-
141. Data: 2010-12-22 12:57:33
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com>
>>> Zresztą Nowy Jork bez metra też by stanął, gdyby nagle każdy musiał
>>> mieć auto. Tylko u nas "prawdziwy mężczyzna musi mieć samochód", a jak
>>> już nim jedzie, to nie patrzy na nikogo i na nic. Polacy po prostu
>>> emocjonalnie nie dojrzali do tak masowej przesiadki do samochodów.
>>> Musi minąć ze 30 lat.
>>
>> Bzdety. Korzystanie z komunikacji masowej bardziej uciążliwe jest i
>> tyle. Na taki krok decydują się głównie mało sprawni kierowcy albo w
>> nielicznych miejscach, gdzie komunikacja jednak mniej uciążliwa jest.
>
> Widac, ze nigdy nie stales 15 minut w korku liczac autobusy, ktore mijaly
> cie buspasem. Jesli do tego te autobusy odjezdzaja co 10 minut, nie widze
> problemu w przesiadce na komunikacje miejska.
Twój optymizm mnie przerasta :-)
-
142. Data: 2010-12-22 12:59:06
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: "Eli" <e...@w...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ieso7b$l7l$1@news.net.icm.edu.pl...
> Znaczy przez te małe drzwi wjeżdżają ???
Znaczy zostawiają na przystanku autobusowym blokując go, nieraz nawet z
włączonym silnikiem.
> W mieście nie ma parkingów ?
No paczpan, jakoś nie ma dla wszystkich.
> U nas też jest promowane
Nie jest, bo...
> Korzystanie z komunikacji masowej bardziej uciążliwe jest i tyle.
O.
--
pzdr, Eli
-
143. Data: 2010-12-22 13:06:55
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: kamil <k...@s...com>
On 22/12/2010 11:57, niusy.pl wrote:
>
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com>
>
>>>> Zresztą Nowy Jork bez metra też by stanął, gdyby nagle każdy musiał
>>>> mieć auto. Tylko u nas "prawdziwy mężczyzna musi mieć samochód", a jak
>>>> już nim jedzie, to nie patrzy na nikogo i na nic. Polacy po prostu
>>>> emocjonalnie nie dojrzali do tak masowej przesiadki do samochodów.
>>>> Musi minąć ze 30 lat.
>>>
>>> Bzdety. Korzystanie z komunikacji masowej bardziej uciążliwe jest i
>>> tyle. Na taki krok decydują się głównie mało sprawni kierowcy albo w
>>> nielicznych miejscach, gdzie komunikacja jednak mniej uciążliwa jest.
>>
>> Widac, ze nigdy nie stales 15 minut w korku liczac autobusy, ktore
>> mijaly cie buspasem. Jesli do tego te autobusy odjezdzaja co 10 minut,
>> nie widze problemu w przesiadce na komunikacje miejska.
>
> Twój optymizm mnie przerasta :-)
Pisales o zachodzie, mieszkam na zachodzie, od lat do roznych prac na
rozne sposoby dojezdzam.
Mozesz oczywiscie przytoczyc jakis sensowny kontrargument, zacznij moze
od zapewnienia mi bezplatnego parkingu w centrum miasta.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
144. Data: 2010-12-22 14:14:18
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com>
>>>>> Zresztą Nowy Jork bez metra też by stanął, gdyby nagle każdy musiał
>>>>> mieć auto. Tylko u nas "prawdziwy mężczyzna musi mieć samochód", a jak
>>>>> już nim jedzie, to nie patrzy na nikogo i na nic. Polacy po prostu
>>>>> emocjonalnie nie dojrzali do tak masowej przesiadki do samochodów.
>>>>> Musi minąć ze 30 lat.
>>>>
>>>> Bzdety. Korzystanie z komunikacji masowej bardziej uciążliwe jest i
>>>> tyle. Na taki krok decydują się głównie mało sprawni kierowcy albo w
>>>> nielicznych miejscach, gdzie komunikacja jednak mniej uciążliwa jest.
>>>
>>> Widac, ze nigdy nie stales 15 minut w korku liczac autobusy, ktore
>>> mijaly cie buspasem. Jesli do tego te autobusy odjezdzaja co 10 minut,
>>> nie widze problemu w przesiadce na komunikacje miejska.
>>
>> Twój optymizm mnie przerasta :-)
>
> Pisales o zachodzie, mieszkam na zachodzie, od lat do roznych prac na
> rozne sposoby dojezdzam.
Ale .... zachodzie Polski ? To chyba nie ma różnicy, na wschodzie jest tak
samo :-)))
>
> Mozesz oczywiscie przytoczyc jakis sensowny kontrargument, zacznij moze od
> zapewnienia mi bezplatnego parkingu w centrum miasta.
Rety, jak ktoś ma tak poważny problem z parkowaniem to komunikacja masowa
może być dla niego mniej uciążliwa. Ciągle tylko o prostą opłacalność
chodzi.
-
145. Data: 2010-12-22 14:39:50
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: kamil <k...@s...com>
On 22/12/2010 13:14, niusy.pl wrote:
>>> Twój optymizm mnie przerasta :-)
>>
>> Pisales o zachodzie, mieszkam na zachodzie, od lat do roznych prac na
>> rozne sposoby dojezdzam.
>
> Ale .... zachodzie Polski ? To chyba nie ma różnicy, na wschodzie jest
> tak samo :-)))
Przezabawny jestes, naprawde sie usmialem. Mozemy wrocic do rozsadnej
dyskusji?
>> Mozesz oczywiscie przytoczyc jakis sensowny kontrargument, zacznij
>> moze od zapewnienia mi bezplatnego parkingu w centrum miasta.
>
> Rety, jak ktoś ma tak poważny problem z parkowaniem to komunikacja
> masowa może być dla niego mniej uciążliwa. Ciągle tylko o prostą
> opłacalność chodzi.
Oplacalnosc jest taka, ze moj bilet miesieczny kosztuje 40 funtow. Czyli
tyle, ile ubezpieczenie samochodu, ktory dodatkowo traci na wartosci,
zuzywa paliwo, trzeba go serwisowac i co jakis czas naprawic.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
146. Data: 2010-12-22 14:53:52
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "kamil" <k...@s...com>
>
>>> Mozesz oczywiscie przytoczyc jakis sensowny kontrargument, zacznij
>>> moze od zapewnienia mi bezplatnego parkingu w centrum miasta.
>>
>> Rety, jak ktoś ma tak poważny problem z parkowaniem to komunikacja
>> masowa może być dla niego mniej uciążliwa. Ciągle tylko o prostą
>> opłacalność chodzi.
>
> Oplacalnosc jest taka, ze moj bilet miesieczny kosztuje 40 funtow. Czyli
> tyle, ile ubezpieczenie samochodu, ktory dodatkowo traci na wartosci,
> zuzywa paliwo, trzeba go serwisowac i co jakis czas naprawic.
To jeszcze chodzi Ci o to, by ludzie nie posiadali samochodów ??? Jeśli tak
to zupełnie nie zrozumiałem intencji. Podejrzewałem, że chodzi o dojazdy do
pracy generujące najwięcej korków.
-
147. Data: 2010-12-22 14:55:59
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: kamil <k...@s...com>
On 22/12/2010 13:53, niusy.pl wrote:
>
> Użytkownik "kamil" <k...@s...com>
>
>>
>>>> Mozesz oczywiscie przytoczyc jakis sensowny kontrargument, zacznij
>>>> moze od zapewnienia mi bezplatnego parkingu w centrum miasta.
>>>
>>> Rety, jak ktoś ma tak poważny problem z parkowaniem to komunikacja
>>> masowa może być dla niego mniej uciążliwa. Ciągle tylko o prostą
>>> opłacalność chodzi.
>>
>> Oplacalnosc jest taka, ze moj bilet miesieczny kosztuje 40 funtow.
>> Czyli tyle, ile ubezpieczenie samochodu, ktory dodatkowo traci na
>> wartosci, zuzywa paliwo, trzeba go serwisowac i co jakis czas naprawic.
>
> To jeszcze chodzi Ci o to, by ludzie nie posiadali samochodów ??? Jeśli
> tak to zupełnie nie zrozumiałem intencji. Podejrzewałem, że chodzi o
> dojazdy do pracy generujące najwięcej korków.
Znam sporo ludzi, ktorzy samochodu nie maja bo po co? Mieszkaja w
miescie, pracuja w miescie, wszedzie dojada komunikacja miejska, a nie
musza martwic sie o parkingi, przeglady i cala reszte. Te pare razy do
roku na wakacje wypozycza sobie jakis.
Mam samochod, ale sam nieraz wole autobusem podjechac do miasta. Mniej
czasu stoje na przystanku, niz szukam wolnego miejsca w centrum.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
148. Data: 2010-12-22 22:40:00
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: Jan <j...@w...pl>
W dniu 2010-12-21 13:58, ptoki pisze:
> A to co opisales to wynik tego ze ci co mieli planowac i przewidywac
> (nazwijmy ich urzednikami) nie robili tego za co wzieli zaplate.
> Trudno miec pretensje do ludzi ze kupili sobie samochod i go uzywaja
> mniej lub bardziej.
I to jest pewne. Że tak zrobili. Przejaw takiej nieporadności
to sposób na brak parkingów. Zamiast organizować parkingi
stawia się znaki zakazu parkowania. Tyle że nie dla wszystkich.
Nasz kraj jest ojczyzną wielu malutkich plemion. A każde takie
plemię foruje swoich, a sekuje obcych. Jak się tworzy zakaz,
to zaraz poniżej znaku jest opisany wyjątek.
Jan
-
149. Data: 2010-12-23 08:10:17
Temat: Re: Czy Was też irytuje....
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Jan" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ietr7b$bga$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2010-12-21 13:58, ptoki pisze:
>
>> A to co opisales to wynik tego ze ci co mieli planowac i przewidywac
>> (nazwijmy ich urzednikami) nie robili tego za co wzieli zaplate.
>> Trudno miec pretensje do ludzi ze kupili sobie samochod i go uzywaja
>> mniej lub bardziej.
>
> I to jest pewne. Że tak zrobili. Przejaw takiej nieporadności
> to sposób na brak parkingów. Zamiast organizować parkingi
> stawia się znaki zakazu parkowania. Tyle że nie dla wszystkich.
> Nasz kraj jest ojczyzną wielu malutkich plemion. A każde takie
> plemię foruje swoich, a sekuje obcych. Jak się tworzy zakaz,
> to zaraz poniżej znaku jest opisany wyjątek.
Wiem Polska to dziki kraj?!
-
150. Data: 2010-12-29 08:58:24
Temat: Re: Czy Was te¿ irytuje....
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Uzytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisal w wiadomosci news:
>> Nie widzia em przypadku, eby przez ca y rok kto sta w tym samym miejscu,
>> wi c nie b d teoretyzowa .
>> Obstawiam, e takie twierdzenie, to zwyk a bujda.
>>
> No to malo w zyciu widziales.
Za to duzo bajek czytam.
Z miejsca pachnacych absurdami.
>> Je li chce i dalej, to powinien przekona s siad w do wsp lnego dbania o
>> t przestrze .
>>
> No i probowal. Sasiad okazal sie burakiem.
Ma prawo.
Ale moze "rozmowa" polagala na "spadaj z mojego miejsca", wiec kazdy by sie
zbiesil i olal taka propozycje.
>> Nie zosta o zaw aszczone, bo nigdy nie by o uw aszczone.
>> Pomachanie opat w czynie spo ecznym nie daje ADNYCH praw.
>>
> Tutaj ponownie pokazujesz ze nie rozumiesz o czym piszesz.
Nie - to Ty nie rozumiesz co czytasz.
>Nikt tu nie
> twierdzi ze odsniezenie daje jakies prawa.
Oczywiscie ze pisze.
Cala ta irytacja dokladnie tym jest spowodowana, ze odsniezajacy tak sobie
ubzdural.
>> I problem le y w tym e BEZPODSTAWNIE chcia a co zyska .
>>
> Nie chcial zyskac.
Chcial.
> Mial to juz od zawsze.
Nie kupil, to nie mial i nadal nie ma.
Nic sie nie zmienilo.
>> >Czyli z doswiadczenia nie znasz tego o czym pisze watkotworca.
>>
>> Znam.
>> Takich co to uzurpuj sobie prawa do czego czego nie nabyli spotykam do
>> cz sto.
>>
> Nie znasz
Znam.
Fobie i zwyczaje watkowtórcy i jego potrzeby mam gdzies.
Mnie irytuje tylko jego roszczeniowa postawa.
>> Ka de miejsce kt re nie nale y do Ciebie, lub nie wykupi e prawa
>> wy czno ci w jakim abonamencie jest w 100% przechodnie.
>>
> Podziwiam twoj upor w przekonywaniu mnie ze to co doswiadczam jest
> nieistniejace.
Mam gdzies przekonanie kogokolwiek.
Tlumacze tylko matolom, którzy nie moga tego pojac, ze nie maja zadnych praw
do miejsca w którym parkuja samochód, jesli ich nie nabeda w ten czy w inny
sposób.
Pomachanie szufla takim sposobem nie jest.
> Alez sa. Stan faktyczny jest taki ze samochody zawsze stoja w tych
> samych miejscach.
Nie ma to zadnego znaczenia.
Moga, nie musza, zadnych praw w ten sposób sie nie nabywa.