eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać! › Re: [DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać!
  • Data: 2011-04-30 12:03:25
    Temat: Re: [DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać!
    Od: Bydlę <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2011-04-30 11:19:59 +0200, Shrek <lskorupka@wirtualna> said:

    > W dniu 2011-04-30 11:09, Bydlę pisze:
    >
    >>>> Kluczowe jest "w celu ułatwienia wyprzedzania." - dlatego Twoje
    >>>> historyjki z wąskich uliczek starego miasta możesz sobie darować :)
    >>>
    >>> Kluczowe jest, że nie da się zatrzymać, tak żeby ułatwić wyprzedzanie
    >>
    >> Kluczowe jest, że trzeba posługiwać się kilkoma rzeczmi naraz: językiem
    >> polskim, treścią ustawy i intencją ustawodawcy.
    >> Jeśli rozum delikwenta nie pozwala na takie rozproszenie uwagi, to
    >> analizuje (delikwent) tylko fragment i dlatego zawsze wyjdzie mu bzdura.
    >
    > Ten przepis był sprzeczny sam w sobie z definicji.

    Nie był.
    Ale - pisałem o tym - trzeba na raz pamiętać o kilku elementach.
    To jest proste.
    Lecz jeśli ktoś się przyczepi _tylko_ definicji wyprzedzania, to zawsze
    wyjdzie mu głupota, bo zgubi wtedy całą resztę.
    :-)


    > Jaka była intencja ustawodowacy to nikt do końca nie wie

    Ależ to jest jasne, jawne i było zapisane w ustawie: umożliwienie
    wyprzedzenia obiektu poruszającego się o wiele wolniej i
    blokującego/tamującego/utrudniającego normalny ruch.

    >
    >>> Więc literalnie nie dało się stosować.
    >>
    >> Ależ da się - to jest elementarne.
    > Niby jak? Zatrzymasz się, to zamiast ułatwić to uniemożliwisz wyprzedzanie.

    Nie. Zapomniej o tym, że znasz treść definicji - skoncentruj się na
    celu tamtego przepisu.
    Co jest celem?
    Zmiana kolejności pojazdów.
    Jak ją uzyskać?
    Ułatwić wyprzedzenie.
    Jak?
    Przez zjad na prawo.
    A jeśli nie pomoże?
    To nawet trzeba będzie się zatrzymać.

    I już.
    Proste niczym konstrukcja cepa.
    (oczywiście nie zadziała, gdy rowerzysta wywiesi sztandar z napisem: "A
    ja wiem co to jest wyprzedzanie!")


    >
    >>> A jak interpretować celowo, to zaczyna być wątpliwe - co ci da że
    >>> będzie stał zamiast jechać?

    Przecież to było napisane na początku tego przepisu - wspominałem, że
    trzeba to wszystko na raz analizować?
    Zmiana kolejności pojazdów.


    >>
    >> Zniknie problem który stwarza.
    >
    > To jakby również rowerzysta zniknął.


    Tak.
    Tak samno, gdyby zniknął pojazd usiłujący wyprzedzać rowerzystę.
    (mam zdanie o masie kretynicznej, o rowerzystach, motorowerzystach,
    motocyklistach, motolotniarzach, trawy kosiarzach, kierowcach
    bombowców, autobusów i samochodów, ale rozmawiamy o przepisie - odnoszę
    zaś wrażenie, że ty o Wściekłym Ataku Ustawodawcy Na Święty Rower -
    jeśłi tak, to w tej części się nie zrozumiemy nigdy, bo ja o przepisie
    bez emocji...)


    > Niestety jak się zatrzyma to dalej stoi na prawym pasie, i go blokuje.

    Ale ułatwia przetasowanie.
    To tak samo jak manewrowanie samochodem wśród innych - jeśli inne
    stoją, to jest ci łatwiej - jeśłi jadą - trudniej.
    To tyczy się też różnic prędkości - im bardziej przeszkoda nie jedzie w
    tym samym kierunku, tym szybciej będziesz miał ją za sobą...

    > Jak jechał, to jest szansa, że potem da się go wyprzedzić.

    Czasem tak, czasem nie.
    W przypadku samochodów - zajmujących większą część pasa działa ta sama zasada.
    I dlatego np. wolnobieżne (pojazdy) choć szersze od rowerów (którym
    łatwiej ułatwić innym jazdę) miały podobne zalecenia.


    > Jak stoi to ciągle blokuje, bo przecież nadjeżdzają kolejne samochody.

    No. Ale już się nie porusza - uczciwie przyznasz, że stojący ławiej
    zostawić styłu, niż jadący i blokujący ruch.
    (pamiętasz, że nie było mowy o bezwględnym zakazie poruszania
    się rowerami, a o sytuachach konfliktowych?)

    >
    >>> Czy intencją ustawodawcy było, żeby...
    >>
    >> ...żeby rozwiązać problem.
    >> I już.
    >
    > No i rozwiązał, wycofując się z tego zapisu.

    No.
    Wciąż jednak nie zmienia to poprawności i logiczności tego zniknętego.
    :-)



    --
    Bydlę

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: