eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDziki kraj a co za tym idzie i sądownictwo.Re: Dziki kraj a co za tym idzie i sądownictwo.
  • Data: 2012-09-04 20:03:57
    Temat: Re: Dziki kraj a co za tym idzie i sądownictwo.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 4 Sep 2012, J.F wrote:

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
    > On Mon, 3 Sep 2012, J.F. wrote:
    >>> Dnia Sun, 02 Sep 2012 21:54:06 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >>>> Czego nie rozumiesz w słowie "bezpośrednie"?
    >>> W zasadzie to nic nie rozumiem. Zasniecie za korba nastawnika pociagu
    >>> w trasie to juz jest "bezposrednie" czy jeszcze nie ?
    >>> A jechanie 120/70 na zakrecie, gdzie za plotem jest przedszkole ? :-)
    >
    >> Nie. Tam muszą być dzieci
    >
    > Jesli to jest przedszkole, to wysoce prawdopodobne ze za plotem bawia sie
    > dzieci.
    > No dobra - w okreslonych godzinach w dni powszednie ;-)

    Chyba dochodzimy do sedna: podobnie jak spowodowanie wypadku jest
    "rzeczywiste", również "bezpośrednie zagrożenie" dotyczy stanu
    faktycznego.
    Czyli sprawca mógł tych dzieci nie widzieć, bo były zasłonięte
    krzakami, ale od ich obecności zależy, czy spowodował zagrożenie
    "bezpośrednie".
    Jeśli ich tam nie było, ale tego nie wiedział, to spowodował
    zagrożenie, jak najbardziej. Potencjalne. Nie bezpośrednie.
    Tak samo kwalifikuje się zamiar: "zamiar ewentualny" to godzenie
    się, że można spowodować jakiś skutek, "zamiar bezpośredni" to
    postępowanie, który wprost do niego zmierza (nawet jeśli się
    nie uda).

    >> i zakręt poprowadzony w ten sposób, że "wylot"
    >> jest wysoce prawdopodobny.
    >
    > skoro stoi 70, to nalezy sie domyslac ze jest :-P

    Tak własnie zakładamy :P, w ten sposób warunek przyjmujemy
    za "uznany". Znaczy nie dyskutujemy nad tym, czy grupowicz
    X lub grupowicz Y byliby w stanie jednak przejechać ten
    zakręt bez "wylotu" ;), akceptujemy, iż sąd ma podstawy
    do uznania "zagrożenia".

    Ale dopóki tych dzieci tam nie ma, ono nie jest "bezpośrednie".
    I może to się okazać dopiero po przejechaniu rzeczonego
    zakrętu - świadomość sprawcy nie jest istotna.
    "Prawdopodobieństwo zabicia" ocenia się *w tych warunkach*,
    nie ma dzieci - nie ma kogo zabić.

    >>> To co to jest "bezposrednie" ?
    >> Wlot na pasy, jak widać że ktoś ma zamiar przejść.
    >
    > Ale oprocz zamiaru ma tez obowiazek przepuscic szybko jadace pojazdy :-)

    Szybko jadące pojazdy mają obowiązek zwolnić :D
    "Jego obowiązek nie skierowany wobec mnie nie daje mi praw" (z zastrzeżeniem
    sporządzenia donosu i dochodzenia "stanu zgodnego z prawem" tą drogą :P),
    to działa w obie strony, a "ostatnie wykroczenie" to w tym przypadku
    nieustąpienie pierwszeństwa (mimo że "przeciwnik" złamał jakiś przepis,
    i że jadący też coś wcześniej złamał).

    > Chyba ze juz jest na przejsciu..

    Ano. Jak wejdzie to będziemy mieli stan "już jest".
    Całkiem tak, jak przy kierowcy który przejechał linie zatrzymania (ale
    nie znak "ustąp" lub "stop")

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: