Użytkownik "Doc" napisał
> Ale gdyby ktoś z grupowiczów miał doświadczenie w używaniu takich dysków
> to z checią przeczytam jego uwagi.
no cóż, mam essentiala 320 i nie mam powodów do narzekania, nie trafiłem
jeszcze na kompa na którym by nie działał, nawet na starym laptopie z
prockiem 500 MHz jest wszystko w porządku. kolega ma identyczny dysk i miewa
problemy, nie wszystkie komputery dają odpowiednie zasilanie, no ale to już
problem komputera a nie dysku. pewnym rozwiązaniem była by podwójna wtyczka
tzn.z jednej strony normalne mini USB podłączane do HDD, na drugim końcu
wtyczka rozdziela się na dwie. niestety takiego kabelka musiał byś poszukać
gdyby coś nie działało. WD elite to to samo co essentials, różni się tylko
obudową z aluminium (elite, essentials ma plastik). przy kopiowaniu dużych
plików dysk wyciąga ok.22-23 MB/s, co myślę że jest prędkością zadowalającą