eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzasem człowiek musi..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 11. Data: 2011-09-06 21:13:19
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    marek augustynski wrote:
    >>> Smutne jest to że kolejny dobry watek przechodzi zupełnie bez echa,
    >>> choć to potwierdza tylko moją teorię.
    >>
    >> Wydaje mi się, że fotografia jest zbyt... lekka, by ją poważniej
    >> traktować. To po prostu malutka sztuczka, kreacyjka taka. Stąd brak
    >> echa w, jakby nie było, środowisku raczej bezrefleksyjnym.
    >
    > Fotografia jest tylko pretekstem, w pewien sposób trudnym ze względu
    > na swoją prostotę;)
    > Na przykład zdjęcia z Białorusi. O pomstę do nieba woła reakcja
    > oglądaczy, bo życie tamtych ludzi, sposób ich sportretowania, a
    > później odbiór przez pryzmat sentymentów za czasem minionym jest
    > widokiem smutnym. Gdyby autor, zamiast na "safari", wybrał się w
    > poszukiwaniu człowieka, miałby legitymację do rozmowy, również o
    > fotografii. W tych zdjęciach nie ma cienia wrażliwości. Autor jest
    > ślepcem i takich ma widzów. Filozofia jak skurwysyn;)

    Pokazani ludzie prawdopodobnie są całkiem zadowoleni ze swojego życia.
    Zawsze tak żyli i będą żyli, prawdopodobnei dla nich największa katastrofą
    będzie wkroczenie Białorusi w krąg kapitalistycznej demokratycznej europy.
    Bo w tej nowej rzeczywistości staną sie pariasami.


  • 12. Data: 2011-09-06 22:01:55
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > Pokazani ludzie prawdopodobnie są całkiem zadowoleni ze swojego życia.
    > Zawsze tak żyli i będą żyli, prawdopodobnei dla nich największa katastrofą
    > będzie wkroczenie Białorusi w krąg kapitalistycznej demokratycznej europy.
    > Bo w tej nowej rzeczywistości staną sie pariasami.

    Prawdopodobnie to jest myślenie za nich, a powinno być o nich. Niestety ale
    żeby przełożyć ludzi na fotografie (czuję, że pisząc fotografia już wkrótce
    zostanę posądzony o bełkot:) nie wystarczy się im przyglądać zza szklanego
    kółka. Jaki sens ma rozmowa o furmankach i kapitalizmie jeśli przed oczami
    masz człowieka? O czym to ma być?

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2011-09-07 04:57:22
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    marek augustynski wrote:
    >> Pokazani ludzie prawdopodobnie są całkiem zadowoleni ze swojego
    >> życia. Zawsze tak żyli i będą żyli, prawdopodobnei dla nich
    >> największa katastrofą będzie wkroczenie Białorusi w krąg
    >> kapitalistycznej demokratycznej europy. Bo w tej nowej
    >> rzeczywistości staną sie pariasami.
    >
    > Prawdopodobnie to jest myślenie za nich, a powinno być o nich.
    > Niestety ale żeby przełożyć ludzi na fotografie (czuję, że pisząc
    > fotografia już wkrótce zostanę posądzony o bełkot:) nie wystarczy się
    > im przyglądać zza szklanego kółka. Jaki sens ma rozmowa o furmankach
    > i kapitalizmie jeśli przed oczami masz człowieka? O czym to ma być?

    ok

    to co chciałbyś tam ukazać o tych ludziach?

    nie sądzę aby oni tam na tej wsi jakoś specjalnie cierpieli pod butem
    Łukaszenki. Żyją zwykłym wiejskim spokojnym życiem.


  • 14. Data: 2011-09-07 09:46:39
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > > Prawdopodobnie to jest myślenie za nich, a powinno być o nich.
    > > Niestety ale żeby przełożyć ludzi na fotografie (czuję, że pisząc
    > > fotografia już wkrótce zostanę posądzony o bełkot:) nie wystarczy się
    > > im przyglądać zza szklanego kółka. Jaki sens ma rozmowa o furmankach
    > > i kapitalizmie jeśli przed oczami masz człowieka? O czym to ma być?
    >
    > ok
    > to co chciałbyś tam ukazać o tych ludziach?

    Chciałbym się czegoś o nich nauczyć, a w tym wypadku jest to możliwe jedynie
    poprzez Adama, autora zdjęć. Nie chcę opowieści o Babci Helci i jej masełku,
    które sama wyrabia. Ja to wiem z historii i nie muszę jej na nowo odkrywać
    pisząc wspomnienia. Nie mam potrzeby dopasowywania czyjegoś spojrzenia na
    świat z moimi doświadczeniami. Na marginesie mówiąc, to na takiej podstawie,
    egoizmu właśnie, tworze jest w tej dyskusji słowo ,,piękne,,.

    Nauczyć się, to znaczy zobaczyć czyjąś wrażliwość, na przykład poprzez
    portrety ludzi. Ta, którą widzę u Adama nie zawiera się w słowie ,,piękno,,
    tylko w ,,safari,, ,,po łebkach,, ,,turysta,, ,,jak wygląda żul i babcia z
    siatami,,..


    > nie sądzę aby oni tam na tej wsi jakoś specjalnie cierpieli pod butem
    > Łukaszenki. Żyją zwykłym wiejskim spokojnym życiem.

    Mi nie chodzi o to czy oni cierpią czy nie. Mówię o ich życiu w ogóle. Równie
    dobrze mógłbym mówić o tobie. Nie idzie się do kogoś, żeby oglądać go jak
    małpę w zoo i nie rozmawia się o nim ,,bez niego,,.. coś o człowieku trzeba
    wiedzieć. Gdyby przyszedł do ciebie taki Adam, walnął dziesięć fotek, a potem
    snułby jakie to twoje życie jest i o której godzinie wstajesz z łóżka z
    pewnością rozmawialibyśmy o Tusku lub Komorowskim..

    marek




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2011-09-07 11:39:47
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: John Smith <j...@e...net>

    W dniu 2011-09-06 12:47, Marek Dyjor pisze:
    > wysiliłem sie i przetrawiłem to coś... ale za boga nie daje to
    > odpowiedzi czym jest fotografia czy sztuka. Marek A. zaczyna za bardzo
    > filozofować i wpadać w abstrakcję.

    Piszesz jakby fotografię czy sztukę można było ostatecznie zdefiniować i
    opisać. A przecież to właśnie abstrakcja, odpał i ferment są w sztuce
    najcenniejsze. Eksploatacja i dopieszczanie już poznanego to już domena
    rzemieślników.

    Można dyskutować, czy jego tekst jest tylko grafomaństwem, czy już
    objawem geniuszu. Można Marka rozumieć lub tylko próbować. Ale nie można
    mieć mu za złe, że odjeżdża i się odsłania.

    Marek razi jak latarnia morska, w każdą stronę. To czy z tego
    skorzystasz zależy od Ciebie. Tylko że nie da się dostrzec latarni
    stojąc bezpiecznie na brzegu.

    --
    Mirek


  • 16. Data: 2011-09-07 12:28:03
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: Marx <M...@n...com>

    Po co to całe filozofowanie? Fotografia to obrazki, dorabianie do tego
    podtekstów, historii starego dębu czy innych opowieści nie ma sensu.
    Cykasz zdjęcie, podoba się lub nie. Co za różnica? Czy jak zrobisz
    zdjęcie śniegu w Afryce to to zdjęcie jest ładniejsze/lepsze od zdjęcia
    takiego samego śniegu na biegunie? Czy zdjęcie poprzez jakąś swoją
    niewidoczną na nim wyjątkowość (np dlatego że zrobione w Libii czy na
    Safari) cokolwiek zyskuje wizualnie?
    Zdjęcie jest ładne lub nie a ocena jest czysto subiektywna. Dopisywanie
    do tego tytułów historii i innych pierdół to próba manipulacji poprzez
    dodanie informacji których na zdjęciu brak.
    Jak chcesz poznać ludzi, dopisać kawałek tekstu - to to już nie jest
    fotografia tylko reportaż
    Marx


  • 17. Data: 2011-09-07 14:01:49
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > Po co to całe filozofowanie?

    Czy można powiedzieć, że twoje zdjęcia się nie zmieniły odkąd
    fotografujesz?.. Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale wiem, że ja
    się zmieniłem i dzięki temu widzę je inaczej.


    > Fotografia to obrazki, dorabianie do tego
    > podtekstów, historii starego dębu czy innych opowieści nie ma sensu.

    Nie wiem do kogo to piszesz ale raczej nie do mnie. Ja akurat w ogóle
    nie posługuję się opowieściami o dębach lub innymi gadkami w stylu
    historyka sztuki.


    > Cykasz zdjęcie, podoba się lub nie. Co za różnica?

    To po co to robisz?..
    Bo lubisz, ok. Więc zamknij się w pokoju i lub. Lubię to.


    > Czy jak zrobisz
    > zdjęcie śniegu w Afryce to to zdjęcie jest ładniejsze/lepsze od zdjęcia
    > takiego samego śniegu na biegunie? Czy zdjęcie poprzez jakąś swoją
    > niewidoczną na nim wyjątkowość (np dlatego że zrobione w Libii czy na
    > Safari) cokolwiek zyskuje wizualnie?

    Znowu nie odnosisz się do moich słów.. najwyraźniej nie wiesz o czym
    są.. sory.
    Ja się w tym miejscu z tobą całkowicie zgadzam. Tego typu sprawy są
    bez znaczenia.


    > Zdjęcie jest ładne lub nie a ocena jest czysto subiektywna.

    Ocena jest subiektywna dopóki nie spotka się z drugą oceną. Wtedy
    staje się subiektywna inaczej.


    > Dopisywanie
    > do tego tytułów historii i innych pierdół to próba manipulacji poprzez
    > dodanie informacji których na zdjęciu brak.

    Dokładnie tak


    > Jak chcesz poznać ludzi, dopisać kawałek tekstu - to to już nie jest
    > fotografia tylko reportaż

    Zbytnio uprościłeś, bo obrazek nie zmienia swojej struktury kiedy
    dopiszesz do niego tekst. Czy tekst nakazuje ci czytać zdjęcie? A ja
    na przykład w nosie mam tłumaczenia, nie chce mi się czytać.

    marek


  • 18. Data: 2011-09-07 18:52:07
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    marek augustynski wrote:
    >> nie sądzę aby oni tam na tej wsi jakoś specjalnie cierpieli pod butem
    >> Łukaszenki. Żyją zwykłym wiejskim spokojnym życiem.
    >
    > Mi nie chodzi o to czy oni cierpią czy nie. Mówię o ich życiu w
    > ogóle. Równie dobrze mógłbym mówić o tobie. Nie idzie się do kogoś,
    > żeby oglądać go jak małpę w zoo i nie rozmawia się o nim ,,bez
    > niego,,.. coś o człowieku trzeba wiedzieć. Gdyby przyszedł do ciebie
    > taki Adam, walnął dziesięć fotek, a potem snułby jakie to twoje życie
    > jest i o której godzinie wstajesz z łóżka z pewnością rozmawialibyśmy
    > o Tusku lub Komorowskim..

    ale on chyba nie robił reportażu o baiałorusi on robi zdjecia z wycieczki.
    To jest zasadnicza różnica.

    Gdy robimy reportaż to staramy sie zdjęciami zilustrować jakąś tezę,
    udowodnić ją. Fotografia podróżnicza nie ma żadnego przesłania ideowego,
    jest bezideowa. Pokazuje łądne lub brzydkie obrazki z jakiegoś kraju.


  • 19. Data: 2011-09-07 19:32:07
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: cichybartko <c...@g...com>

    W dniu 2011-09-06 17:58, Janko Muzykant pisze:
    > W dniu 2011-09-05 18:58, cichybartko pisze:
    >> Smutne jest to że kolejny dobry watek przechodzi zupełnie bez echa, choć
    >> to potwierdza tylko moją teorię.
    >
    > Wydaje mi się, że fotografia jest zbyt... lekka, by ją poważniej
    > traktować. To po prostu malutka sztuczka, kreacyjka taka.

    No cóż pozwolisz że się nie zgodzę ;). Choć po głębszym zastanowieniu
    się, dochodzę do wniosku że nie wielu jest fotografów którzy wyszli poza
    opanowanie warsztatu i jakieś tam ograne formy. Sprawdzone w branży od
    lat i ulegające większym lub mniejszym przemianą na przestrzeni
    upływającego czasu.
    Kilka lat temu Roger Ballen rozmienił mnie na dobre. Mimo że w
    fotografii podobnie jak w muzyce jestem totalnie eklektyczny to trudno
    mi znaleźć swoje miejsce.

    --
    Pozdrawiam,
    Bartosz.


  • 20. Data: 2011-09-07 21:13:33
    Temat: Re: Czasem człowiek musi..
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > ale on chyba nie robił reportażu o baiałorusi on robi zdjecia z wycieczki.

    O tym też mówię. Żartuję o Tusku w nawiązaniu do dyskusji o Białorusi. Czy te
    zdjęcia mówią gdzie są? Nie. To precyzuje autor. Ja widzę ludzi, ich biedę i
    sposób w jaki zostali sfotografowani.


    > Gdy robimy reportaż to staramy sie zdjęciami zilustrować jakąś tezę,
    > udowodnić ją. Fotografia podróżnicza nie ma żadnego przesłania ideowego,
    > jest bezideowa. Pokazuje łądne lub brzydkie obrazki z jakiegoś kraju.

    Dopóki zdjęcia nie dotyczą ludzi mógłbym się dla spokoju zgodzić, chociaż
    myślę, że zwykłe widoczki mogą powiedzieć dokładnie to samo.. brnę w
    szczegóły, nieważne..

    Jak widzisz nie da się ominąć słowa ładne-brzydkie, co automatycznie daje tak
    samo szerokie pole do interpretacji dla wszystkich rodzajów fotografii,
    niezależnie od ich ,,ideowości,,.
    Ewentualny błąd jaki można popełnić w swoich ocenach nie ma nic wspólnego z
    tego typu kategoryzowaniem. Wynika on raczej z teorii (praktyki), że każdy
    człowiek na ziemi może być fotografem, twórcą, artystą, zwał jak zwał, jeśli
    tylko powie, że nim jest. I w tym widzę bezsens np. robienia fotografii.
    Całej. Jeśli kategoryzujemy to schodzimy jakby poziom niżej i przyzwalamy na
    ideę. Wszędzie.
    Mamy wiek XXI i akurat coś takiego jak sztuka, nie tylko fotografia, stało się
    oczywistym składnikiem życia wszystkich ludzi. To nie jest górnolotne, tak po
    prostu jest i nie ja do tego dochodzę. Każde życie z osobna stało się sztuką
    co spowodowało, że sztuka w rozumieniu talent (idea artystyczna, osoba
    szczególna), przestała istnieć. Z tego względu, poszukiwania jakie np. ja
    prowadzę, całe to niby ryzyko, ,,artyzm,, itd., są archaiczne. Tylko, że ja
    przynajmniej mam tego świadomość.
    Tak zwana kultura to skansen, a proces jej uskansenowienia trwa od dłuższego
    czasu. Pamiętam nawet, z początków mojej świadomości, że każde słowo na S
    kończyło się sarkastycznymi docinkami lub zażenowaniem. I wiesz co? Ci
    sarkastyczni i zażenowani mieli rację. Może ich irytacja była bezrozumna bo
    wynikała z pojmowania S jako zakazanego owocu, który przynależy się tylko tym,
    o których wiemy, ale to był pośredni sygnał, że S przestała istnieć w ogóle.

    ;)

    marek



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: