eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 189

  • 21. Data: 2011-06-21 20:07:10
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Radekp,

    Tuesday, June 21, 2011, 6:34:33 PM, you wrote:

    >> Stawić się w sadzie nie dam rady, chciałbym wysłać pisemne wyjaśnienia
    >> (czy może to się nazywa inaczej?)
    > A nie lepiej znaleźć kumatego prawnika w tej miejscowości?
    > On sobie zarobi na zastępstwie (jeżeli masz rację).

    Jeśli sąd w ogóle nie podejmie sprawy - a jest to bardzo
    prawdopodobne, to można na przedwcześnie wynajętym prawniku popłynąć
    bardziej niż wynosi kwota mandatu...


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 22. Data: 2011-06-21 20:11:16
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello spp,

    Tuesday, June 21, 2011, 7:38:50 PM, you wrote:

    >> Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
    >> 2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
    > Dziwne te 60 km. Jesteś jej pewien?

    Co dziwnego jest w 60km/h? Takie jest ograniczenie prędkości na
    zabudowanym w nocy.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 23. Data: 2011-06-21 20:18:44
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Tomasz P yra

    > Jak najlepiej zredagować takie pismo? "Po ludzku", czyli zwięźle i
    > treściwie napisać o co chodzi? Czy lepiej wysilić się na język
    > urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów
    > prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
    > być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego
    > sens.

    Nie znam się na postępowaniach mandatowych, ale znam się na ludziach,
    dlatego trzymałbym się najbardziej istotnego argumentu, czyli że jeśli
    urządzenie o dokładności +/- 3 km/h wskazało przekroczenie o 2 km/h, to
    nie jest możliwe stwierdzenie, czy to przekroczenie miało rzeczywiście
    miejsce. Napisałbym to językiem formalnym i wskazał dokładnie źródło tych
    +/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urządzenia, nie wiem gdzie to jest).

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 24. Data: 2011-06-21 20:23:30
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Stachu,

    Tuesday, June 21, 2011, 7:50:17 PM, you wrote:

    > Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5
    > dyszek i mieć święty spokój?

    > Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy
    > na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to
    > idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

    W imię zasad...

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 25. Data: 2011-06-21 20:28:42
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-06-21 20:11, RoMan Mandziejewicz pisze:

    >>> Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
    >>> 2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
    >> Dziwne te 60 km. Jesteś jej pewien?
    >
    > Co dziwnego jest w 60km/h? Takie jest ograniczenie prędkości na
    > zabudowanym w nocy.
    >
    No to teraz podyskutujemy o dokładności czasomierza. :):)

    --
    spp


  • 26. Data: 2011-06-21 20:58:28
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2011-06-21 19:50, Stachu Gdansk wrote:

    > Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5
    > dyszek i mieć święty spokój?
    > Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy
    > na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to
    > idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

    I myslisz ze bedzie to uczciwie zarobiona i nalezna SG kasa?
    Jak zaczna dostawac po dupie w sadach, to moze choc troche sytuacja
    odchyli sie w kierunku normalnosci. Warto to zrobic chocby po to,
    aby moze drugi raz nie miec potrzeby ponoszenia podobnego idiotycznego
    wydatku.



    --

    memento lorem ipsum


  • 27. Data: 2011-06-21 21:06:44
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2011-06-21 20:11, RoMan Mandziejewicz pisze:

    >>> Sprawa wygląda tak, że straż gminna sfotografowała mój samochód jadący
    >>> 2km/h szybciej niż wolno. (słownie dwa kilometry na godzinę - 62/60)
    >> Dziwne te 60 km. Jesteś jej pewien?
    >
    > Co dziwnego jest w 60km/h? Takie jest ograniczenie prędkości na
    > zabudowanym w nocy.

    No to teraz podyskutujemy o dokładności czasomierza. :):)

    A poważniej - może gminę było stać na dodatkowe oznakowanie i wiedziała
    że jak ustawi 50 pod znakiem oznaczającym teren zabudowany to niejednego
    złapie? Wtedy te dwanaście kilometrów przekroczenia są dobrą rezerwą na
    ewentualne reklamacje?

    --
    spp


  • 28. Data: 2011-06-21 21:46:50
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2011-06-21 19:50, Stachu Gdansk pisze:
    > Może na przyszłość najlepiej byłby odpuścić sobie walkę, odpalić te 5
    > dyszek i mieć święty spokój?
    >
    > Przecież czas spędzony na szukanie rozwiązania obecnej sytuacji, nerwy
    > na walkę z idiotami (sorki ale przy przekroczeniu prędkości o 2 km/h to
    > idiotyzm wysyłać mandat) mógłbyś spożytkować inaczej.

    No i właśnie dlatego że jest to idiotyzm, to mi się chce.

    Gdybym przekroczył o ileśtamdziesiąt, to pomimo że byłoby to kilka stów,
    a teoretycznie są jakieś tam kruczki związane z brakiem uchwalonego
    rozporządzenia, to by mi się nie chciało.
    A ponieważ jest to 2km/h i całe pięć dych i jeden punkt, to mi się chce
    - w imię zasad.


  • 29. Data: 2011-06-21 21:50:10
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: Tomasz <t...@g...com>

    > > Jak najlepiej zredagować takie pismo? "Po ludzku", czyli zwięźle i
    > > treściwie napisać o co chodzi? Czy lepiej wysilić się na język
    > > urzędowo-prawniczy wplatając w środku zdania pełne tytuły aktów
    > > prawnych, numery dzienników ustaw itp. itd. - wtedy jedno zdanie lubi
    > > być bardzo długie i obawiam się czy gdzieś po drodze nie zginie jego
    > > sens.
    >
    > Nie znam się na postępowaniach mandatowych, ale znam się na ludziach,
    > dlatego trzymałbym się najbardziej istotnego argumentu, czyli że jeśli
    > urządzenie o dokładności +/- 3 km/h wskazało przekroczenie o 2 km/h, to
    > nie jest możliwe stwierdzenie, czy to przekroczenie miało rzeczywiście
    > miejsce. Napisałbym to językiem formalnym i wskazał dokładnie źródło tych
    > +/- 3 km/h (homologacja, instrukcja urządzenia, nie wiem gdzie to jest).

    Sensowne w takim urządzeniu by było podawanie zmierzonej prędkości o
    -3.
    Czyli jadąc 64 przy tolerancji urządzenia +-3 - ostateczna prędkość
    wyniosłaby
    61. Nie wiem jednak jak te urządzenia działają.


  • 30. Data: 2011-06-21 21:54:29
    Temat: Re: Co robić po nieprzyjęciu mandatu?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 21 Jun 2011 20:07:10 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >>> Stawić się w sadzie nie dam rady, chciałbym wysłać pisemne wyjaśnienia
    >>> (czy może to się nazywa inaczej?)
    >> A nie lepiej znaleźć kumatego prawnika w tej miejscowości?
    >> On sobie zarobi na zastępstwie (jeżeli masz rację).
    >
    >Jeśli sąd w ogóle nie podejmie sprawy - a jest to bardzo
    >prawdopodobne, to można na przedwcześnie wynajętym prawniku popłynąć
    >bardziej niż wynosi kwota mandatu...

    Zaraz zaraz - a jest mozliwe zastepstwo za obwinionego ?
    Moze i adwokat odsiedziec wyrok w zastepstwie moze ? :-)

    Jak sie nie ma czasu na sady, to sie bierze mandaty.
    A teraz zamiast "wygrac w cuglach" musisz czekac czy sad to przyjmie,
    a potem sie zastanawiac - przyjmujesz wyrok nakazowy, czy
    protestujesz.

    J.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: