-
121. Data: 2012-06-12 11:17:09
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: " alter amonu (dawn zn j NOMA)" <f...@g...pl>
AK <n...@n...com> napisał(a):
> Użytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisał:
>
> >> No coś Ty! Nie wiesz, że system templatów jest arcynowoczesny, to
prawdziwy
> >> język funkcyjny. Co prawda nie ma żadnych elementów typowych dla języka
> >> funkcyjnego (SML, Ocaml, Haskell, Clean), choćby inferencji typów,
pattern
> >> matchingu, czy modułów wyższego rzędu
>
> > Jakies ma, bez przesady.
>
> Nie ma _ani krzty_ przesady w tym co napisal Wojtek.
>
> > Ludzie ktorzy uzywaja C++ swadomie, nie uzywaja tego jezyka dlatego,
> > ze im przypomina Haskella
>
> Jasne ze nie. Ludzie ktorzy uzywaja C++, swiadomie uzywaja tego jezyka
> dlatego ze _niezle za ujarzmienie tego syfu placa_!.
> Nie kazdy sie do tej stajni Augiasza nadaje. Trzeba miec owszem pewne
> umiejetnosci merytoryczne - ale _glownie_ pewne cechy charakteru aby
> tej "nowoczesnosci" z krzyzykami podolac bez uszczerbku dla "jestestwa".
>
> Przyklad negatywny: fir - dalbys sobie spokoj z C/C++ bo wpierw
> zejdziesz z tego swiata zanim "dopasujesz" C/C++ do swej osobowosci.
> Po prostu C/C++ Cie zabije. Fir- ja nie do konca zartuje.
> Jestes s-fir, ale ja Ci dobrze zycze i szczerze ostrzegam.
> Zycie to nie C/C++ (ani programowanie w ogole), a Ty wszedles na baaardzo
> niebezpieczna sciezke tylko w jedna strone.
> Wiem co mowie bo czuje jeszcze "zapach" tej sciezki. ! ;)
> Wez sobie cos latwiejszego.
> Ani to ujma ani grzech. Dobry programista to taki _co zna dobrze_ swoje
> zwyczajne ograniczenia (tyczy to wszystskich. Super guru rowniez) i umie
> nie zwalac swych problemow na wlasne nniedoskonalosci bo w przypadku
> C++ _to jezyk jest winny_ !
>
ja jestem raczej znany raczej z pewnego niepowazania c++
(w kazdym razie powtarzalem to wiele razy) - swoje wlasne
programy pisze w C (ktorego bardzo powazam)
co prawda jak juz to c++ jest i tak o wiele mniej zly
niz c# co do ktorego po zobaczeniu zwłaszcza kawalka kodu
zapostowanego tu przez niejakiego jordana pare mc temu
zaryzykowalbym stwierdzenie ze jest 'koboldem
wspolczesnosci' ;-)
nie szczegolnie che mi sie na ten temat jednak 'produkowac'
poniewaz bylo to juz omawiane przezemnie wielokroc,
(a ostatnio tak sie zmeczylem i zmulilem tym calym
programowaniem, ze tymczasowo musze chyba jednak wogole
odpoczac ) [pozatym to temat programowania w c pod winapi
idzie mi aktualnie dosyc dobrze ale temat zgrabnych gierek
sam w sobie to inna para kaloszy]
> PS:
> Poczytajcie sobie o Simuli67. Ten jezyk umial co najmniej tyle samo co
> C++, a tak naprawde to wiecej (moze o tym zaswiadczyc dyskutant z
> inicjalami z ktorymi moje inicjaly w czasie wojny/i po nie patyczkowaly sie
> ani troche ;) a jaki byl klarowny i przemyslany zarowno w skladni
> jak i w semantyce (ze o szeroko rozumianej stabilnosci nie wspomne).
>
> AK
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
122. Data: 2012-06-12 11:20:54
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
On Jun 11, 5:45 pm, "AK" <n...@n...com> wrote:
> Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
>
> > Hint : czy aby nawet dzisiaj "mainsteamowy" STL, a i string np. jest
> > thread-safe ? Czy lazy-copy ni4 wskazuje, ze "moga" z tym byc problemy ?
> > Obstawiam, że dzisiaj (w sensie, że w C++11)
>
> Obawiam sie, ze szybciej zejde z tego swiata niz C++11 wyjdzie ze stadium
> oseska i nabierze jakiejkolwiek dojrzalosci potrzebnej w _prawdziwym_
> programowaniu.
W tym przypadku jednak mówimy o kodyfikacji czegoś, co w prawdziwym
programowaniu obowiązuje od lat.
-
123. Data: 2012-06-12 11:40:04
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
>> Jasne ze nie. Ludzie ktorzy uzywaja C++, swiadomie uzywaja tego jezyka
>> dlatego ze _niezle za ujarzmienie tego syfu placa_!.
> Tym bardziej byłby to argument dla architekta systemu, żeby wybrać np.
> Javę, do której można (podobno) znaleźć programistów (praktycznie) za
> darmo.
Snujesz przypuszczenia na podstawie blednych zalozen.
C++ istnieje _tylko dlatego_, ze sa _zaszlosci_ za ktore (poki co)
niezle placa. Nikt przy zdrowych zmyslach nie tworzy/nie projektuje
dzis (a raczej nie powinien) nowego softu w C++.
Przyjemnie jednak patrzec jak np. taki AutoDesk porzuca totalnie
C++ i caly nowy soft tworzy w .NET (a i stary "przepisuje").
> Na szczęście Java (anii csharp/dotnet i co tam jeszcze) do
> niektórych rzeczy się nie nadają.
Tak?. A do jakich do niby rzeczy nie nadaje sie .NET ?
Konkrety prosze.
BTW: (utozsamianie .NET z CSharp jest jednym z objawow
"programowania niedzielnego").
> Ze wszystkim tak jest: ja na przykład nie mam odpowiednich cech
> charakteru do Javy i szlag mnie trafia za każdym razem.
Czyli podobnie jak fir nie nadajesz sie na powaznie do zawodu ;).
> Pudło: fir jest zagorzałym hejterem C++, uaża że C jest najlepsze (ale
> to tylko dlatego, że nie skończył jeszcze swojego "lepszego" C).
Nie widze duzej roznicy w koniecznosci posiadania pewnych cech
zarowno programisty C jak i C++ (o ile jednak C nie udaje ze jest czyms
wiecej niz jest czyli : jezykiem programowania systemowego -> przenosnym
assemblerem, to w przypadku C++ wyraznie wzielo gore "lewactwo"
Stroustroupa czyli przewaga nadbudowy nad trescia. Jeszcze wieksze
lewactwo zauwazam wsrod Ayatollahow C++ ktorzy np. nazywaja
go jezykiem obiektowym - wbrew samemu Guru i jego zalozeniom :).
> Podobno nie potrafił puścić symulacji doktoranckiej Soustrupa z
> użyteczną wydajnością.
"Puknij Ty sie czlowieku w baniak" ((c), Kabaret Moralnego Niepokoju).
Sprawdzenie wiedzy:
Mozesz mi powiedziec jakie (zachowujace kontrole typow)
istnieja metody przekazywania parametrow do funkcji/metody.
AK
AK
-
124. Data: 2012-06-12 12:05:57
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Tuesday, June 12, 2012 9:32:16 AM UTC+1, AK wrote:
> Użytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisał:
>
> >> No coś Ty! Nie wiesz, że system templatów jest arcynowoczesny, to prawdziwy
> >> język funkcyjny. Co prawda nie ma żadnych elementów typowych dla języka
> >> funkcyjnego (SML, Ocaml, Haskell, Clean), choćby inferencji typów, pattern
> >> matchingu, czy modułów wyższego rzędu
>
> > Jakies ma, bez przesady.
>
> Nie ma _ani krzty_ przesady w tym co napisal Wojtek.
Wojtek musial byc glodny, bo zjadl funkcje lambda.
RW
-
125. Data: 2012-06-12 12:07:12
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Roman W <b...@g...pl>
On Tuesday, June 12, 2012 10:40:04 AM UTC+1, AK wrote:
> Snujesz przypuszczenia na podstawie blednych zalozen.
> C++ istnieje _tylko dlatego_, ze sa _zaszlosci_ za ktore (poki co)
> niezle placa. Nikt przy zdrowych zmyslach nie tworzy/nie projektuje
> dzis (a raczej nie powinien) nowego softu w C++.
Banki projektuja, a jakze. C++ do pewnych zastosowan (jak np. biblioteka do wyceny
derywatow) jest *idealne*.
RW
-
126. Data: 2012-06-12 12:32:08
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: "AK" <n...@n...com>
Uzytkownik "Roman W" <b...@g...pl> napisal:
>> Snujesz przypuszczenia na podstawie blednych zalozen.
>> C++ istnieje _tylko dlatego_, ze sa _zaszlosci_ za ktore (poki co)
>> niezle placa. Nikt przy zdrowych zmyslach nie tworzy/nie projektuje
>> dzis (a raczej nie powinien) nowego softu w C++.
>
> Banki projektuja, a jakze.
Kolejna bzdura i nieprawda.
PS: Odpowiadajac pamietaj, ze jednym z moich pracodawcow bylo np. Asseco.
PS1: owszem. Wiem ze do [pewnuch zastosowan "bankowych" i czyste C moze
byc uzyteczne, ale .. sa to raczej spacyficzne zastosowania "bankowe" (nazwal bym
je raczej "gieldowo-spekulacyjnymi":).
> C++ do pewnych zastosowan (jak np. biblioteka do wyceny derywatow) jest *idealne*.
Nooo. Naprawde co jak co, ale wyceny derywatow (chyba tez swapow i forwardow;)
w zaden sposob nie da sie "oprogramowac" skutecznie w czym innym niz jedynie w C++ :)
PS: Chlopie nie osmieszaj sie :(.
AK
-
127. Data: 2012-06-12 12:33:17
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
> W tym przypadku jednak mówimy o kodyfikacji czegoś, co w prawdziwym
> programowaniu obowiązuje od lat.
Co istnieje od lat ?
Chora batalia o rvalue i std::move itp idiotyzmy ?
PS: pytam sie uprzejmie czy w C11 sa np. propertys czy np finally ?
AK
-
128. Data: 2012-06-12 13:22:22
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
AK <n...@n...com> wrote:
> I znowu. Mogl miec racje.
Mógł mieć. W wielu przypadkach. W tym przypadku nie miał.
>> I nie, nie było żadnego uzasadnienia technicznego przeciwko STL-owi.
>
> Taaak ? Napeeewno ?
Napeeewno. Widziałem ten kod, wiem w jakim środowisku działał. Jednowątkowy
moduł większego programu, w którym wszystkie inne moduły używały normalnego
STL-a i - o dziwo - działały.
Zresztą po zwolnieniu tego człowieka i tak trzeba było to wszystko
przepisać od początku, bo liczba błędów i niepotrzebne zagmatwanie
kodu, brak używania jakichkolwiek wzorców projektowych, niezgodność
z best practices itd. sprawiały, że kod był niezarządzalny.
> PS: Mlodziezy, skonczcie wpierw programowac tylko w niedziele po obiedzie
> zanim zaczniecie dyskredytowac nas Dinozaurow.
Chyba troszeczkę ci się adresat pomylił.
> Takie mam wrazenie,
Wolno ci mieć wrażenie jakie tylko chcesz i jak tylko oderwane od
rzeczywistości, jak chcesz - ale to już twój problem.
--
Gof
-
129. Data: 2012-06-12 13:23:45
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Stachu 'Dozzie' K. <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid> wrote:
> A miał dostępnego STL-a czy tylko bibliotekę standardową C++?
Miał dostępnego STL-a.
--
Gof
-
130. Data: 2012-06-12 13:32:31
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
AK <n...@n...com> wrote:
> Jasne ze nie. Ludzie ktorzy uzywaja C++, swiadomie uzywaja tego jezyka
> dlatego ze _niezle za ujarzmienie tego syfu placa_!.
Kiepski argument, lepiej płacą za ujarzmienie Javy.
Wybierając język do stworzenia od zera dużej aplikacji na popularną platformę
osadzoną miałem do wyboru C albo C++. Wybrałbyś C?
> Nie kazdy sie do tej stajni Augiasza nadaje. Trzeba miec owszem pewne
> umiejetnosci merytoryczne - ale _glownie_ pewne cechy charakteru aby
> tej "nowoczesnosci" z krzyzykami podolac bez uszczerbku dla "jestestwa".
Bez przesady, to język jak język. Wszystkiego da się nauczyć, a C++ nie
jest jakoś wyjątkowo trudny.
> Przyklad negatywny: fir - dalbys sobie spokoj z C/C++ bo wpierw
> zejdziesz z tego swiata zanim "dopasujesz" C/C++ do swej osobowosci.
Fir to w ogóle negatywny przykład programisty. Ja go widzę dziergającego
coś w assemblerze, żeby uciec od problemów w życiu, z którymi sobie nie
radzi, ale zarabiał na programowaniu, ani pracował zespołowo, raczej
nigdy nie będzie.
> umie nie zwalac swych problemow na wlasne nniedoskonalosci bo w przypadku
> C++ _to jezyk jest winny_ !
A konkretnie, co w C++ jest winne czemukolwiek? Trzeba po prostu znać mocne
i słabe strony języka i umieć rozwiązać w nim problem.
--
Gof