Andrzej Libiszewski napisał(a):
>> Ja myśląc o aparacie zabieranym wszędzie zakładam, że będę go nosił właśnie w
kieszeni. Jeśli mam go nosić
>> "zawsze", to nie może uwierać. Ja tą kieszeń mam, noszę w niej na razie inny mały
kompakt, i o tym piszę.
>> Pół cala różnicy w grubości (ponad 40% różnicy) to niewiele? Dla mnie to spora
różnica. Nawet nie licząc różnicy w
>> szerokości i wysokości.
>
> Sporo albo i niesporo, zależy czy ważniejszy jest mały rozmiar czy jasne
> szkło.

Na nic mi kolejny aparat, którego nie będę nosił częściej niż ten, co już mam.
(wężykiem, wężykiem ... ;-))

>>> Chciałeś też jasne szkło, a tu Olympus nie ma konkurencji.
>> Nie chodzi mi o aparat najlepszy w jednym kryterium, chodzi o aparat spełniający
WSZYSTKIE zadane (chyba rozsądnie)
>> kryteria.
>
> Wszyskich kryterów na raz spełnić się z reguły nie da, pozostaje kompromis.

Kiedy akurat w tym przypadku S95 spełnia wszystkie zadane przeze mnie kryteria.
Jeszcze tylko nie potrafię się przekonać, że koniecznie potrzebuję następny aparat.
:-)

--
Mirek