eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDuze powiekszenie - jak do prezentacji ?Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
  • Data: 2010-03-25 16:25:27
    Temat: Re: Duze powiekszenie - jak do prezentacji ?
    Od: de Fresz <d...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-03-25 17:10:10 +0100, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> said:

    >> To teraz opisz jak się dokonuje obiektywnych pomiarów tym instrumentem
    >> - wiesz, takich niepodważalnych i bezdyskusyjnych.

    > To jest dobre. A tamto do dupy. To jest bezdyskusyjne.

    A nie, bo ja to widzę inaczej. Icomipanzrobi?


    >> Bo nawet jeśli powiesz że dla czyjego oka coś ma dobrze wyglądać, to
    >> jak _identyczne_ wrażenia zapewnisz innym?

    > Zapomnij o identycznych wrażeniach. To nie matematyka. Identyczne
    > zestawienie barw działa różnie na różnych ludzi. I nic tu nie pomoże
    > mierzenie, liczenie itd.

    Skoro oko (a raczej mózg) jest nieobiektywnym instrumentem oceny, to
    żeby móc ocenić coś obiektywnie, trzeba zastosować inne metody
    pomiarowe. Owszem, na końcu jest oglądacz, ale weźmy przykład z tego
    wątku - Marek upiera się, że odbitka ma lepszą "gęstość barw" (zostawmy
    już na boku definicje) oraz kontrast od wydruku. Moje i Czornyja
    wrażenia są zupełnie odmienne i możemy to poprzeć danymi pomiarowymi.
    Oczywiście Marek ma prawo do swojej oceny wrażeń, ale nie zmienia to
    faktu, że fizyka ma na ten temat inne zdanie.


    > Kiedyś ludzie nie mieli tych problemów i doskonale sobie radzili,
    > obecnie muszą rozdzielić włos na czworo, a i tak w większości kupa
    > wychodzi.

    A mieli możliwości techniczne? 15 lat temu się szło do labu, brało co
    dawali i jak się nie podobało, to najwyżej można było iść do innego
    (chyba że ten pierwszy był na tyle uprzejmy, że klientowi-marudzie
    zrobił drugi raz z innymi ustawieniami). A teraz w zasięgu śmiertelnika
    dostępne są narzędzia dające możliwość pomierzenia na ile otrzymany
    produkt odbiega od tego, co jest zarejestrowane. Jak się porównywało
    zawartość negatywu z odbitką? Albo choćby slajdu, jeśli ktoś już go
    rzucił na papier? Jaki był wtedy wybór technik odwzorowania koloru i
    jakie możliwości weryfikacji poprawności procesu (poza
    ładnie/nieładnie)?
    A najfajniejsze jest to, że wiedza na temat możliwości współczesnej
    techniki jest znacznie popularniejsza w narodzie.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: