-
101. Data: 2012-06-11 18:45:37
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
> Hint : czy aby nawet dzisiaj "mainsteamowy" STL, a i string np. jest
> thread-safe ? Czy lazy-copy ni4 wskazuje, ze "moga" z tym byc problemy ?
> Obstawiam, że dzisiaj (w sensie, że w C++11)
Obawiam sie, ze szybciej zejde z tego swiata niz C++11 wyjdzie ze stadium
oseska i nabierze jakiejkolwiek dojrzalosci potrzebnej w _prawdziwym_
programowaniu.
AK
-
102. Data: 2012-06-11 18:54:58
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał:
> A co Ty się tak czepasz młodzieży?
A to Ty sie spytaj tej mlodziezy dlaczego pracowicie "mieszala mnie
z blotem" gdy dobre prawie 10 late temu "wieszczylem" i namawialem
wszystkich goraco do przesiadki na .NET :).
PS: Paradoksem sytuacji jest fakt ze "szewc jak zwykle bez butow"
czyli sam nie zdazylem sie wystarczajaco (produkcyjna wiedza a nie ksiazkowa)
przeciasc :)
PS1: Nie ma bardziej zachowawczej/wstecznej/"antypostepowej" nacji w informatyce
niz polska wykszatalcona "mlodziez". Tak jest od lat.
Dowod1: pl.comp.lang.c ciagle pelna kolejnego pokolenia Ayatollahow C++
a tymczasem rozum, wiedza, "nos" ale i zwykly zdrowy rozsadek mowi
mowie ze powinna tam byc ciiiisza i flauta. "Bo to zły jezyk byl".
> Młodzież ma więcej do nauczenia się programowania, aniżeli Ty - dinozaur.
Co !? :) Zartujesz chyba. Dzis mlodziez to ma droge uslana jedwabiem :)
AK
-
103. Data: 2012-06-11 19:31:33
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 11 Jun 2012 18:54:58 +0200, "AK" <n...@n...com> wrote:
>Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał:
>
>> A co Ty się tak czepasz młodzieży?
>
>A to Ty sie spytaj tej mlodziezy dlaczego pracowicie "mieszala mnie
>z blotem" gdy dobre prawie 10 late temu "wieszczylem" i namawialem
>wszystkich goraco do przesiadki na .NET :).
>
>PS: Paradoksem sytuacji jest fakt ze "szewc jak zwykle bez butow"
>czyli sam nie zdazylem sie wystarczajaco (produkcyjna wiedza a nie ksiazkowa)
>przeciasc :)
>PS1: Nie ma bardziej zachowawczej/wstecznej/"antypostepowej" nacji w informatyce
>niz polska wykszatalcona "mlodziez". Tak jest od lat.
> Dowod1: pl.comp.lang.c ciagle pelna kolejnego pokolenia Ayatollahow C++
>a tymczasem rozum, wiedza, "nos" ale i zwykly zdrowy rozsadek mowi
>mowie ze powinna tam byc ciiiisza i flauta. "Bo to zły jezyk byl".
>
>> Młodzież ma więcej do nauczenia się programowania, aniżeli Ty - dinozaur.
>
>Co !? :) Zartujesz chyba. Dzis mlodziez to ma droge uslana jedwabiem :)
>
Fakt. Na PDP-11, 64 KB (kilobajty) pamieci na uzytkownika. A na
wiekszych komputerach - 2 kompilacje tygodniowo :)
A.L.
-
104. Data: 2012-06-11 21:29:33
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
> Przebijam - zna�em cz�owieka, kt�ry w produkcyjnym kodzie napisa�
w�asnego
> stringa i vectora, bo nie ufaďż˝ STL-owym (bo przecieďż˝ jak on coďż˝ napisze to
> wie co tam jest i jak to dzia�a, a w STL-u nie wie, nie ufa, lub dowolna
> inna wym�wka, uzasadniaj�ca zabaw�).
Piotrek Wyderski pisał kiedyś na pl.comp.lang.c, że napisał
własnego stringa opartego na SSE i to miało głęboki sens
(podejrzewam, że nadal ma).
w.
-
105. Data: 2012-06-11 21:39:35
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
W dniu poniedziałek, 11 czerwca 2012 18:45:37 UTC+2 użytkownik AK napisał:
> Obawiam sie, ze szybciej zejde z tego swiata niz C++11 wyjdzie ze stadium
> oseska i nabierze jakiejkolwiek dojrzalosci potrzebnej w _prawdziwym_
> programowaniu.
No coś Ty! Nie wiesz, że system templatów jest arcynowoczesny, to prawdziwy
język funkcyjny. Co prawda nie ma żadnych elementów typowych dla języka
funkcyjnego (SML, Ocaml, Haskell, Clean), choćby inferencji typów, pattern
matchingu, czy modułów wyższego rzędu, ale jest cool i świadczy o renesansie
C++. ;)
w.
-
106. Data: 2012-06-11 22:41:13
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 11.06.2012 18:54, AK wrote:
> Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał:
>
>> A co Ty się tak czepasz młodzieży?
>
> A to Ty sie spytaj tej mlodziezy dlaczego pracowicie "mieszala mnie
> z blotem" gdy dobre prawie 10 late temu "wieszczylem" i namawialem
> wszystkich goraco do przesiadki na .NET :).
Huh? 10 lat temu jak wychodził .NET to była to taka uboższa alternatywa
dla javy 1.4. Mało rozbudowana biblioteka doprawiała to. Imo .NET stało
się naprawdę fajne z wersją 3.5.
> PS1: Nie ma bardziej zachowawczej/wstecznej/"antypostepowej" nacji w
> informatyce
> niz polska wykszatalcona "mlodziez". Tak jest od lat.
Moja obserwacja w punktu widzenia studenta informatyki są trochę inne.
Sporo ludzi bardzo łatwo "nasiąka" nowymi technologiami.
> Dowod1: pl.comp.lang.c ciagle pelna kolejnego pokolenia Ayatollahow C++
> a tymczasem rozum, wiedza, "nos" ale i zwykly zdrowy rozsadek mowi
> mowie ze powinna tam byc ciiiisza i flauta. "Bo to zły jezyk byl".
Może po prostu inne są równie złe albo gorsze?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
107. Data: 2012-06-11 23:11:51
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: A.L. <l...@a...com>
On Mon, 11 Jun 2012 12:39:35 -0700 (PDT), Wojciech Muła
<w...@g...com> wrote:
>W dniu poniedziałek, 11 czerwca 2012 18:45:37 UTC+2 użytkownik AK napisał:
>> Obawiam sie, ze szybciej zejde z tego swiata niz C++11 wyjdzie ze stadium
>> oseska i nabierze jakiejkolwiek dojrzalosci potrzebnej w _prawdziwym_
>> programowaniu.
>
>No coś Ty! Nie wiesz, że system templatów jest arcynowoczesny, to prawdziwy
>język funkcyjny. Co prawda nie ma żadnych elementów typowych dla języka
>funkcyjnego (SML, Ocaml, Haskell, Clean), choćby inferencji typów, pattern
>matchingu, czy modułów wyższego rzędu, ale jest cool i świadczy o renesansie
>C++. ;)
>
>w.
"System templatow" to zwykly, ordynarny maroprocesor. Gorszy od tych
ktore byly znane w latah 60. Badziewie zwykle, jak i caly C++
A.L.
-
108. Data: 2012-06-11 23:46:18
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Dnia Mon, 11 Jun 2012 18:45:37 +0200, AK napisal:
> Użytkownik "Andrzej Jarzabek" <a...@g...com> napisał:
>
>> Hint : czy aby nawet dzisiaj "mainsteamowy" STL, a i string np. jest
>> thread-safe ? Czy lazy-copy ni4 wskazuje, ze "moga" z tym byc problemy
>> ?
>
>> Obstawiam, że dzisiaj (w sensie, że w C++11)
>
> Obawiam sie, ze szybciej zejde z tego swiata niz C++11 wyjdzie ze
> stadium oseska i nabierze jakiejkolwiek dojrzalosci potrzebnej w
> _prawdziwym_ programowaniu.
Yy, masz raka czy cuś? ;) Bo to chyba z rok góra dwa może trzy.
Edek
-
109. Data: 2012-06-11 23:49:37
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Dnia Mon, 11 Jun 2012 08:40:42 -0700, Roman W napisal:
> On Monday, June 11, 2012 3:46:06 PM UTC+1, Adam Wysocki wrote:
>> Roman W <b...@g...pl> wrote:
>>
>> > W dodatku niektorzy ludzie w korporacjach maja wrecz wisceralna
>> > niechec do zaleznosci zewnetrznych - spotkalem czlowieka, ktory
>> > uwazal ze Boost to zbyteczna zaleznosc.
>>
>> Przebijam - zna�em cz�owieka, kt�ry w produkcyjnym kodzie
>> napisa� w�asnego stringa i vectora, bo nie ufa� STL-owym (bo
>> przecie� jak on co� napisze to wie co tam jest i jak to dzia�a, a
>> w STL-u nie wie, nie ufa, lub dowolna inna wym�wka, uzasadniaj�ca
>> zabawďż˝).
>>
>> I nie, nie by�o �adnego uzasadnienia technicznego przeciwko
>> STL-owi.
>
> Typowym uzasadnieniem jest, ze wystarczy troche zmienic opcje
> kompilatora i dwie wersje std::vector<double> staja sie niekompatybilne
> binarnie.
Temat dla pogromców mitów. Mogliby udowodnić, że samo double i long
to zło przy tych założeniach. Ale znam parę podobnych "uzasadnień".
Edek
-
110. Data: 2012-06-12 00:13:28
Temat: Re: Czym jest programowanie?
Od: Edek Pienkowski <e...@g...com>
Dnia Mon, 11 Jun 2012 01:22:42 -0700, Roman W napisal:
> On Saturday, June 9, 2012 7:44:06 AM UTC+1, Andrzej Jarzabek wrote:
>> On 08/06/2012 11:06, Artur Muszyński wrote:
>> > W dniu 2012-06-06 15:58, AK pisze:
>> >> PS: Polecam pattern GWZ-SDK (dopiero: gdy wszystko zawiedzie,
>> >> siegnij do klawiatury).
>> >
>> > To oczywiste, chociaż zdarza się na tak rzadko, że nie było warto.
>> > Znaczy - od razu trzeba było napisać po swojemu, zamiast tracić czas
>> > na gotowca nie spełniającego oczekiwań.
>>
>> W korporacyjnych środowiskach często (według mojego doświadczenia) się
>> zdarza, że wprowadzenie dodatkowych "external dependencies" wymaga
>> więcej zachodu, niż zaimplementowanie odpowiedniego kawałka
>> funkcjonalności in-house - bo musi być przyklepane na odpowiednim
>> szczeblu, bo prawnik musi sprawdzić zgodność licencji, bo ileś tam osób
>> musi ściągnąć i zainstalować i tak dalej.
>
> W dodatku niektorzy ludzie w korporacjach maja wrecz wisceralna niechec
> do zaleznosci zewnetrznych - spotkalem czlowieka, ktory uwazal ze Boost
> to zbyteczna zaleznosc.
Nie mogę teraz znaleźć, ale był poster człeka z podbitymi oczami, ranami
na twarzy, opuchliznami itp. i podpisem "Bo użyłem Boosta w pracy".
Edek