Użytkownik "CeSaR" <a...@m...com> napisał w wiadomości
news:isar1e$pok$1@news.onet.pl...
> Obawiam się że nie dostrzegłeś w tym ironii i to niestety w dość dużej
> ilości.
> A ironię niestety sam wywołałeś.
Czyli tytul pierwszego postu byl ironiczny??
No to sorry, rzeczywiscie jej nie dostrzeglem
W reszcie postow z tego i innych watkow rowniez.

>> Siedzę na tej grupie od nastu lat i jakoś specjalnego nastawienia
>> antyhulajnogowego nie pamiętam.
> To moze przejzyj archiwum z ostatnich dwoch miesiecy?
>
> No i? Widzisz tu coś antymotocyklowego?
> Bo ja raczej antyidiotowego. Przypominam, że w np. w cytowanym wątku o
> dzwonie motocykla z VW Golfem sporo ludzi uważało, ze wina była
> przynajmniej obustronna.
Mhm, w dalszym ciagu w dwoch ostatnich miesiacach nie bylo postu
czepiajacego sie samochodziarzy.
Policz ile jest dot. motocykli.

>> Ten przypadek z gościem na jednym kole można spokojnie porównać do
>> różnych
>> dyskusji na temat łebków w wiekowych bimerach, rozmazujących się na
>> drzewach
>> podczas powrotu z dyskotek w remizie. I raczej nikt takich "szoferów" tu
>> nie
>> bronił.
> A ktos broni?
>
> Motocyklisty? Oprócz ciebie chyba nie.
Nie bronie. Mowie tylko, ze na podstawie gownianej notki napisanej przez
jakiegos gownianego pisarzyne mozna gowno wywnioskowac.

pozdr

--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL

do góry

W dniu 2011-06-03 10:49, cbnet pisze:
> No i pewnie zaraz fani jednośladów przywołają przykłady wyroków
> sądowych dla kierowców parkujących auta na drodze, po której
> poruszają się motocykliści...
>
już są takie komentarze. IMO, koleś sam sobie winien, nie żyje już i
basta, grabaż jego ostatnim kochankiem, a szczur pedikiurzysta ;)

do góry

W dniu 2011-06-03 13:47, K pisze:
> W dniu 03-06-2011 12:38, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> ATSD to zdajesz sobie sprawę, że za podszywanie się pod biuro prasowe
>> sejmu możesz trafić za kratki?
>>
>
> zdaje sobie sprawe ze nie, ale mozesz mi tu dac ultimatum ze albo
> zmienie (koniecznie na prawdziwy bo netykieta itp), albo pojdziesz na
> milicje ;]

Nikt nie musi iść na żadną milicję.
Ktoś mniej lub bardziej świadomie będzie chciał Ci odpowiedzieć i
kliknie "odpowiedz mailem".
Ktoś z @sejm.gov.pl kto maila dostanie zacznie dociekać o co chodzi i
będziesz mieć kłopoty.

do góry

W dniu 03-06-2011 18:09, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Patrz pan! Tyle dumał nad ripostą i wyszło coś takiego? A idź w cholerę
> z takim marnym trollingiem - *PLONK!*

Dziwię się, że wcześniej nie poznałeś się na tym gnojku :)

Pozdrawiam
Paweł

do góry

W dniu 03-06-2011 15:07, Artur Maśląg pisze:

> LOL - ostatnio ich się sporo pojawiło ;) Niektórzy wpadają tutaj
> częściej - patrząc po lekturze muszą odreagować jakieś problemy
> natury emocjonalnej.

ATSD nie wiem czy zauważyłeś ale ciepło się zrobiło, może jakieś <piwo>
po sąsiedzku ? ;>

Pozdrawiam
Paweł

do góry

On Fri, 3 Jun 2011, Cavallino wrote:

> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał
>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
>>>
>>> Ale jego spadkobiercy już mogą.
>>> Choćby po sprzedaży resztek motoru.
>>
>> Resztki pewnie niewiele warte ... ale kto biegly w prawie cywilnym - ma
>> niezbywalne prawo do zachowku po rodzicach, czy jesli zmarl przed nimi, to
>> z regresu w przyszlosci nici?
>
> Oczywiście że nici.

Dziedziczenie przez dzieci "p.o. rodzica" jest rozdzielne od
dziedziczenia po tym rodzicu?
(nie wiem, pytam bo nigdy nie wnikałem)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1106040019000.7048@quad...
> On Fri, 3 Jun 2011, Cavallino wrote:
>
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał
>>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
>>>>
>>>> Ale jego spadkobiercy już mogą.
>>>> Choćby po sprzedaży resztek motoru.
>>>
>>> Resztki pewnie niewiele warte ... ale kto biegly w prawie cywilnym - ma
>>> niezbywalne prawo do zachowku po rodzicach, czy jesli zmarl przed nimi,
>>> to z regresu w przyszlosci nici?
>>
>> Oczywiście że nici.
>
> Dziedziczenie przez dzieci "p.o. rodzica" jest rozdzielne od
> dziedziczenia po tym rodzicu?

Nie bardzo zrozumiałem o co pytasz.
W każdym razie dziedziczy się w chwili śmierci spadkodawcy, więc siłą rzeczy
jeśli potencjalny spadkobierca zmarł wcześniej, to nie może dziedziczyć w
momencie późniejszej śmierci spadkodawcy.

Jeśli zmarły miał dzieci, to oczywiście one będą dziedziczyły po dziadkach,
w chwili ich śmierci.
I ma się to nijak do dziedziczenia po zmarłym rodzicu, spadek po którym mogą
po prostu odrzucić.

do góry

W dniu 2011-06-03 10:43, K pisze:
> http://kontakt24.tvn.pl/temat,jechal-na-jednym-kole-
uderzyl-w-trzy-samochody-zmarl-w-szpitalu,110993.htm
l
>
Szkoda chłopaka.

do góry

Hello DoQ,

Friday, June 3, 2011, 11:47:35 PM, you wrote:

>> Patrz pan! Tyle dumał nad ripostą i wyszło coś takiego? A idź w cholerę
>> z takim marnym trollingiem - *PLONK!*
> Dziwię się, że wcześniej nie poznałeś się na tym gnojku :)

_Zawsze_ mam jakąś nadzieję, że zza maski sieciowego palanta jednak
wylezie człowiek.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:isblak$mm6$1@mx1.internetia.pl...
> Dziwię się, że wcześniej nie poznałeś się na tym gnojku :)
Pieprzony kibordlorjor.
Zza klawiszy odwazny smiec.

B

do góry