eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaCzy mi się przyśniło, czy były kiedyś takie bateryjki?Re: Czy mi się przyśniło, czy były kiedyś takie bateryjki?
  • Data: 2017-07-08 16:33:17
    Temat: Re: Czy mi się przyśniło, czy były kiedyś takie bateryjki?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnom1glb.g81.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    CCFL
    > W tej świetlówce chodzi o to, że potrafi wystartować z zimną. Normalnie w
    > czasie pracy jest ledwie ciepła. Ale to całkiem inny problem -- świtlówka

    Ona potrafi być nieźle ciepła.

    > nie jest lampą próżniową.

    Wiadomo, coś musi rozjarzyć luminofor.
    Ale cokolwiek, jeśli udało by się zrobić z tego lampę z opcją jakiejś
    operacji logicznej...?

    > Jest wiele problemów, ale nie takich, by nie dało się ich rozwiązać.
    > Całkiem realne wydaje mi się osiągnięcie "technologii 1mm". Może to

    Podobno dla chcącego itd...

    > się wydawać ogromne w prorównaniu z dzisiejszymi nanometrami, ale byłby
    > to niezły wynik. Mikroprocesor Motorola 6800 miał 6800 tranzystorów.

    Zrobić na stykowych tranzystorach Brattaina i Shockleya :) (HINT: rozmiar)

    > Upchanie lampowego komputera na metrze kwadratowym to byłoby coś.

    Bardzo byłbym ciekaw efektów, choć przyzpuszczam też, że bez chłodzenia by
    się nie obyło. Może same lampki by nawet wytrzymały, skoro mnie się udało
    ECC85 z czerwoną anodą używać i działała... ale, poszczególne izolacje,
    wzajemne grzanie, a to mogło by pogorszyć jakość pracy. Bo z pewnością
    ostudzone wróci do sprawności.
    Takich warstewek trochę, pamięć może na koralikach ferrytowych, albo
    rtęciowa :), w domciu miało by się fajne urządzenie, które przy okazji
    załatwiło by sprawę ogrzewania pomieszczeń :)

    > A technika lampowa jest bardziej 3D, więc może zamiast naleśnika
    > niewielka kostka.

    Nie inaczej. Zresztą rzecz chyba i technice półprzewodnikowej znana, tylko
    czy tak powszechna? Kiedys miliona w cm^3 trzeba było ponoć ciekłym azotem,
    a dziś paznokietek uSD 32 giga w temperaturze pokojowej trzeba uważać, by z
    oczu nie zniknął, bo taki mały... a jakoś chłodzić go specjalnie nie
    muszę... Ciekawe, ile GB, czy nawet TB, upchnęło by się dziś w 1 cm^3?

    >>> Może nie włókno, może jakieś napylenie na ceramice...
    >>
    >> Jako żarzenie? Hmm... marnie to widzę.
    >
    > Dlaczego właściwie? Myślę, że dobry kierunek. Można też napylić same
    > katody tysiąca lamp na jednej płycie, która jest ogrzewana centralnie.

    No, to już się zbliża do tego, co myślałem o grzaniu katod. Tylko teraz, czy
    chcesz mieć jedną "wielką" katodę z bezpośrednim żarzeniem, czy próbować się
    bawić, w oddzielenie żaru od poszczególnych katod? Czy może jednak próbować
    pójść w kierunku zimnej emisji, żeby grzać nie trzeba było? Może przy tak
    małych rozmiarach da się zrobić, że poleci na CC? (cold cathode)

    > Poza tym wydaje mi się możliwa w realizacji lampa w technologii planarnej
    > -- elekrody (w tym grzana katoda) napylone obok siebie na powierzchni
    > szkła albo ceramiki.

    Aby działało, było powtarzalne i nie rodziło negatywnych skutków, jeśli w
    tej baterii lampek, którejś jednak się zesra grzanie? W sumie pomysł z
    centralnym grzaniem jest niezły, ale, czy nie pogorszy to autonomii
    pojedynczych komórek lampowych?

    > Szkło nie jest tak delikatne, gdy jest w małych elementach. Paradoksalnie
    > taki układ scalony mógłby mieć szklane wnętrze zamknięte w metalowym
    > pudełku.

    No, jeszcze dobry gatunek szkła, coś jak światłowody, gdzie miącham
    włókienkiem, a ono bardziej wydaje się nylonowią żyłką, niż kawałkiem szkła,
    które zresztą jest cieczą (kwestia definicji). Tak sobie pomyślałem, czy
    dało by się wykorzystać ciekłość szkła?

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.

    PS Przepraszam za literówki, nie wszystkie jestem w stanie poprawić...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: