W dniu 2019-01-01 o 19:59, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 30 grudnia 2018 16:13:05 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
>> W dniu 2018-12-30 o 11:17, z pisze:
>>> W dniu 2018-12-30 o 11:09, Irek.N. pisze:
>>>> Może zrobili tak, że przed miastem rozbuchali, później zdławili i na
>>>> "oparach" jechali w zakazanym mieście? Kto ich Panie wie ;)
>>>
>>> Czy to coś zmienia na przestrzeni kilku/kilkunastu kilometrów?
>>> Bo chyba nie liczymy w setkach.
>>> A zresztą czy taka lokomotywa ma nowoczesne filtry i płaci za emisję
>>> CO2? ;-)
>>>
>>> z
>>>
>>> PS. Na końcu tego składu (nie jestem z branży) ale była zwykła
>>> niepozorna lokomotywa z silnikiem diesla. Ciekawe po co?
>> Bo ten pociąg w obie strony jeździ, a nie wolno jechać tyłem więc musi być
>> lokomotywa, a pewnie dwóch ciuchć nie mieli więc dali co mieli.
>
> Ojciec na parowozach kilkanaście lat jeździł, praktycznie do czasu wycofania z
normalnej eksploatacji parówozów w Polsce
> Wielokrotnie z nim jeżdziłem jako dzieciak i często jeździliśmy dłuższe trasy "do
tyłu" bo w promieniu 50km tylko jedna obrotnica była.
>
No jakby kogoś rozjechał na torach to byś zobaczył co by się działo.

--
Pozdr
Janusz