W dniu 2018-12-31 o 12:02, z pisze:

>> O zakazie pchania zamiast ciągnięcia też nie doczytałem, ale fakt że
>> kolejarzem nigdy ne byłem.
>
> To tak edukacyjnie dla potomności bo się nie znam:
> Lokomotywa jeździ tylko do przodu? ;-)

Nie znasz się to nie pisz.
Niżej masz specjalnie same parowe.
https://www.youtube.com/watch?v=DJChpXKskPw


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2018-12-31 o 12:02, z pisze:
> W dniu 2018-12-31 o 01:13, RadoslawF pisze:
>
>> O zakazie pchania zamiast ciągnięcia też nie doczytałem, ale fakt że
>> kolejarzem nigdy ne byłem.
>
> To tak edukacyjnie dla potomności bo się nie znam:
> Lokomotywa jeździ tylko do przodu? ;-)
Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 01-01-2019 o 13:06, Janusz pisze:
> W dniu 2018-12-31 o 12:02, z pisze:
>> W dniu 2018-12-31 o 01:13, RadoslawF pisze:
>>
>>> O zakazie pchania zamiast ciągnięcia też nie doczytałem, ale fakt że
>>> kolejarzem nigdy ne byłem.
>>
>> To tak edukacyjnie dla potomności bo się nie znam:
>> Lokomotywa jeździ tylko do przodu? ;-)
> Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
> manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
> maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.

I na pewno nie da się jej podpiąć z drugiej stromy pociągu? ;-)

do góry

W dniu 2019-01-01 o 13:06, Janusz pisze:

> Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
> manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
> maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.

Czyli wytłumaczeniem tej lokomotywy z tyłu jest miejsce dla człowieka?

Wyborne. I to u Niemców?

Przecież napisałem ze się pytam ;-)

z

do góry

W dniu 01.01.2019 o 13:46, Cavallino pisze:

>>> To tak edukacyjnie dla potomności bo się nie znam:
>>> Lokomotywa jeździ tylko do przodu? ;-)
>> Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
>> manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
>> maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.
>
> I na pewno nie da się jej podpiąć z drugiej stromy pociągu? ;-)

Nie zawsze się da, nie zawsze warto. A tak wogole to pewnie dałoby się
całość tym małym dislem pociągnąć... tylko chodziło o to, żeby parowozem
pociągnąć - taka atrakcja.

Shrek

do góry

On Tuesday, January 1, 2019 at 10:30:54 PM UTC+9, z wrote:
> W dniu 2019-01-01 o 13:06, Janusz pisze:
>
> > Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
> > manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
> > maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.
>
> Czyli wytłumaczeniem tej lokomotywy z tyłu jest miejsce dla człowieka?
>
> Wyborne. I to u Niemców?

Nawet Niemcy nie mają w każdym porcie ronda dla parowozów.

do góry

W dniu 2019-01-01 o 14:30, z pisze:
> W dniu 2019-01-01 o 13:06, Janusz pisze:
>
>> Sama lokomotywa może jeździć jak chce ale pociąg poza stacją i jazdą
>> manewrową musi spełniać odpowiednie wymogi, dlatego z przodu musi być
>> maszynista a że nie będzie siedział na wagonie :) to musi być lokomotywa.
>
> Czyli wytłumaczeniem tej lokomotywy z tyłu jest miejsce dla człowieka?
>
> Wyborne. I to u Niemców?
Przepisy bezpieczeństwa, czy nas czy u nich podobne, popatrz
że jak jedzie ona z tyłu to ma zapalone światła czerwone a jak z przodu
to białe, jak myślisz dlaczego?


--
Pozdr
Janusz

do góry

W dniu niedziela, 30 grudnia 2018 16:13:05 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
> W dniu 2018-12-30 o 11:17, z pisze:
> > W dniu 2018-12-30 o 11:09, Irek.N. pisze:
> >> Może zrobili tak, że przed miastem rozbuchali, później zdławili i na
> >> "oparach" jechali w zakazanym mieście? Kto ich Panie wie ;)
> >
> > Czy to coś zmienia na przestrzeni kilku/kilkunastu kilometrów?
> > Bo chyba nie liczymy w setkach.
> > A zresztą czy taka lokomotywa ma nowoczesne filtry i płaci za emisję
> > CO2? ;-)
> >
> > z
> >
> > PS. Na końcu tego składu (nie jestem z branży) ale była zwykła
> > niepozorna lokomotywa z silnikiem diesla. Ciekawe po co?
> Bo ten pociąg w obie strony jeździ, a nie wolno jechać tyłem więc musi być
> lokomotywa, a pewnie dwóch ciuchć nie mieli więc dali co mieli.

Ojciec na parowozach kilkanaście lat jeździł, praktycznie do czasu wycofania z
normalnej eksploatacji parówozów w Polsce
Wielokrotnie z nim jeżdziłem jako dzieciak i często jeździliśmy dłuższe trasy "do
tyłu" bo w promieniu 50km tylko jedna obrotnica była.

do góry

W dniu 2019-01-01 o 19:59, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 30 grudnia 2018 16:13:05 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
>> W dniu 2018-12-30 o 11:17, z pisze:
>>> W dniu 2018-12-30 o 11:09, Irek.N. pisze:
>>>> Może zrobili tak, że przed miastem rozbuchali, później zdławili i na
>>>> "oparach" jechali w zakazanym mieście? Kto ich Panie wie ;)
>>>
>>> Czy to coś zmienia na przestrzeni kilku/kilkunastu kilometrów?
>>> Bo chyba nie liczymy w setkach.
>>> A zresztą czy taka lokomotywa ma nowoczesne filtry i płaci za emisję
>>> CO2? ;-)
>>>
>>> z
>>>
>>> PS. Na końcu tego składu (nie jestem z branży) ale była zwykła
>>> niepozorna lokomotywa z silnikiem diesla. Ciekawe po co?
>> Bo ten pociąg w obie strony jeździ, a nie wolno jechać tyłem więc musi być
>> lokomotywa, a pewnie dwóch ciuchć nie mieli więc dali co mieli.
>
> Ojciec na parowozach kilkanaście lat jeździł, praktycznie do czasu wycofania z
normalnej eksploatacji parówozów w Polsce
> Wielokrotnie z nim jeżdziłem jako dzieciak i często jeździliśmy dłuższe trasy "do
tyłu" bo w promieniu 50km tylko jedna obrotnica była.
>
No jakby kogoś rozjechał na torach to byś zobaczył co by się działo.

--
Pozdr
Janusz

do góry

Dobra.
Już wiemy że lokomotywa technicznie może pchać ;-) o ile wie gdzie jedzie...

W nowym świetle stawia to omawiany przejazd :-)

z

do góry