eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy aby samochody winne?Re: Czy aby samochody winne?
  • Data: 2018-05-06 13:00:01
    Temat: Re: Czy aby samochody winne?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 6 maja 2018 05:48:53 UTC-5 użytkownik Myjk napisał:
    > Sun, 6 May 2018 03:02:19 -0700 (PDT), s...@g...com
    >
    > > <frywolny ton mode on> Odkryles to co zwykly janusz wie. :) Bez urazy.
    > > Pomysl ze standardowy dziennikarz jest durniejszy niz byle sebix syn
    > > janusza i haliny. Nastepnym razem jak gdzies przeczytasz ze krakow
    > > zakazuje wjazdu samochodom to napisz dziennikarzowi coby sie durnym
    > > burmistrzem zajal a nie pierdoleniem ;) <frywolny ton mode off>
    >
    > To jak zwykle zależy od tego kto pisze/mówi. Ci co palą węglosyfem i
    > drewnem jęczą że syf w powietrzu to wina samochodów, a właściciele
    > samochodów że to wina kotłów i palenia śmieci.
    >


    W mediach zazwyczaj narracja jest jednostronna.
    W rozmowie miedzyludzkiej rzeczywiscie ktos moze probowac gadac ze to samochody
    truja.
    Ale wtedy latwo jest delikwenta spacyfikowac.


    > Ja się zgadzam że większym problemem jest kotłowanie (i to nie tyle
    > śmieciami, bo to margines, co nieumiejętnym spalaniem, przewymiarowanymi
    > kotłami itd.), co nie znaczy że nie ma zupełnie problemu z samochodami,
    > szczególnie w odniesieniu do innych użytkowników dróg i osób w pobliżu
    > drogi gdy jedzie dymiący diesel i gdy ma to miejsce w mieście.
    >

    Racja. Sam mam pod bokiem taki przyklad. Bo nawet jak sie pali dobrym jakosciowo
    weglem to jednak dym/pyl sie z komina wydobywa.
    Troche mniejszy problem jest jak sie ma kociol z podajnikiem.

    > Ja znowu się wożę I-MiEVem :P i widzę znikomy wpływ elektryka na szkodę dla
    > ludzi. Pyli to głównie z kół (ale ponieważ opony ma jak w mocnym motocyklu
    > to wpływ na pylenie jest zmniejszony), bo hamulców ciernych praktycznie nie
    > używam -- auto głównie hamuje silnikiem z odzyskiem energii. To auto którym
    > jeżdżę ma 65kkm, 7 lat -- klocki ma prawie nówki sztuki i ani razu serwisu
    > nie wymagało. :P Oczywiście, ma trzepnięte cele i tylko 80km w obecnych
    > warunkach przejeżdża (bez butowania) -- teraz pytanie dlaczego, czy przez
    > to że 4 ostatnie lata stało głównie w garażu podpięte notorycznie do prądu
    > (bo nikomu się go odłączać nie chciało gdy było nieużwane)? W Łodzi jeździ
    > identyczny imiev z tego samego wypustu co auto krótym jeżdżę i ma normalnie
    > 120-140km zasięgu po tych 7 latach.
    >

    Pyli ale gdzie indziej. Bo sprawnosc
    kopalnia-elektronwnia-przesyl-gniazdko-akumulator-ko
    la to nie wiecej niz 30%.
    Pamietam dyskusje na jakiejs grupie ze sprawnosc dla elektrowozu szynowego to wlasnie
    te okolice 30%.

    I tak dlugo jak elektrycznosc robimy weglem to wielkiej roznicy nie ma.

    Choc w sumie fajnie bylo by sprawdzic jak wyglada zapylenie w okolicy elektrowni w
    korelacji do wytwarzanej energii el.

    Aktualnie elektryki to taki letki plaster na problem. Przynajmniej w Polsce.

    Budowa atomu wiele nie pomoze.

    Pomoc moga tanie i niezawodne akumulatory i tanie ogniwa fotowoltaiczne. Albo
    alternatywnie, przesiadka na rowery i rekuperatory w ocieplonych domach.

    I kazdy to wie. Ale jakos zmiany na horyzoncie nie widac...

    I zobacz, jakos tym co im powinno zalezec nie odpuszczaja vat-u na solary/ogniwa.
    Czyli elity maja to w dupie. To juz nie dziwota ze kowalski tez sie nie przejmuje...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: