J.F. pisze:
>

>> Wiesz ja tam widze peknieta klapke ale to akurat zaden argument bo
>> sila uderzenia mogla byc bardzo duza.
>
> Wazne ze wkladasz baterie i mozesz np wezwac pomoc.

Jak bedzie dzialac co pewne nie jest.

> A klapke sobie dokupisz .. choc ciekaw jestem jak ty tam dostrzegles ze
> peknieta :-)

Po ksztalcie chyba ze to nie N79

> Poprosimy jednak filmik Apple test centre, albo lepiej z niezaleznego
> laboratorium porownujacego oba telefony :-)
>
> Choc po prawdzie to Apple musi cos takiego miec, za dlugo robi ipody.

Pewnie ma ale nie sadze zeby pokazywali publicznie. Zauwaz ze co jak co
jak nawet Samsung Wave wyciekl 2 dni przed czasem. A produkty Apple
tajemnica i to mimo ze Tim Cook nacodzien uzywa iPada

do góry

>> Moja tak spada na wykladzine i panele kilka razy w miesiacu, stara
>> poczciwa e51, co mi od 2 lat sluzy... I dziala... I sie nie otwiera...
>>
> e51 to mala popierdolka z malutkim ekranem. Nie ta klasa sprzetu.
> Owszem cenie E51 za solidnosc mimo ze nazywa sie Nokia

Na iphonie zrobiła się kumplowi piękna pajęczyna jak schylał się po bagaż na
lotnisku, a telefon wypadł mu z kieszeni koszuli na piersi. A żeby było
śmiesziej telefon miał mniej niż tydzień, a wszystko działo się w usa gdzie
za wymiane zaśpiewali 180$. Nice. LOL

do góry

>>> A ja lubię mieć GPS trackera w tle podczas gdy piszę smsa, dzwonię,
>>> blablabla. Wielozadaniowość jest potrzebna i koniec!
>>>
>> GPS Tracker to jakis fetysz :) tracisz swiadomosc gdzie byles podczas
>> spaceru ?
>>
>> A tak serio jak ktos ma taka potrzebe kupuje system ktory to potrafi to
>> proste. 40mln osob nie potrzebuje z tego widac.
>>
>
> Chodzę do pracy codziennie i jest to spory spacerek, więc traktuję to jako
> moją dzienną dawkę wysiłku fizycznego. GPS tracker pracuje po to, żeby
> wiedzieć jaką odległość pokonałem w jakim czasie, prędkość, tempo, kalorie
> itd. Sprawdzam też różne opcje trasy żeby znaleźć optymalną a nie
> wszystkie ścieżeczki są na mapach, żeby sprawdzić.

Nie tłumacz, jak jemu nie potrzeba tzn. że tak jest i już. On jest wyrocznią
w temacie tego co potrzeba, a co nie w telefonach.

do góry

Jan Strybyszewski <k...@...pl> Odpowiedz na news:hm5drj$i9p$1@news.onet.pl:

> Tym razem zobaczymy legendarny telefon, który zmienił świat czyli
> produkt firmy Apple - iPhone 2G. Będziemy w filmie rzucać iphonem o
> ziemie by zobaczyć. jego trwałość oraz co daje zamknięta sklejona
> obudowa. Oprócz tego kilka rozważań nad prostotą uzytkową interfejsu i
> postarm się wytłumaczyć dlaczegp iphone odniósł sukces.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=6L42mcdVzZ8 (2minuta)
>
> Bart ty nie proboj wylamie ci sie klawiatura i rozleci ta twoja Nokia

Tydzien temu moja Omnia II wyśliznęła mi się z rękawiczek przy wyciąganiu z
kieszni kurtki. Spadła z około 1.5m na kafelki w tesco. Oczywiście klapka
odpadła, bateria też wyleciała, ale po złożeniu wszystkiego do kupy działa
nadal i o dziwo na telefonie nie ma ani śladu po upadku nawet najmniejszej
ryski, wgniecenia... nic.


Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

do góry

BaX pisze:

> Nie tłumacz, jak jemu nie potrzeba tzn. że tak jest i już. On jest wyrocznią
> w temacie tego co potrzeba, a co nie w telefonach.
>

Rozumiem ze jak Bax to wyrocznia a to smieszne dopiero

>

do góry

BaX pisze:
>>> Moja tak spada na wykladzine i panele kilka razy w miesiacu, stara
>>> poczciwa e51, co mi od 2 lat sluzy... I dziala... I sie nie otwiera...
>>>
>> e51 to mala popierdolka z malutkim ekranem. Nie ta klasa sprzetu.
>> Owszem cenie E51 za solidnosc mimo ze nazywa sie Nokia
>
> Na iphonie zrobiła się kumplowi piękna pajęczyna jak schylał się po bagaż na
> lotnisku, a telefon wypadł mu z kieszeni koszuli na piersi. A żeby było
> śmiesziej telefon miał mniej niż tydzień, a wszystko działo się w usa gdzie
> za wymiane zaśpiewali 180$. Nice. LOL

Ojej a wujkowi Stefkowi na stoliku wybuchla bateria... w Nokii a
Ludwinowi podobno w spodniach to i teraz ma klopoty .... z glowa
>
>

do góry

Adramelech pisze:

> Tydzien temu moja Omnia II wyśliznęła mi się z rękawiczek przy wyciąganiu z
> kieszni kurtki. Spadła z około 1.5m na kafelki w tesco. Oczywiście klapka
> odpadła, bateria też wyleciała, ale po złożeniu wszystkiego do kupy działa
> nadal i o dziwo na telefonie nie ma ani śladu po upadku nawet najmniejszej
> ryski, wgniecenia... nic.

A rzucilbys ja tak po prostu na ziemie ?
Pewnie ze 90% telefonow nawet nie poczuje upadku, ja jednak apelowalem o
celowa robote a wtedy reka drzy prawda ?

do góry

>> Nie tłumacz, jak jemu nie potrzeba tzn. że tak jest i już. On jest
>> wyrocznią w temacie tego co potrzeba, a co nie w telefonach.
>
> Rozumiem ze jak Bax to wyrocznia a to smieszne dopiero

A czy ja gdzieś komuś mówie co mu jest potrzebne albo nie? Ty zachowijesz
się jak Steve, w/g niego mms-y były niepotrzebne, transfer plików do/z
iphona po bt zbędny, multitask zbędny itd. Bo jak jemu/Tobie nie jest coś
potrzebne to albo wstąp do klanu i zacznij uważać jak onni albo spier....

do góry

>>>> Moja tak spada na wykladzine i panele kilka razy w miesiacu, stara
>>>> poczciwa e51, co mi od 2 lat sluzy... I dziala... I sie nie otwiera...
>>>>
>>> e51 to mala popierdolka z malutkim ekranem. Nie ta klasa sprzetu.
>>> Owszem cenie E51 za solidnosc mimo ze nazywa sie Nokia
>>
>> Na iphonie zrobiła się kumplowi piękna pajęczyna jak schylał się po bagaż
>> na lotnisku, a telefon wypadł mu z kieszeni koszuli na piersi. A żeby
>> było śmiesziej telefon miał mniej niż tydzień, a wszystko działo się w
>> usa gdzie za wymiane zaśpiewali 180$. Nice. LOL
>
> Ojej a wujkowi Stefkowi na stoliku wybuchla bateria... w Nokii a Ludwinowi
> podobno w spodniach to i teraz ma klopoty .... z glowa

Ale rozumiem, że fakt przyjąłeś do wiadomości. :))

do góry

BaX pisze:
>>> Nie tłumacz, jak jemu nie potrzeba tzn. że tak jest i już. On jest
>>> wyrocznią w temacie tego co potrzeba, a co nie w telefonach.
>> Rozumiem ze jak Bax to wyrocznia a to smieszne dopiero
>
> A czy ja gdzieś komuś mówie co mu jest potrzebne albo nie? Ty zachowijesz
> się jak Steve, w/g niego mms-y były niepotrzebne, transfer plików do/z
> iphona po bt zbędny, multitask zbędny itd. Bo jak jemu/Tobie nie jest coś
> potrzebne to albo wstąp do klanu i zacznij uważać jak onni albo spier....


Mowisz ze wielozadaniowosc obowiazkowa czyz nie. Ja tam nie uwazam a
kazdy robi co chce. A ze to bie brak kultury coz ....

>
>

do góry