eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetDobry zasilacz › Re: Dobry zasilacz
  • Data: 2013-04-09 00:46:47
    Temat: Re: Dobry zasilacz
    Od: Kosu <K...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2013-04-07, Marek <p...@s...com> wrote:
    > Na tym właśnie różnica polega. Czy prawidłowo zestrojonym sprzęcie nie
    > będzie takiego efektu. Przy kilkuset watach wcale nie jest dużo
    > głośniej. 2x więcej watów to zaledwie 3dB głośniej. Po drugie - prawie

    Po pierwsze: jakto nie jest?!
    Po drugie: taki z Ciebie audiofil, a nie rozumiesz czym jest moc
    a czym natężenie dźwięku...

    Mieszkam w 64m2. Z doświadczenia wiem, że rozkręcone na maxa
    komputerowe głośniki słychać dobrze w kuchni za dwiema ścianami.
    Oczywiście brzmią fatalnie, ale mówimy o mocy (a do rozmów w radio
    starcza).

    Z doświadczenia też wiem, że rozkręcone 2x60W 3 metry od głowy
    powoduje odczuwalne drganie różnych organów. Jeśli kolumny nie stoją
    w jakiejś hali lub na zewnątrz, to nie wiem, po co komu więcej.

    Oczywiście możemy założyć, że głośnik najlepiej brzmi w 20% mocy,
    więc - jeśli już masz ogromną potrzebę słuchania muzyki głośno - lepiej
    jest kupić kolumnę 300W i skręcić ją do tej 1/5. Nie zmienia to faktu,
    że będzie ciągnęła 50 a nie 300 Watów. I to samo tyczy się wszelkich
    końcówek mocy, wzmacniaczy itp. Energia nie znika. Albo masz w domu
    non stop koncert albo zestaw elektrycznych farelek i chodzisz cały
    rok w majtkach.

    > basów. Pewnie dlatego głowa Cię rozbolała. Przy 60W nie jesteś w stanie
    > odtworzyć dynamiki jaka jest np. w operze. Jednakże w operze głowa by

    Nie zaimponujesz mi ani tekstami o basach ani o operze. Jak mam ochotę
    na operę, to idę do opery. Dzięki temu m.in. wiem, że tam nikomu
    głośników nad głową nie stawiają i że muzyka jest stosunkowo cicho
    - w każdym razie da się dosyć swobodnie rozmawiać (co część buractwa
    uskutecznia :/).

    > Zapewne nigdy nie badałeś charakterystyki przenoszenia swoich głośników,

    Chyba byłem zbyt zajęty słuchaniem muzyki. Podkreślam: muzyki, a nie
    dźwięków, charakterystyki przenoszenia itp. No ale to naprawdę nie jest
    miejsce na flame'a o audiofilach, więc ja się wciągnąć nie dam. Jestem
    na to za stary i za poważny :).

    pozdrawiam,
    Kosu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: