-
11. Data: 2011-01-08 19:09:15
Temat: Re: DSG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Jan 2011 16:51:35 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Jakis tam przenosi. W mokrym pewnie nieco wiekszy.
>
>znaczy ze co ... sprzęgło cierne działa na postoju (np na swiatłach, w korku
>itp) w nieustannym poślizgu? Przecież to bez sensu.
widziales kiedys sprzeglo ? Tam luz jest mininalny, a tarcza osadzona
luzno na walku. Nawet w stanie wysprzeglonym cos tam czasem przytrze,
i jakis znikomy moment przeniesie.
Moment bedzie wiekszy jak sprzeglo wieloplytkowe i szczelina
wypelniona olejem. Szczegolnie zimnym.
>Ktoś porównał to do mokrego sprzęgła w motocyklu - zapewniam Was, ze po
>wysprzęgleniu nie ma mowy o przekazywaniu nawet najmniejszego momentu, a już
>napewno nie takiego, ktory pozwoliłby na popchnięcie motocykla.
A podnies na podnozek, unies tyle kolo i zobacz czy nadal nie bedzie
sie krecic. Ewentualnie pokrec pare razy sam - w hamulcach tez jest
luz minimalny :-)
J.
-
12. Data: 2011-01-09 10:48:08
Temat: Re: DSG
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dn9hi6tahivc8cg3estphn3e4i35a70b3e@4ax.com...
> On Thu, 6 Jan 2011 16:51:35 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> Jakis tam przenosi. W mokrym pewnie nieco wiekszy.
>>
>>znaczy ze co ... sprzęgło cierne działa na postoju (np na swiatłach, w
>>korku
>>itp) w nieustannym poślizgu? Przecież to bez sensu.
>
> widziales kiedys sprzeglo ? Tam luz jest mininalny, a tarcza osadzona
> luzno na walku. Nawet w stanie wysprzeglonym cos tam czasem przytrze,
> i jakis znikomy moment przeniesie.
> Moment bedzie wiekszy jak sprzeglo wieloplytkowe i szczelina
> wypelniona olejem. Szczegolnie zimnym.
>
Heh ... widzialem :)
no pewnie, pewnie. W manualu z suchym sprzęgle też - ale moment ten
wystarcza zwykle do napędzenia koła wiszącego w powietrzu, a nie poruszenia
samochodu.
>>Ktoś porównał to do mokrego sprzęgła w motocyklu - zapewniam Was, ze po
>>wysprzęgleniu nie ma mowy o przekazywaniu nawet najmniejszego momentu, a
>>już
>>napewno nie takiego, ktory pozwoliłby na popchnięcie motocykla.
>
> A podnies na podnozek, unies tyle kolo i zobacz czy nadal nie bedzie
> sie krecic. Ewentualnie pokrec pare razy sam - w hamulcach tez jest
> luz minimalny :-)
no wlasnie. Koła wiszącego, poruszającego sie praktycznie bez oporów.
Co innego poruszyć motocykl, ew. samochód.
Chyba, ze w DSG jest to zrobione celowo i na etapie projektu przewidziano
takie tarcie, bo normalnie wysprzęglone sprzęgło nie przeniesie takiego
monetu.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
13. Data: 2011-01-09 11:04:36
Temat: Re: DSG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 9 Jan 2011 10:48:08 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> widziales kiedys sprzeglo ? Tam luz jest mininalny, a tarcza osadzona
>> luzno na walku. Nawet w stanie wysprzeglonym cos tam czasem przytrze,
>> i jakis znikomy moment przeniesie.
>> Moment bedzie wiekszy jak sprzeglo wieloplytkowe i szczelina
>> wypelniona olejem. Szczegolnie zimnym.
>>
>Heh ... widzialem :)
>no pewnie, pewnie. W manualu z suchym sprzęgle też - ale moment ten
>wystarcza zwykle do napędzenia koła wiszącego w powietrzu, a nie poruszenia
>samochodu.
No to teraz wez wieloplytkowe, dwa w dodatku, zalej gestym olejem,
i sie okaze ze na lekko opadajacej jezdni da rade.
A jesli pelznie bardziej niz inne auta .. moze czas na zmiane oleju ?
J.
-
14. Data: 2011-01-09 23:18:52
Temat: Re: DSG
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ss1ji694e7uanagg11e864qo3dt4ulqo61@4ax.com...
>
> No to teraz wez wieloplytkowe, dwa w dodatku, zalej gestym olejem,
> i sie okaze ze na lekko opadajacej jezdni da rade.
w moim obecnym motocyklu mam 10 czy 11 płytek i ... po wysprzegleniu *nie
ciagnie*
wg mnie ilosc tarcz nie ma znaczenia. Gestosc oleju tez (jezdze na 0w50)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
15. Data: 2011-01-10 00:24:25
Temat: Re: DSG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 9 Jan 2011 23:18:52 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> No to teraz wez wieloplytkowe, dwa w dodatku, zalej gestym olejem,
>> i sie okaze ze na lekko opadajacej jezdni da rade.
>
>w moim obecnym motocyklu mam 10 czy 11 płytek i ... po wysprzegleniu *nie
>ciagnie*
>wg mnie ilosc tarcz nie ma znaczenia. Gestosc oleju tez (jezdze na 0w50)
Nie w silniku tylko w sprzegle :-)
J.
-
16. Data: 2011-01-10 10:46:24
Temat: Re: DSG
Od: AZ <a...@g...com>
On 10 Sty, 00:24, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> >> No to teraz wez wieloplytkowe, dwa w dodatku, zalej gestym olejem,
> >> i sie okaze ze na lekko opadajacej jezdni da rade.
>
> >w moim obecnym motocyklu mam 10 czy 11 p ytek i ... po wysprzegleniu *nie
> >ciagnie*
> >wg mnie ilosc tarcz nie ma znaczenia. Gestosc oleju tez (jezdze na 0w50)
>
> Nie w silniku tylko w sprzegle :-)
>
W większości motocykli silnik, skrzynia i sprzęgło są smarowane jednym
olejem.
U mnie w motocyklu jest bodajże 12 płytek + olej 10W40 i nawet przy
-10 po odpaleniu sprzęgło nie jest w stanie pchnąć motocykla do
przodu, samego - bez jeźdzca.
--
Artur
-
17. Data: 2011-01-10 19:31:51
Temat: Re: DSG
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:blgki69bl14rs74j7o64h3m95pee8j0ip9@4ax.com...
> On Sun, 9 Jan 2011 23:18:52 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> No to teraz wez wieloplytkowe, dwa w dodatku, zalej gestym olejem,
>>> i sie okaze ze na lekko opadajacej jezdni da rade.
>>
>>w moim obecnym motocyklu mam 10 czy 11 płytek i ... po wysprzegleniu *nie
>>ciagnie*
>>wg mnie ilosc tarcz nie ma znaczenia. Gestosc oleju tez (jezdze na 0w50)
>
> Nie w silniku tylko w sprzegle :-)
no ale opieramy sie dla przykładu na motocyklach, a tam to jednak wspólny
olej :P
Generalnie przyjmuje do wiadomości, ze można zaprojektować skrzynie tak,
zeby występował poślizg na sprzęgle, jednak wg mnie rodzi to pewne problemy:
- przy włączaniu biegu, coś musi zatrzymać koła zębate, inaczej będzie
zgrzytać
- przy dłuższym postoju na D coś tam sie musi zużywać, w koncu to nie
hydrokinetyk, gdzie nie ma to żadnego znaczenia. Dla mnie to w sumie dziwne.
W ogólności napewno poślizg niue wynika z samego utopienia wielu płytek w
oleju. Wg mnie może to być realizowane tak, ze sprzęgła płytkowe swoją
drogą, ale fakt występowania tam oleju można wykorzystać do zrobienia czegoś
na wzór hydrokinetycznego sprzęgła. Skoro jedna strona sprzęgła wiruje, a
druga jest odłączona akurat płytkami to wystarczy, ze ta druga część będzie
obdarzona odpowiednimi łopatkami, ktore będą przekazywac moment dzięki
czynnikowi jakim jest olej. W ten sposb w czasie jazdy moment przekazywany
jest przez sprzęgło cierne, a pełzanie realizowane jest tylko i wyłacznie
przez olej. No ale to moje dywagacje poparte tylko wyobraźnią.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
18. Data: 2011-01-11 01:19:53
Temat: Re: DSG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Jan 2011 19:31:51 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>Generalnie przyjmuje do wiadomości, ze można zaprojektować skrzynie tak,
>zeby występował poślizg na sprzęgle, jednak wg mnie rodzi to pewne problemy:
>- przy włączaniu biegu, coś musi zatrzymać koła zębate, inaczej będzie
>zgrzytać
Synchronizatory sa.
>- przy dłuższym postoju na D coś tam sie musi zużywać, w koncu to nie
>hydrokinetyk, gdzie nie ma to żadnego znaczenia. Dla mnie to w sumie dziwne.
Jesli to olej to sie nie zuzywa .. choc w sumie nie jestem taki pewny
(polymer shearing).
>W ogólności napewno poślizg niue wynika z samego utopienia wielu płytek w
>oleju.
Olej jest lepki.
>Wg mnie może to być realizowane tak, ze sprzęgła płytkowe swoją
>drogą, ale fakt występowania tam oleju można wykorzystać do zrobienia czegoś
>na wzór hydrokinetycznego sprzęgła. Skoro jedna strona sprzęgła wiruje, a
>druga jest odłączona akurat płytkami to wystarczy, ze ta druga część będzie
>obdarzona odpowiednimi łopatkami, ktore będą przekazywac moment dzięki
>czynnikowi jakim jest olej.
Ale wcale nie chcemy tak robic, to w koncu DSG, moga byc dwa biegi
wlaczone.
Raczej bym poszukal innych DSG - one tez pelzaja czy nie ?
J.
-
19. Data: 2011-01-11 09:07:14
Temat: Re: DSG
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h98ni691kv5kdpq7p4s73fr3c54vbk0sc0@4ax.com...
> On Mon, 10 Jan 2011 19:31:51 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>>Generalnie przyjmuje do wiadomości, ze można zaprojektować skrzynie tak,
>>zeby występował poślizg na sprzęgle, jednak wg mnie rodzi to pewne
>>problemy:
>>- przy włączaniu biegu, coś musi zatrzymać koła zębate, inaczej będzie
>>zgrzytać
>
> Synchronizatory sa.
nie wiem jak zbudowane są synchronizatory w DSG, ale zauważ, ze ciągle
przekazywany jest napęd, wiec co - w chwili załączania synchronizatory mają
przenieść napęd do czasu zazębienia kół?
>
>>- przy dłuższym postoju na D coś tam sie musi zużywać, w koncu to nie
>>hydrokinetyk, gdzie nie ma to żadnego znaczenia. Dla mnie to w sumie
>>dziwne.
>
> Jesli to olej to sie nie zuzywa .. choc w sumie nie jestem taki pewny
> (polymer shearing).
no wlasnie, jesli olej to sie nie zużywa, ale jesli tak jest to mamy
doczynienia z jakimś hybrydowym sprzęgłem cierno-hydrokinetycznym. I to dla
mnie byloby jasnym wyjasnieniem sprawy.
>
>>W ogólności napewno poślizg niue wynika z samego utopienia wielu płytek w
>>oleju.
>
> Olej jest lepki.
no dobra, ale to nie butapren ;-)
>
>>Wg mnie może to być realizowane tak, ze sprzęgła płytkowe swoją
>>drogą, ale fakt występowania tam oleju można wykorzystać do zrobienia
>>czegoś
>>na wzór hydrokinetycznego sprzęgła. Skoro jedna strona sprzęgła wiruje, a
>>druga jest odłączona akurat płytkami to wystarczy, ze ta druga część
>>będzie
>>obdarzona odpowiednimi łopatkami, ktore będą przekazywac moment dzięki
>>czynnikowi jakim jest olej.
>
> Ale wcale nie chcemy tak robic, to w koncu DSG, moga byc dwa biegi
> wlaczone.
co do tego ma fakt "dwubiegowości"?
Bierwszy bieg zawsze jest na tym samym sprzęgle.
>
> Raczej bym poszukal innych DSG - one tez pelzaja czy nie ?
no generalnie to tak sobie gadamy, a najprościej byloby przejechac sie
kilkoma ;-)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
20. Data: 2011-01-11 11:23:45
Temat: Re: DSG
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 11 Jan 2011 09:07:14 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>- przy włączaniu biegu, coś musi zatrzymać koła zębate, inaczej będzie
>>>zgrzytać
>>
>> Synchronizatory sa.
>
>nie wiem jak zbudowane są synchronizatory w DSG,
przyjmuje ze podobnie jak w recznej skrzyni.
>ale zauważ, ze ciągle
>przekazywany jest napęd, wiec co - w chwili załączania synchronizatory mają
>przenieść napęd do czasu zazębienia kół?
Ale ten naped jest szczatkowy, to podobnie jak w zwyklej skrzyni -
wyrownac predkosci a dalej zaskocza.
>>>- przy dłuższym postoju na D coś tam sie musi zużywać, w koncu to nie
>>>hydrokinetyk, gdzie nie ma to żadnego znaczenia. Dla mnie to w sumie
>>>dziwne.
>>Jesli to olej to sie nie zuzywa .. choc w sumie nie jestem taki pewny
>>(polymer shearing).
>no wlasnie, jesli olej to sie nie zużywa, ale jesli tak jest to mamy
>doczynienia z jakimś hybrydowym sprzęgłem cierno-hydrokinetycznym. I to dla
>mnie byloby jasnym wyjasnieniem sprawy.
Jak rozumiem jest jest tylko zwykle sprzeglo mokre - czyli absolutnie
nie hydrokinetyczne, a zuzywa sie w normie..
>>>W ogólności napewno poślizg niue wynika z samego utopienia wielu płytek w
>>>oleju.
>>Olej jest lepki.
>no dobra, ale to nie butapren ;-)
Wystarczy zeby troche momentu przeniosl. Znikomo ... ale moze
wystarczy do pelzniecia.
>>>Wg mnie może to być realizowane tak, ze sprzęgła płytkowe swoją
>>>drogą, ale fakt występowania tam oleju można wykorzystać do zrobienia
>>>czegoś
>>>na wzór hydrokinetycznego sprzęgła. Skoro jedna strona sprzęgła wiruje, a
>>>druga jest odłączona akurat płytkami to wystarczy, ze ta druga część
>>>będzie
>>>obdarzona odpowiednimi łopatkami, ktore będą przekazywac moment dzięki
>>>czynnikowi jakim jest olej.
>>
>> Ale wcale nie chcemy tak robic, to w koncu DSG, moga byc dwa biegi
>> wlaczone.
>co do tego ma fakt "dwubiegowości"?
>Bierwszy bieg zawsze jest na tym samym sprzęgle.
Ale potem jedziesz np na 4 biegu, a 3 lub 5 tez jest wlaczony. I co -
dokladamy sprzezenie hydrauliczne, zeby wieksze straty w napedzie byly
?
J.