-
Data: 2013-01-09 13:32:53
Temat: Re: Czy dobrze rozumiem?
Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Wed, 9 Jan 2013 12:45:10 +0100, BaX
> Ale ja bardzo chętnie się dostosuję do SENSOWNYCH przepisów/ograniczeń
Jakie to są sensowne? Takie które akurat Tobie się wydają odpowiednie?
Jeżdżę codziennie wszerz Wawy, w tym Trasą Siekierkowską, gdzie jest
dopuszczone wcale niemało, bo 80/h -- 40% aut drze grubo ponad 100. Jasne,
można, nie ma przejść, trzy pasy -- tylko po co, skoro zaraz na Dolinie się
stanie (a w drugą stronę na Płowieckiej i Marsa), bo światła, bo za dużo i
za szybko auta nadjeżdżają w stosunku do infrastruktury (tematu nie
rozdrapywać, bo tu jest jasność).
Mnie od zawsze na drodze wpieniał brak płynności jazdy. Tzn. jadę sobie te
60/h w mieście, to mnie wyprzedzi piętnastu czy dwudziestu, byle do
świateł, gdzie zamiast płynnie przejechać, to się siłą rzeczy zaklopsują --
a ja nie jestem w rezultacie ósmy na świetle, tylko piętnasty i zamiast
zero lub jednego cyklu, stoję dwa, albo trzy -- bo im się pewnie bardziej
śpieszy niż mnie...
Tylko jeden przykład mi wystarczy. Na ul. Czecha las po bokach, dwa pasy w
każdą stronę oddzielone pasem zieleni (bez barier), ograniczenie do 60. Bez
sensu? Otóż na Kajki (dużo wcześniej) i na Czecha przed górką (jakiś czas
temu po śmiertelnym, rzekłbym nawet, dramatycznym potrąceniu pieszego)
postawili FR. Od tego momentu zniknęły korki do świateł na skrzyżowaniu do
Wesołej. Zauważyłem, że ludzie automatycznie zwolnili na całej długości,
ruch się zwyczajnie upłynnił. Żeby nie było wątpliwości, cykl świateł się
nie zmienił, bo już dawno miał maksymalną dopuszczalną przepustowość dla
głównej drogi -- sam w tej sprawie kiedyś interweniowałem, nie raz, w ZDM.
> Powodzenia temu kto wytrzyma taką jazdę max.50km/k ,
Da się wytrzymać. Od nowego roku testuję swoją wytrzymałość psychiczną na
drodze (choć mam ogólnie ciężką stopę i całkiem niemało konióf pod maską z
dużym niutonem). Póki co spalanie mi spadło o 3L na tej samej 30km trasie
-- czasu ubyło może 5 minut. Spadła irytacja kapeluszami (zwłaszcza
miszczami lewego pasa), przybyło dużo więcej irytacji przez cisnących bez
sensu na zderzak (pomimo tego, że jeżdżę tylko prawym pasem i zazwyczaj jak
mam miejsce, to jednak te +10 do ograniczenia), zajeżdżających drogę przy
zmianie pasa ruchu itd.
> zakres biegów 2-3.
No raczej się silnik i skrzynia nie rozpadnie z tego powodu.
--
Pozdor Myjk
Następne wpisy z tego wątku
- 09.01.13 13:44 Andrzej Lawa
- 09.01.13 13:46 Andrzej Lawa
- 09.01.13 13:59 AZ
- 09.01.13 14:11 BaX
- 09.01.13 14:41 BaX
- 09.01.13 14:42 Myjk
- 09.01.13 14:59 masti
- 09.01.13 15:06 BaX
- 09.01.13 15:12 J.F
- 09.01.13 15:15 BaX
- 09.01.13 15:20 Aron
- 09.01.13 15:29 J.F
- 09.01.13 15:33 masti
- 09.01.13 15:40 Andrzej Lawa
- 09.01.13 15:57 J.F
Najnowsze wątki z tej grupy
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
- Szybcy i wściekli
- elektrycznie
- Jebane kurwa, kurwy.
- Coraz mniej ludzi robi prawo jazdy
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- 2024-11-26 wina Tóska
- 2024-11-26 Rewolucja/Rewelacja!
- 2024-11-25 grupa ożyła ;)
- 2024-11-24 Być jak Clint
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=