-
31. Data: 2011-09-08 10:25:58
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> Chyba masz własną definicję słowa buszmen.
Możliwe
marek
-
32. Data: 2011-09-08 12:42:33
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-09-08 01:07, John Smith pisze:
> Czyli nietendencyjny, ale jednak powierzchowny obraz co ciekawszych
> "człowieków".
Wyrywkowy, nie powierzchowny. Spotkany człowiek, przypadkowy, przypadkiem.
> Madagaskar, zoo, safari.
Nie, raczej ślepy traf.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/zostałbym ateistą, ale boję się iść do piekła.../
-
33. Data: 2011-09-08 12:44:39
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-09-08 14:42, Janko Muzykant pisze:
>> Czyli nietendencyjny, ale jednak powierzchowny obraz co ciekawszych
>> "człowieków".
>
> Wyrywkowy, nie powierzchowny. Spotkany człowiek, przypadkowy, przypadkiem.
>
>> Madagaskar, zoo, safari.
>
> Nie, raczej ślepy traf.
A konkretnie np. ta seria:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/27/1.htm
i następne.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/nie chce ci się dziś nic robić? - zwal to na ogólnoświatowy kryzys/
-
34. Data: 2011-09-08 18:07:58
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> > Wydaje mi się, że fotografia jest zbyt... lekka, by ją poważniej
> > traktować. To po prostu malutka sztuczka, kreacyjka taka.
>
> No cóż pozwolisz że się nie zgodzę ;). Choć po głębszym zastanowieniu
> się, dochodzę do wniosku że nie wielu jest fotografów którzy wyszli poza
> opanowanie warsztatu i jakieś tam ograne formy. Sprawdzone w branży od
> lat i ulegające większym lub mniejszym przemianą na przestrzeni
> upływającego czasu.
> Kilka lat temu Roger Ballen rozmienił mnie na dobre. Mimo że w
> fotografii podobnie jak w muzyce jestem totalnie eklektyczny to trudno
> mi znaleźć swoje miejsce.
Nie chcę tu zbytniego pesymizmu wprowadzać ale..;)
Sporo osób zgodzi się pewnie, że najlepsze rzeczy do oglądania muszą
mieć w sobie ładunek emocjonalny. Jest to nieodzowne do uznania ich za
wartościowe. Jeśli obraz jest martwy to nawet najlepsze techniczne
bajery nie zmienią tego.
Problem polega na tym, że następuje zmiana w pojmowaniu zmian
rzeczywistości. Kiedyś były one w świadomości ludzi jako mniejszość.
Jacyś tam ludzie wprowadzali zmiany, a reszta na nich patrzyła. Teraz
jest na odwrót. Powoduje to, że nie ma czasu na refleksję, na piękno i
takie tam. Nawet jeśli powstanie coś wartościowego, w naszym
staroświeckim mniemaniu, to i tak będzie bez znaczenia.
Mam dwa ulubione filmy i jednym z nich są "Cienie zapomnianych
przodków" Serieja Paradżanowa. W życiu nie widziałem nic bardziej
poruszającego. Może poza tym drugim filmem, ale nie ważne.. Według
mnie "Cienie.." są apogeum tego co człowiek jest w stanie przekazać
poprzez obraz. Nakręcone zostały w 1964 roku.
Fotografia, której szukasz, choć może nie jest tym co ja szukam, jest
trupem. Jej nie ma i już nie będzie.
marek
-
35. Data: 2011-09-09 08:16:05
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: John Smith <j...@e...net>
W dniu 2011-09-08 14:44, Janko Muzykant pisze:
> W dniu 2011-09-08 14:42, Janko Muzykant pisze:
>>> Czyli nietendencyjny, ale jednak powierzchowny obraz co ciekawszych
>>> "człowieków".
>>
>> Wyrywkowy, nie powierzchowny. Spotkany człowiek, przypadkowy,
>> przypadkiem.
Wyrywkowo i przypadkowo wybierasz obiekt portretu.
Potem taki obiekt portretujesz powierzchownie.
Żaden zarzut, zdaję sobie sprawę, że ja to robię jeszcze płyciej.
>>> Madagaskar, zoo, safari.
>>
>> Nie, raczej ślepy traf.
>
> A konkretnie np. ta seria:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/27/1.htm
> i następne.
Jakoś mam wrażenie, że taki trend portretowania pojawi się w obszarze
fotografii modowej. :-) (zaraz ktoś powie, że już dawno był).
A zdjęcia fajne, czasem parę sekund zajmuje ustalenie kto był obiektem,
potem już wiem na kogo się gapić (razem z fotografem).
Pozdrawiam,
--
Mirek
-
36. Data: 2011-09-10 08:52:58
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Janko Muzykant wrote:
> W dniu 2011-09-08 14:42, Janko Muzykant pisze:
>>> Czyli nietendencyjny, ale jednak powierzchowny obraz co ciekawszych
>>> "człowieków".
>>
>> Wyrywkowy, nie powierzchowny. Spotkany człowiek, przypadkowy,
>> przypadkiem.
>>> Madagaskar, zoo, safari.
>>
>> Nie, raczej ślepy traf.
>
> A konkretnie np. ta seria:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/27/1.htm
> i następne.
http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/104%20pic06.
php
http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20pic19.
php
http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20pic22.
php
http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/DZ9N0689.php
typowa fotografia uliczna
-
37. Data: 2011-09-10 10:15:19
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> > A konkretnie np. ta seria:
> >http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/27/1.htm
> > i nast pne.
>
> http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/104%20pic06.
phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20pic
19.phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20
pic22.phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/DZ9
N0689.php
> typowa fotografia uliczna
Fotografia prowadzi tu wzrok. Zmusza do dedukcji na zasadzie ,,Aha..
to tu, to tu, jasne,,.
Twoje zdjęcia nie są zwykłą rejestracją uliczną. Myślę nawet, że
trochę kokietujesz;) One pokazują, że patrzysz w kompozycyjny sposób i
że zależy ci na tym. To ostatnie jest szczególnie ważne i musisz
niestety liczyć się z tym, że to widać. A jeśli to widać, to znaczy,
że coś jest nie tak. Bo nie powinno być tego widać, albo przynajmniej
nie w tak oczywisty sposób.
Janko zrobił zdjęcie:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/28/8.htm
Ten sam szablon ale idzie dalej. Jawna przesada. Ja od razu wiem, że
on mógłby zrobić ładne kompozycyjnie zdjęcie. A on mi pokazuje, że ma
to w dupie, bo głowa może być w niebie, kiedy nogi są na ziemi;)
Zdjęcia z metra mają jedną fantastyczną cechę. Tu nie ma fotografa,
tam po prostu tak jest. Możnaby jeszcze zastanowić się jakim
ułatwieniem (w tym ,,typie fotografowania,,) było miejsce i sposób
zachowania się w nim ludzi, bo mają one ogromne znaczenie. Ale czy to
jest ważne dla widza? To Janko miał prosty pomył w oczywistym do tego
miejscu..
Seria z ulic Londynu już przez samo użycie dłuższej ogniskowej stała
się wypatrzona, co nadało jej posmak kompozycji. Tak czy inaczej
zachowane zostało spojrzenie ,,buszmena,,, czyli nie wtrącanie się do
zastanego krajobrazu. Patrzymy, robimy to ordynarnie i jest ok.
Masz więc trzy rzeczy. Sposób myślenia, w tym wypadku o fotografii i o
ludziach, warunki jakie zastajesz oraz technikalia (np. ogniskową),
które możesz użyć aby coś podkreślić lub osłabić.
marek
-
38. Data: 2011-09-10 10:37:50
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
marek augustynski wrote:
>>> A konkretnie np. ta seria:
>>> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/27/1.htm
>>> i nast pne.
>>
>> http://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/104%20pic06.
phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20pic
19.phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/110%20
pic22.phphttp://www.dyjor.com/inne/Krakow/slides/DZ9
N0689.php
>> typowa fotografia uliczna
>
>
> Fotografia prowadzi tu wzrok. Zmusza do dedukcji na zasadzie ,,Aha..
> to tu, to tu, jasne,,.
> Twoje zdjęcia nie są zwykłą rejestracją uliczną. Myślę nawet, że
> trochę kokietujesz;) One pokazują, że patrzysz w kompozycyjny sposób i
> że zależy ci na tym. To ostatnie jest szczególnie ważne i musisz
> niestety liczyć się z tym, że to widać. A jeśli to widać, to znaczy,
> że coś jest nie tak. Bo nie powinno być tego widać, albo przynajmniej
> nie w tak oczywisty sposób.
w sumie to fotografia uliczna była zawsze komponowana. Wg mnie aby zdjęcie
miało coś musi być skomponowane.
Nie podoba mi sie obecna moda na zdjęcia śmieci, bierzemy aparat i strzelamy
bez zastanowienia.
>
> Janko zrobił zdjęcie:
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/28/8.htm
>
> Ten sam szablon ale idzie dalej. Jawna przesada. Ja od razu wiem, że
> on mógłby zrobić ładne kompozycyjnie zdjęcie. A on mi pokazuje, że ma
> to w dupie, bo głowa może być w niebie, kiedy nogi są na ziemi;)
>
> Zdjęcia z metra mają jedną fantastyczną cechę. Tu nie ma fotografa,
> tam po prostu tak jest. Możnaby jeszcze zastanowić się jakim
> ułatwieniem (w tym ,,typie fotografowania,,) było miejsce i sposób
> zachowania się w nim ludzi, bo mają one ogromne znaczenie. Ale czy to
> jest ważne dla widza? To Janko miał prosty pomył w oczywistym do tego
> miejscu..
> Seria z ulic Londynu już przez samo użycie dłuższej ogniskowej stała
> się wypatrzona, co nadało jej posmak kompozycji. Tak czy inaczej
> zachowane zostało spojrzenie ,,buszmena,,, czyli nie wtrącanie się do
> zastanego krajobrazu. Patrzymy, robimy to ordynarnie i jest ok.
>
> Masz więc trzy rzeczy. Sposób myślenia, w tym wypadku o fotografii i o
> ludziach, warunki jakie zastajesz oraz technikalia (np. ogniskową),
> które możesz użyć aby coś podkreślić lub osłabić.
Janko idzie konsekwentnei swoją drogą, ja zaś nie moge sie nigdzie zadomowić
na stałe, zbyt wiele mnie pociąga w życiu. Tu fotografia tam muzyka tutaj
architektura tam wychowanie syna itd...
-
39. Data: 2011-09-10 11:47:47
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> w sumie to fotografia uliczna była zawsze komponowana.
Nie zawsze
> Wg mnie aby zdjęcie miało coś musi być skomponowane.
ok
> Nie podoba mi sie obecna moda na zdjęcia śmieci, bierzemy aparat i strzelamy
> bez zastanowienia.
Romantyczną wizję sztuki zakończył Jackson Pollock. I kiedy ludzie
zobaczyli, że obraz jest farbą, przestali myśleć o kompozycji. To nie
jest żadna moda, to jest głęboka życiowa myśl. To co robję, np.
fotografię, mówi kim jestem. Nie dlatego, że chcę to powiedzieć lub,
że ktoś chce się tego dowiedzieć. To jest jedyny prawdziwy,
rzeczywisty sens tego co robię.
Następują jakieś próby oszukania. Że niby można się wcielić w to co
się chce, że można udawać lub rozmyć własną osobowość w jak to mówisz
śmieciach, itd. A chuja, nie można! Jeśli śmieć jest śmieciem to
mówisz, że nim jest, a jeśli w tym śmieciu znajduje się "coś", to po
to mamy świadomość, żeby to odkryć.
marek
-
40. Data: 2011-09-11 07:53:12
Temat: Re: Czasem człowiek musi..
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-09-10 12:15, marek augustynski pisze:
> Twoje zdjęcia nie są zwykłą rejestracją uliczną. Myślę nawet, że
> trochę kokietujesz;) One pokazują, że patrzysz w kompozycyjny sposób i
> że zależy ci na tym. To ostatnie jest szczególnie ważne i musisz
> niestety liczyć się z tym, że to widać. A jeśli to widać, to znaczy,
> że coś jest nie tak. Bo nie powinno być tego widać, albo przynajmniej
> nie w tak oczywisty sposób.
Jest tak, gdy widzę scenę miłą kompozycyjnie, to mi się podoba i mam
ochotę pstrykać. Świat zwykle proponuje większy czy mniejszy chaos, ale
czasem zdarzają się wyjątki.
Myślę, że różnica jest pomiędzy kreacją, a przypadkowym znalezieniem.
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/11/28/8.htm
>
> Ten sam szablon ale idzie dalej. Jawna przesada. Ja od razu wiem, że
> on mógłby zrobić ładne kompozycyjnie zdjęcie. A on mi pokazuje, że ma
> to w dupie, bo głowa może być w niebie, kiedy nogi są na ziemi;)
To już kreacja, choćby przez charakterystyczne ograniczenie sceny.
> Masz więc trzy rzeczy. Sposób myślenia, w tym wypadku o fotografii i o
> ludziach, warunki jakie zastajesz oraz technikalia (np. ogniskową),
> które możesz użyć aby coś podkreślić lub osłabić.
Dlatego lubię standardowe ogniskowe i dużą go, ale czasem po prostu jest
trudno, fizycznie bądź psychicznie lub z powodu następstw wykrycia
ingerencji i pokusa tele wygrywa.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/największą krzywdę religiom robią wierzący/