-
31. Data: 2010-12-14 19:47:10
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: Bydlę <b...@b...com>
LEPEK wrote:
> Po grzyba odśnieżać miejsca na parkingu do gołej ziemi? Żeby się potem
> denerwować, że ktoś na nich stanie? Przecież zwykle jak by nie było
> zaśnieżone to wyjechać się da jedynie udeptując kawałki śladów dla opon
> i voila! Odpada problem frustracji po powrocie z pracy, odpada problem z
> wynoszeniem tego śniegu, buty to sobie po drodze i tak uwalisz
> śniegiem... Co takimi, jak wy kieruje?
Widuję dwóch gości z letnim prawem jazdy.
Parkują od pierwszego płatka śniegu do plus 10 stopni na stałe.
Ale regularnie odśnieżają swe wehikuły - jeden to stary trabant, drugie
to całkiem współczesny ford.
Pr zy czym NIGDY nie ruszą swoich dup, by odśnieżać gdy śnieg pada lub
ledwo co spadł.
ZAWSZE czekają aż się zmrozi na kilkunastocentymetrową skorupę i dopiero
wtedy walczą szpadlami z lodem, by oczyścić asfalt wokół ich
nieruchomości. (zazwyczaj dzień po ich heroicznych wyczynach trwających
parę godzin pada śnieg, bo robią to gdy pogoda się klaruje przed
nadejściem frontu z opadami)
W tym roku zadalem im pytanie dlaczego nie szuflą w 5 minut śnieg won z
drogi, a parę godzin szpadlem lód.
Głupawo się uśmiechali - chyba nie rozumieli pytania...
Dlatego sądzę, że nie dowiesz się, dlaczego ktoś stojący na publicznym
parkingu sądzi,
iż ma prawo do miejsca tylko dlatego, że je dobrowolnie odśnieżył...
--
Bydlę
-
32. Data: 2010-12-15 08:20:47
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"LEPEK" <n...@n...net> wrote in message
news:4d0769b6$1@news.home.net.pl... W dniu 2010-12-13 20:24, kogutek pisze:
>> Odkopalem dzisiaj samochod.
>> Uprzatnolem snieg. Pojechalem. Wracam a na odsniezonym miejscu ..uj
>> saciad stanal. Poszedlem grzecznie do niego z sipa zeby mi odsniezyl
>> miejsce na ktorym on zawsze staje. To sie nadal jak arbuz. Odsniezylem
>> jeszcze raz. Nie bede sie gnoja prosil. Caly snieg wywalilem mu za
>> samochod. ma sterte ponad kolana. Jutro sie zesra jak bedzie do roboty
>> jechal.
> A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione? Wynajęte? Na
> wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz
> jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może
> stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć.
> Po grzyba odśnieżać miejsca na parkingu do gołej ziemi? Żeby się potem
> denerwować, że ktoś na nich stanie? Przecież zwykle jak by nie było
> zaśnieżone to wyjechać się da jedynie udeptując kawałki śladów dla opon i
> voila! Odpada problem frustracji po powrocie z pracy, odpada problem z
> wynoszeniem tego śniegu, buty to sobie po drodze i tak uwalisz śniegiem...
> Co takimi, jak wy kieruje?
Nie wypowiem sie, jak to wyglada u kogutka, ale w poprzednim miejscu mojego
zamieszkania przy posesji byl spory teren i kazdy mial "zaklepane" miejsce
do parkowania. I jakby mi sasiad stanal na odsniezonym, to tez bym sie
wkurzyl.
--
Axel
-
33. Data: 2010-12-15 15:19:56
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości news:4d0769b6>
A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione? Wynajęte? Na
> wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz
> jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może
> stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć.
Kazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie?
> Po grzyba odśnieżać miejsca na parkingu do gołej ziemi? Żeby się potem
> denerwować, że ktoś na nich stanie? Przecież zwykle jak by nie było
> zaśnieżone to wyjechać się da jedynie udeptując kawałki śladów dla opon i
> voila! Odpada problem frustracji po powrocie z pracy, odpada problem z
> wynoszeniem tego śniegu, buty to sobie po drodze i tak uwalisz śniegiem...
> Co takimi, jak wy kieruje?
Bo ulica nalezy do miasta a miejsca parkingowe nie. Wiec jak przejezdza plug
to caly syf z ulicy zmiata na jedna albo druga strone ulicy.
Zeby wyjechac z miejsca parkingowego trzeba nieraz sie przebic przez 40 cm
zaspe usypana przez plug.
Jesli kazdy odsniezy miejsce na jedno auto, nie bedzie problemu z
zaparkowaniem, nie?
Ale takie cfaniaczki jak ty, parkuja na odsniezonych miejscach, bo przeciez
taki placyk jest niczyj.
Nie rozumiem takich burakow, bozia raczek nie dala? Wstyd lopata pomachac?
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
34. Data: 2010-12-15 15:23:01
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d08ce8c$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
> news:4d0769b6> A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione?
> Wynajęte? Na
>> wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz
>> jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może
>> stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć.
> Kazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie?
"Swoje" to będziesz miał jak sobie je wykupisz.
-
35. Data: 2010-12-15 15:57:18
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d08cf43$0$22804$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d08ce8c$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:4d0769b6> A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione?
>> Wynajęte? Na
>>> wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz
>>> jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może
>>> stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć.
>> Kazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie?
>
> "Swoje" to będziesz miał jak sobie je wykupisz.
To bede mial _swoje_.
Cudzyslow byl po to zeby czytajacy zrozumial, ze chodzi o miejsce
odsniezone.
Zreszta kluczowe jest slowo odsniezyl.
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
36. Data: 2010-12-15 16:08:38
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d08d74f$0$22792$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4d08cf43$0$22804$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:4d08ce8c$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
>>> news:4d0769b6> A poza tym wszyscy zdrowi? Twoje to miejsce? Wykupione?
>>> Wynajęte? Na
>>>> wyłączność? Czy z racji, że narobiłeś się zupełnie bez sensu nabywasz
>>>> jakiegoś prawa do tego miejsca? NIE? No to pomyśl, kto na nim może
>>>> stawać - KAŻDY. A za twoją mściwość, to jeszcze powinieneś pecha mieć.
>>> Kazdy to moze odsniezyc "swoje" miejsce, nie?
>>
>> "Swoje" to będziesz miał jak sobie je wykupisz.
> To bede mial _swoje_.
> Cudzyslow byl po to zeby czytajacy zrozumial, ze chodzi o miejsce
> odsniezone.
A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego
publicznej dostępności, ani Twoich praw do niego.
Jak nie miałeś żadnych, tak nadal nie masz.
-
37. Data: 2010-12-15 16:17:52
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d08da70$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
>
> A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego
> publicznej dostępności, ani Twoich praw do niego.
> Jak nie miałeś żadnych, tak nadal nie masz.
Ja to wiem, wkurwia mnie tylko cfaniactwo.
Jesli kazdy odsniezy jedno miejsce to na calej ulicy nie bedzie problemu,
rozumiesz?
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
38. Data: 2010-12-15 16:18:56
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2010-12-14 12:18, J_K_K pisze:
> Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ie7i82$slp$1@news.onet.pl...
>>> Wszystko ładnie, pięknie,
>>> tylko jak stwierdzicie kto pierwszy źle zaparkował ?
>>
>> Dlatego napisałem że w ewidentnych przypadkach :-). Czyli parking masz
>> prostopadły do jezdni a Franek staje pod skosem i zajmuje dwa miejsca,
>> na dodatek jeszcze jak mu zwrócisz uwagę to zbluzga...
> Tyle, że dalej nie wiesz, czy Franek zaparkował np. pomiędzy
> już stojącymi krzywo dwoma samochodami,
> które potem odjechały.
Jak stoi 1/2 samochodu od latarni albo od śmietnika? Ewentualnie stoi na
drodze na. tzw. przylepkę (w miejscu w którym nie powinien już
parkować)?! Jak zostawia < 1m chodnika do przejścia?
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
39. Data: 2010-12-15 16:36:49
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d08dc20$0$27040$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4d08da70$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego
>> publicznej dostępności, ani Twoich praw do niego.
>> Jak nie miałeś żadnych, tak nadal nie masz.
> Ja to wiem, wkurwia mnie tylko cfaniactwo.
Nadal nie rozumiesz.
To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie na
miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność.
-
40. Data: 2010-12-15 16:55:04
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4d08e091$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Bartłomiej Kacprzak" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4d08dc20$0$27040$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
>> news:4d08da70$0$27035$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> A Ty zrozum, że odśnieżenie miejsca w żaden sposób nie zmienia jego
>>> publicznej dostępności, ani Twoich praw do niego.
>>> Jak nie miałeś żadnych, tak nadal nie masz.
>> Ja to wiem, wkurwia mnie tylko cfaniactwo.
>
> Nadal nie rozumiesz.
> To nie jest żadne cwaniactwo, to Twoje oczekiwania (że ktoś nie wjedzie na
> miejsce, bo Ty je odgarnąłeś) to czyste frajerstwo i naiwność.
Bo ciezko samemu odgarnac snieg dookola swojego auta?
Spoko, nastepny cfaniaczek, ktory zaparkuje na odsniezonym przeze mnie
miejscu bedzie musial przerzucic 3 razy wiecej sniegu :)
Ale zaczynam rozumiec Twoj punkt widzenia, konczy sie na czubku wlasnego
nosa.
pozdr
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL