eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDuze powiekszenie - jak do prezentacji ?Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
  • Data: 2010-03-25 17:44:10
    Temat: Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-03-25 17:25:27 +0100, de Fresz <d...@n...o2.pl> said:
    >>>
    >
    >> Zapomnij o identycznych wrażeniach. To nie matematyka. Identyczne
    >> zestawienie barw działa różnie na różnych ludzi. I nic tu nie pomoże
    >> mierzenie, liczenie itd.
    >
    > Skoro oko (a raczej mózg) jest nieobiektywnym instrumentem oceny, to
    > żeby móc ocenić coś obiektywnie,
    A po co? Poza bardzo nielicznymi przypadkami, jest to zupełnie zbędne.

    > trzeba zastosować inne metody pomiarowe. Owszem, na końcu jest
    > oglądacz, ale weźmy przykład z tego wątku - Marek upiera się, że
    > odbitka ma lepszą "gęstość barw" (zostawmy już na boku definicje) oraz
    > kontrast od wydruku. Moje i Czornyja wrażenia są zupełnie odmienne i
    > możemy to poprzeć danymi pomiarowymi. Oczywiście Marek ma prawo do
    > swojej oceny wrażeń, ale nie zmienia to faktu, że fizyka ma na ten
    > temat inne zdanie.
    Ale co to zmieni?
    Nawet jeżeli obiektywnymi metodami pomiarowymi udowodnisz, że Żywiec
    jest smaczniejszy od Okocima, a Żubr od Tyskiego, a ja i tak będę pił
    .... wstaw sobie dowolną markę.
    >
    >
    >> Kiedyś ludzie nie mieli tych problemów i doskonale sobie radzili,
    >> obecnie muszą rozdzielić włos na czworo, a i tak w większości kupa
    >> wychodzi.
    >
    > A mieli możliwości techniczne? 15 lat temu się szło do labu, brało co
    > dawali i jak się nie podobało, to najwyżej można było iść do innego
    > (chyba że ten pierwszy był na tyle uprzejmy, że klientowi-marudzie
    > zrobił drugi raz z innymi ustawieniami). A teraz w zasięgu śmiertelnika
    > dostępne są narzędzia dające możliwość pomierzenia na ile otrzymany
    > produkt odbiega od tego, co jest zarejestrowane.
    Gdzie zarejestrowane? Na matrycy, czy w pamięci oglądającego?

    > Jak się porównywało zawartość negatywu z odbitką? Albo choćby slajdu,
    > jeśli ktoś już go rzucił na papier? Jaki był wtedy wybór technik
    > odwzorowania koloru i jakie możliwości weryfikacji poprawności procesu
    > (poza ładnie/nieładnie)?
    E no nie przesadzaj. Jak trzeba było to se ludziska dość dobrze
    radziły. Nie mówię o kowalskim co z labu odbierał stos odbitek z
    wakacji. Tam gdzie wysoka wierność była potrzebna to dawało się ją
    zachować.

    > A najfajniejsze jest to, że wiedza na temat możliwości współczesnej
    > techniki jest znacznie popularniejsza w narodzie.
    I tak z tego qpa wychodzi, bo w większości przypadków doskonałe
    techniki odzwierciedlania koloru są nie do zweryfikowania. Bo jedynym
    punktem odniesienia jest pamięć tego co robił zdjęcie.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: