebieg na oscyloskopie?
>
Tak na pewno sinus, oglądałem na oscyloskopie. Doszedłem że mały
rezystor emiterowy zniekształca przebieg. Mogę zwiększyć rezystor do
47k wtedy spada amplituda ale i tak uzyskujemy sinus.
pozdrawiam MArek