eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDostałem przegląd - paranoja :( › Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
  • Data: 2010-03-31 22:39:58
    Temat: Re: Dostałem przegląd - paranoja :(
    Od: qnick <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wwwojtek1 pisze:
    > Witam.
    > Chcę opisać, jak wygląda absolutnie legalny przegląd w pewnej stacji
    > diagnostycznej.
    > Pacjent: Ford Fiesta '98 ~105 000km
    > Objawy: Stuki podczasa jazdy, pływanie na zakrętach, trzeszczenie i
    > ocieranie w kołach podczas skrętu kierownicą, "dudnienie" zawieszenia,
    > problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy, wyciek oleju z okolic tyłu
    > silnika.
    >
    > Wypadł termin przeglądu, więdz jadę na stację diagnostyczną. Na
    > początku nadmienię, iż nie odezwałem się słowem (poza "dzień dobry",
    > "dziękuję" i "do widzenia"), nie dałem złamanego grosza łapówki...
    > Pan po kompletnej "ścieżce" z uśmiechem oznajmił że auto jest sprawne
    > i wbił pieczątkę w dowód.
    >
    > Od razu potem pojechałem do mechanika, który od dawna obsługuje mój
    > samochód...
    > Wymieniono:
    > - 4x amortyzator (przednie całkowicie skorodowane i niesprawne, tylne
    > z początkami wycieku)
    > - łożyska i gumy górnego mocowania amortyzatorów przednich
    > - gumy górnego mocowania amortyzatorów tylnych
    > - sprężyny przednie
    > - tuleje i sworznie wahaczy przednich
    > - końcówki drążków kierowniczych
    > - łączniki stabilizatora oraz gumy osadcze drążka stabilizatora
    > - łożyska kół przednich
    > - uszczelka pokrywy zaworów i zawór odmy
    > - geometria+zbieżność
    >
    > Nawet nie mam siły pisac komentarza do całej sytuacji... A co byłoby
    > gdybym nie miał pojęcia o samochodach?
    > Ile takcih aut z nieświadomymi właścicielami jeździ po drogach?
    > Wszystko odbywało się legalnie. Przyjechałem, diagnosta przejął auto,
    > wyjechałem z pieczątką. Teoretycznie zaoszczędzić mogłem na naprawie i
    > łapówce i jeździć śmiercionośnym "czymś" kolejny rok...
    >
    > Pozdrawiam...
    >
    > P.S.: Mogę podać nazwę stacji i nazwisko diagnosty....?

    Proponuję zapoznać się z Dz.U. nr 155 poz. 1232 z 2009 r. i poczytać
    załącznik nr 1 i wtedy dowiecie się co wchodzi w skład badania
    okresowego o którym tu piszecie (jakie czynności) a dopiero potem pisać
    czy się sprawdza amorki czy nie przy badaniu okresowym. Pozdr.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: