eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaChyba wypowiedz hibernatusa.Re: Chyba wypowiedz hibernatusa.
  • Data: 2011-01-12 11:11:53
    Temat: Re: Chyba wypowiedz hibernatusa.
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-12 04:19, dominik pisze:
    >>>> analogowych wraz z wprowadzeniem AF. Trzeba było zastosować w układzie
    >>>> optycznym lustro półprzepuszczalne na którym następował podział światła
    >>>> między matówkę a czujniki AF. Oznaczało to ciemniejszy (lub mniejszy
    >>> I to jest jakieś 1/3 EV mniej, a może nawet mniej jeszcze, bo tylko
    >>> kawałek jest półprzepuszczalny.
    >> Tylko kawałek? Zawsze mi się wydawało, ze całe. Gdyby był to kawałek -
    >> krawędzie obszaru półprzepuszczalnego byłyby zauważalne (wprawdzie
    >> nieostro, ale jednak) na matówce.
    > No właśnie półprzepuszczalny jest tylko fragment na środku, a że to
    > jeszcze sporo przed matówką to tego nie widać. Sprawdziłem właśnie i
    > podnosząc lustro do góry widać światło tylko przechodzące przez środek.
    >
    Jestem tym zaskoczony. I nie widać na matówce granic tego fragmentu?
    Najbardziej powinny być widoczne podczas podglądu ostrości przy silnie
    przymkniętej przysłonie. Również ogniskowa będzie miała wpływ -
    spodziewam się, ze po założeniu niezbyt jasnego teleobiektywu nawet przy
    otwartej pzrysłonie powinno dać się zauważyć ciemniejszą plamę na matówce.
    >> I czy tylko 1/3EV mam wątpliwości - to
    >> by oznaczało, ze niewiele światła dotrze do czujników AF i jego
    >> skuteczność przy kiepskim świetle będzie marna.
    > No mniej więcej właśnie tyle to światło przepuszcza. Zerknij chociażby na
    > SLT sonego i opisy ile to nieruchome lustro do tych samych czujników oddaje.
    >
    Przepuszczalność może być różna w różnych konstrukcjach. Projektant
    aparatu stoi przed dylematem ile światła z matówki zabrać w celu
    oświetlenia czujników AF. Im więcej zabierze, tym skuteczniejszy bedzie
    AF (szczególnie przy niezbyt jasnym świetle) ale i ciemniejszy obraz na
    matówce. Trzeba znaleźć jakiś kompromis - i w różnych aparatach może on
    być różnie dobrany.
    >>> Tu dyskutowałbym co jest lepsze do precyzyjnego ostrzenia. Wiele osób
    >>> dokłada sobie do aparatu powiększadełko i są zadowoleni. Osobiście mam dwa
    >>> aparaty fx i dx - oba z takim samym wielkościowo wizjerem i ciemność
    >>> prawie że nie doskwiera (raz się zdarzyło!)! :)
    >> Można się zastanawiać - sam też mam muszlę powiększającą - ale praw fizyki
    >> się nie oszuka. Jeśli obraz tej samej matówki powiększymy - będzie on
    >> ciemniejszy.
    > Owszem - będzie, ale to jest kompromis bo mały obraz trudny jest do
    > obserwowania. Osobiście więc tej muszli nie zdejmuję, a jeśli to to tylko
    > mały ruch :)
    >
    Ja też swoją zdejmuje tylko wtedy, gdy chcę założyć wizjer kątowy.

    >[...]
    >>> Fakty są natomiast takie, że zakres ogniskowych rośnie w zoomach. Światło
    >>> powoli również. W górę też idzie MTF (szczególnie w szerokim kącie).
    >>> Wychodzą też całkiem jasne szkiełka, choćby plotkowany pentax 135/1.8 :)
    >> światło rośnie, bo nastąpił postęp w metodach projektowania i materiałąch
    >> konstrukcyjnych i obecnie da sie juz konstruować w mairę jasne zoomy z a w
    >> miarę umiarkowane pieniądze. Ale w latach 80-tych i 90-tych gdy zoomy
    >> wypierały obiektywy stałoogniskowe skonstruowanie jsanego zooma
    >> byłopoważnym wyzwaniem. A jeszcze i teraz kitowe zoomy to najczęściej
    >> jasność 3.5-5.6 - w czasach lustzranek manualnych do lustrzanek dokładano
    >> najczęściej standardy 50mm o jasności 1.7-2.
    > Ale 50mm to akurat takie optimum ogniskowej. W każdą inną stronę
    > komplikacja rośnie już. Dlatego takie akurat parametry.
    >
    Dla formatu małoobrazkowego. Optimum najłatwiejszej do skonstruowania
    ogniskowej zależy od kata widzenia oraz odległości rejestrowej i dla
    innych formatów wypada przy zupełnie innej ogniskowej. Ale - ważniejsze
    jest to, że dużo łatwiej jest skonstruować jasny obiektyw stałoogniskowy
    niż jasnego zooma o podobnym zakresie kątów widzenia. I w efekcie zoomy
    są zazwyczaj ciemniejsze.
    >>>> W momencie wejścia lustrzanek cyfrowych APSC doszło do tego zmniejszenie
    >>>> rozmiarów matówki (mniejsza matryca obrazowa oznacza również mniejszą
    >>>> matówkę) - a więc znów obraz na matówce musiał być mniejszy albo
    >>>> ciemniejszy.
    >>> Tylko pentax nie ma 35mm :/ Szkoda, bo coś ostatnio stagnacja w segmencie.
    >> Co rozumiesz pod pojęciem, ze nie ma 35mm? Chodzi Ci o obiektyw
    >> stałoogniskowy o takiej jasności? Jeśli tak, to ma - tańszą wersję zwykłą:
    >> http://www.pentaximaging.com/camera-lenses/smc_PENTA
    X_DA_L_35mm_F2.4_AL/
    >> i droższą wersje makro:
    >> http://www.pentaximaging.com/camera-lenses/smc_PENTA
    X_DA_35mm_F2.8_Macro_Limited/
    >>
    >> Była jeszcze trzecia wersja - pełnoklatkowa -
    >> http://www.bdimitrov.de/kmp/lenses/primes/wide-angle
    /FA35f2.html ale od
    >> kilku lat nie jest produkowana.
    > O aparat przecież :) 35mm czyli pełnoklatkowy/małoobrazkowy po prostu.
    >
    Jasne. Takiego faktycznie Pentax nie ma i chyba w bliskiej przyszłosci
    nie planuje (wskazuje na to fakt, że wszystkie nowe i zapowiadane
    obiektywy projektowane są pod APSC lub średni format). Z kolei średniego
    formatu cyfrowego Canon, Nikon i Sony nie mają w ofercie:-)

    >>> Póki co biorąc wszelkie powyższe pod uwagę nie dziwię się sony, że
    >>> eksperymentują z SLT.
    >>> Póki co komu zależy na wizjerze to po pierwsze wybierze system z 24x36.
    >>> Nawet stary canon 5D ma lepszy ten wizjer od najlepszych aparatów z APS-C.
    >>> Za niewielkie pieniądze A850 ma ten wizjer rewelacyjny.
    >> Nie każdy chce mieć full-frame.
    > Jeśli narzekasz na wizjer to znaczy, że chcesz.
    >
    >
    Nie - bo nie tylko wizjer się liczy. Wizjer w lustrzankach Pentaxa jest
    dla mnie wystarczająco dobry. Oczywiście - nie obraziłbym się gdyby był
    lepszy, ale nie byłbym chętny zapłacić za tę lepszość większymi
    rozmiarami i ciężarem sprzętu.

    >> Matryce APSC osiągnęły już taki poziom
    >> doskonałości, że przewaga FF pod względem dynamiki obrazu przewaga FF
    >> staje się iluzoryczna.
    > Po pierwsze to nieprawda, bo nowe APS-C ładnie gonią, ale idą na nie spore
    > fundusze, natomiast jak już wychodzą FF to w danej chwili są jednak mocno
    > lepsze. Aktualnie zgadza się - APS-y dogoniły ostatnią linię FF, tyle że
    > te FF mają już po 2-3 lata, a nowe nikony to tylko niewielki lifting.
    >
    No to zaraz... Zdecyduj się, co piszesz. Albo nieprawda, ze dogoniły,
    albo nieprawda, ze aktualnie się zgadza. Stan aktualny jest taki, że pod
    względem dynamiki w najlepszych dostępnych na rynku konstrukcjach
    różnicy praktycznie nie ma. I nie obchodzi mnie, czy te konstrukcje mają
    3 miesiące czy 30 - ważne jest to, jakie dają się kupić w aktualnie
    dostępnych aparatach.
    >> A mniejsza matryca to mniejsze rozmiary, ciężar i
    >> cena - zarówno samego korpusu, jak i co chyba nawet ważniejsze - optyki.
    >> Ja np. przywiązuję duzą wagę do wizjera, ale wcale FF nie pragnę - i
    >> sądzę, ze nie jestem jedynym z takimi poglądami.
    > Ale wiesz, że fizyki to nie oszukasz. Dobry wizjer musi mieć wielkość.
    > Dla mnie APS-C to gorsze parametry w każdym względzie. Chociażby dlatego,
    > że zamienia 50/1.4 na 75/2.
    Nie przeginaj. Zmienia się kąt widzenia, ale jasność pozostaje ta sama.
    A np. przy fotografowaniu dzikich zwierząt istotne jest, ze zamiast
    bardzo drogiego i ciężkiego obiektywu 500mm można mieć prawie taki sam
    kąt widzenia ze znacznie tańszym (i często równocześnie jaśniejszym)
    obiektywem 300mm.
    > Zresztą powiedz mi czy potrafisz obronić twierdzenie o tym że szkła są
    > tańsze, mniejsze i mają lepszy MTF? Kiedyś przeglądałem możliwości jednych
    > i drugich i nijak mi wychodziło, że mała matryca ma lepiej. Na dużej
    > wielkością załatwia się dynamikę, szumy i niższy MTF.
    >[...]

    Przy szerokim kącie jest podobnie, ale porównaj ceny i gabaryty
    teleobiektywów o podobnym kącie widzenia. Często się okaże, ze pod FF w
    ogóle nie ma szans takiego obiektywu kupić.



    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: