On 24 Feb., 14:54, "Wiesiek" <w...@p...onet.pl> wrote:
> > No to coś ewidentnie jest nie tak. U mnie konwersja jednego zdjęcia (na
> > którym pomajtałem krzywymi, ustawiłem balans bieli + zmiana wielkości)
> > to kilka-kilkanaście sekund.
>
> > --
> > bans
>
> Kilkanaście sekund jest dla mnie do przyjęcia, kilkanaście minut już nie.
> Co może przeszkadzać? Pierwsze sekundy konwersji są optymistyczne, później
> stop i czekanie. Trwa to nawet 22 minuty, w ciągu których nic się nie dzieje,
> ale procesor jest mocno zajęty.
>
> Wiesiek
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl



u mnie przebiega konwersja dosyc sprawnie pod warunkiem ze co
najwyzej 3 , moze 4 zdjecia sa konwersowane jednoczesnie w tle.
poczawszy od szostego zdjecia komputer spowalnia makabrycznie , czas
wydluza sie wielokrotnie.

jesli mam wiecej zdjec to robie to w batch. dzisiej konwersowalme w
ten sposob dokladnie 137 zdjec - zajelo to pare godzin.
gdyby pojedyncze zdjecie kazde osobno - to zejeloby to pewnie pare
tygodni :-(

pojedyncze zdjecie to czas rzedu kilkunastu sekund , moze
parudziesieciu .


XXX