eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDuża matryca w małym aparacie?Re: Duża matryca w małym aparacie?
  • Data: 2011-06-14 08:35:25
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: marek augustynski <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > >http://spherapan.vot.pl/090/090.html
    > > > dobrej nocy
    >
    > > Nieee... tylko zakręciło mi się trochę w głowie.
    > > Czy to jakaś konkurencja dla Google Street View ?
    >
    > chaby zartujesz.
    > kto oglada google street ?

    Wszyscy którzy weszli na google maps
    Twoje zdjęcia są zrobione naprawdę fajnie ale oglądają je ludzie,
    którym je pokarzesz. Produkujesz pięknego ale trupa.
    Nie potrzebnie wchodzisz na roztrząsanie oglądalności. Dobre rzeczy
    mają z reguły oglądalność na niskim poziomie i robiąc je musisz być
    świadomy odejścia od szerokiej widowni.


    > nie wchodzi sie do mordowni zeby zjesc dobry obiad.
    > Jesli Twoim wzorcem beda zdjecia z Google panoramio , czy google
    > street to nigdy nie bedziesz mial pojecia jak dobre zdjecie moze
    > wygladac.

    A kto ma pojęcie jak dobre zdjęcie powinno wyglądać? Weź np. kolor.
    Mało kiedy kolor obrazu (jakiegokolwiek) jest na tyle szczególny aby
    zobaczenie go na żywo było jedynym sensownym sposobem oceny.

    W samej fotografii problem się wręcz potęguje. Pracując chociażby przy
    monitorze w życiu nie dowiesz się co to jest kolor ponieważ twoim
    odniesieniem będą przeróżne wzorniki, które nie mają nic wspólnego z
    żywym kolorem. Wypuszczając druk będziesz do upadłego przekonywał, że
    właśnie tu widzimy taki czy owaki stopień nasycenia i brak dominant.
    Będzie to czysta teoria. Co z tego, że wystawy są dopracowane jeśli
    gro z nich to gazetowy szajs? Nawet jeśli wydrukowany super drukarką
    na super papierze.
    Zgadzam się z tobą gdy piszesz, że trzeba starać się windować swój
    poziom. Podstawą oceny muszą jednak pozostać żywe, rzeczywiste
    zjawiska... przeskoczę fragment do paradoksu, mam nadzieję być
    zrozumiany... wszystko jest rzeczywistym zjawiskiem, nawet street
    Google, tylko trzeba spojrzeć na nie z dystansu. Nie można w tym
    grzęznąć, tak samo jak nie można grzęznąć w tzw. dobrych zdjęciach.
    Problemy malarzy z kolorem czy problemy fotografów z dobrym zdjęciem
    powodowane są krótkowzrocznością, która mówi, że możliwe jest
    osiągnięcie jakości na podstawie obcowania z jakością. To samo masz w
    kuchni. Jeśli nie wyzbędziesz się myślenia jakościowego nigdy nie
    osiągniesz wartości. A ta zawiera się we wszystkim.

    marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: