W dniu wtorek, 25 września 2012 19:26:19 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:

> Że na czym polega bezpieczeństwo? Że nie można czegoś tam na coś
> zrzutować? Zerknij na ten kod z linka.

Zerknąłem. Nie raz, bo temat jest mi znany. Otóż, nawet z Twojego linka:

"Efficiency considerations had led to the disabling of the software handler (in Ada
code) for this error trap [...]"

Jeszcze raz: *disabling*.

Jeszcze raz: *D*I*S*A*B*L*I*N*G*.

Znaczy się: tak, można w Adzie *wyłączyć* bezpieczniki. To jest język do
programowania "systemowego", więc wszystko musi być tam możliwe, również sytuacja, w
której programista wyraźnie stwierdza, że nie chce pomocy ze strony języka, i że
bierze za to odpowiedzialność. To, co odróżnia Adę od C to fakt, że te bezpieczniki
tam w ogóle są (w C w ogóle nie ma) i że te bezpieczniki są domyślnie włączone. To
właśnie sprawia, że ten język jest bezpieczniejszy.

Analogia samochodowa: jakiś czas temu poprosiłem w serwisie, żeby mi wyłączyli
poduszkę powietrzną dla pasażera. Zrobili to, ale musiałem podpisać odpowiednie
papiery z jakimiś tekstami o odpowiedzialności czy coś i jeszcze mi wlepili w aucie
jaskrawą naklejkę, że poduszka jest wyłączona.
Będziesz krytykował samochód za to, że w czasie zderzenia poduszka nie zadziała?
Czymś to się różni od tego handlera w Ariane 5?

Sorki, ale temat Ariane 5 jest wałkowany od zawsze i zwykle jest wykorzystywany przez
ludzi krytykujących Adę i zwykle prowadzi do ich kompromitacji, bo rzadko się zdarza,
żeby ten ktoś doczytał temat do końca [*].

Tak, da się w Adzie wyłączyć bezpieczniki. Air bag też da się wyłączyć.

[*] Można jeszcze się pozastanawiać co by się stało, gdyby tego handlera nie
wyłączono. Ale do tych rozważań nie dotarłeś, bo skreśliłeś temat już na wstępie.

> Do tego kodu zatrudnili jakiegoś hakera
> wyjętego z przerwy w kodowaniu demek.

Nie wiem, nie znam nikogo z tamtego zespołu, trudno mi się na tem temat wypowiadać.

--
Maciej Sobczak * http://www.msobczak.com * http://www.inspirel.com