eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Chińskie podróbki samochodów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 198

  • 151. Data: 2015-09-02 20:16:29
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Wed, 02 Sep 2015 10:40:03 +0200, Shrek napisał(a):

    >> Zawalenie sprawy
    >> (terminu, jakosci) gdziekolwiek indziej = nie branie oferenta pod uwage.
    >> Tak dzialamy we wspolnocie mieszkaniowej, nie widze powodow, by tych
    >> zasad nie stosowac w wiekszej skali.
    >
    > Przecież tak własnie wyglądają przetargi. Za referencje dostaje się
    > jakoś jawny procent punktów.

    Tylko te referencje to też piękna furtka do nadużyć. Przykładowo oferty na
    wykonanie aplikacji mobilnej mogą składać tylko "oferenci, którzy w
    przeciągu ostatnich trzech lat wykonali co najmniej dwie aplikacje mobilne
    z zakresu turystyki na kwotę nie mniejszą niż 200 000 zł". I konia z rzędem
    temu, kto wskaże więcej niż jedną (słuszną) firmę spełniającą takie
    warunki.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 152. Data: 2015-09-02 20:16:54
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ms7c94$98k$...@n...news.atman.pl...
    On 2015-09-02 19:10, J.F. wrote:
    >>>> Zarzut, ze budowano ekrany w miejscach dopiero przeznaczonych na
    >>>> budowe
    >>>> ... kiedys tam budynki powstana, i co - czekac 15 lat, az GD
    >>>> znajdzie
    >>>> srodki na ekrany ?
    >>> A co lepiej postawić poczekać aż zardzewieją?
    >> A to zalezy kim jestes - kierowca, ktory jedzie po zwyklej
    >> krajowce, bo
    >> na autostrade zabraklo pieniedzy, emerytem, na ktorego tez zabraklo
    >> pieniedzy, czy mieszkancem, co sobie tam domek zbudowal, a teraz
    >> czeka
    >> na zmilowanie :-)

    >No dobrze - ale przecież za 15 lat to z tych ekranów nawet rdza nie
    >zostanie. Jak wydanie tej kasy dwa razy ma pomóc?

    Ale wiesz, ze osiedle nie powstanie w ciagu 15 lat ?

    A gwarancje ekrany maja na 15 czy 30 lat ?

    >To niech sobie GDDKiA odłoży tą kase na osobnym koncie i postawi jak
    >coś zbudują.

    Jest to dobra koncepcja, ale wietrze trudnosci - proste rzeczy u nas
    sie komplikuja :-)

    >> Ale generalny wybierze tez najtanszego dostawce, czyli zysk na tym
    >> niewielki bedzie.
    >Wszędzie tak jest, a jednak biznes się kręci.

    Ale na lapowki coraz mniej zostaje :-)

    >> P.S. Lobbying
    >> http://budownictwo.wnp.pl/pswna-rezygnacja-z-drog-z-
    betonu-to-1-2-mld-zl-oszczednosci,255141_1_0_0.html

    >No i sam widzisz - betoniarze mają swoje stowarzyszenia, nafciarze
    >swoje - każdy uprawia propagandę. I zapewne i jedni i drudzy mają
    >fundusz reprezentacyjny.

    A maja, maja
    http://budownictwo.wnp.pl/kolejna-odslona-sporu-ws-b
    udowy-810-km-drog-betonowych,255066_1_0_0.html
    Tylko czy z tych funduszy starczy na ustawe, czy na razie walcza na
    media.

    >> Bo ja wiem ... mozna zobowiazac do dostarczenia kosztorysu w 5
    >> minut po
    >> aukcji,
    >Kosztorys autostrady w 5 minut? A potem się dziwic, że nic się nie
    >spina?

    Kosztorys to tam bedzie przygotowany miesiace.
    A potem tylko trzeba zadecydowac w ktorej pozycji zejsc z pierwotnej
    ceny, w miare postepu w licytacji.

    >> albo nawet wraz z kazda oferta,
    >Jak licytować online, skoro nie ma kosztorysu?

    I tak liczy sie sumaryczna kwota, chodziloby tylko o to, aby miala od
    razu poparcie w szczegolowym cenniku, ktory bylby wiazacy na
    przyszlosc.

    >> albo w 24h, albo i w ciagu
    >> miesiaca - byleby kwota sie zgadzala. I niczym sie to nie bedzie
    >> roznilo
    >> od klasycznego przetargu.

    >To jak ma się nie różnić, to po co zmieniać?

    Bo chodzi o to, aby oferent mogl sie zapoznac z pozostalymi ofertami i
    je przebic.
    Wyszlo ci, ze absolutne minimum to jest np 500mln, bez licytacji to
    zlozysz oferte moze na 550, moze na 700, moze na 900 - trzeba
    pomyslec.
    A tak to uslyszysz ze ktos oferuje za 700, to powiesz "a ja 699".
    Trzeci powie "698", pierwszy "695" i tak sie potoczy. Do ilu - nie
    wiadomo.

    Ale skoro juz te 695 mln wygralo, to roznicy wielkiej nie ma czy
    szczegolowy kosztorys do tego dotrze razem z oferta, czy 5 minut
    pozniej, czy miesiac pozniej - byle przed podpisaniem umowy :-)

    J.


  • 153. Data: 2015-09-02 20:28:32
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "BorysPogoreło" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1a2x5jxueonx2$.codkq0c2cm1t.dlg@40tude.
    net...
    Dnia Wed, 02 Sep 2015 10:40:03 +0200, Shrek napisał(a):
    >>> Zawalenie sprawy
    >>> (terminu, jakosci) gdziekolwiek indziej = nie branie oferenta pod
    >>> uwage.
    >>> Tak dzialamy we wspolnocie mieszkaniowej, nie widze powodow, by
    >>> tych
    >>> zasad nie stosowac w wiekszej skali.
    >
    >> Przecież tak własnie wyglądają przetargi. Za referencje dostaje się
    >> jakoś jawny procent punktów.

    >Tylko te referencje to też piękna furtka do nadużyć. Przykładowo
    >oferty na
    >wykonanie aplikacji mobilnej mogą składać tylko "oferenci, którzy w
    >przeciągu ostatnich trzech lat wykonali co najmniej dwie aplikacje
    >mobilne
    >z zakresu turystyki na kwotę nie mniejszą niż 200 000 zł". I konia z
    >rzędem
    >temu, kto wskaże więcej niż jedną (słuszną) firmę spełniającą takie
    >warunki.

    Jak wychodzi tylko jedna, to jest podstawa do uniewaznienia przetargu
    :-)

    J.


  • 154. Data: 2015-09-02 20:36:49
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-02 20:16, J.F. wrote:

    >> No dobrze - ale przecież za 15 lat to z tych ekranów nawet rdza nie
    >> zostanie. Jak wydanie tej kasy dwa razy ma pomóc?
    >
    > Ale wiesz, ze osiedle nie powstanie w ciagu 15 lat ?
    >
    > A gwarancje ekrany maja na 15 czy 30 lat ?

    Nie wiem ile lat mają gwarancji, ale pamietam, że na Trasie Toruńskiej w
    DC przerdzewiały na wylot w niecałą dekadę.

    Zresztą zabacz jak to w praktyce wygląda. A2 na odcinku Łódź-Konotopa
    całą praktycznie obudowali, a wjeżdzasz do Warszawy i na S8 ekrany się
    urywają - zaczynają się dopiero na Bemowie, choć i tak można z jezdni
    zobaczyć taki obrazek (blok był wcześniej OIDP).

    https://www.google.pl/maps/@52.2434912,20.8937875,3a
    ,75y,152.28h,85.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sTOKlm4TLHYxa
    TEKyG6ndlQ!2e0!7i13312!8i6656

    Dozwolona prędkość 120.

    Gdzie sens i logika obudowania ekranami lasów i potencjalnych zabudowań
    a zostawiania takich baboli?

    >> No i sam widzisz - betoniarze mają swoje stowarzyszenia, nafciarze
    >> swoje - każdy uprawia propagandę. I zapewne i jedni i drudzy mają
    >> fundusz reprezentacyjny.
    >
    > A maja, maja
    > http://budownictwo.wnp.pl/kolejna-odslona-sporu-ws-b
    udowy-810-km-drog-betonowych,255066_1_0_0.html

    Sam widzisz.

    > Tylko czy z tych funduszy starczy na ustawe, czy na razie walcza na media.

    Myślę że tego akurat ustawą się nie załatwi.

    >>> Bo ja wiem ... mozna zobowiazac do dostarczenia kosztorysu w 5 minut po
    >>> aukcji,
    >> Kosztorys autostrady w 5 minut? A potem się dziwic, że nic się nie spina?
    >
    > Kosztorys to tam bedzie przygotowany miesiace.
    > A potem tylko trzeba zadecydowac w ktorej pozycji zejsc z pierwotnej
    > ceny, w miare postepu w licytacji.

    Czyli zrobić nowy na kolanie. Widzę mnóstwo negatywnych konsekwencji i
    żadnego pozytywu.

    >>> albo nawet wraz z kazda oferta,
    >> Jak licytować online, skoro nie ma kosztorysu?
    >
    > I tak liczy sie sumaryczna kwota, chodziloby tylko o to, aby miala od
    > razu poparcie w szczegolowym cenniku, ktory bylby wiazacy na przyszlosc.

    Jak coś ma być wiążące, to powinno być dobrze przygotowane.

    >>> albo w 24h, albo i w ciagu
    >>> miesiaca - byleby kwota sie zgadzala. I niczym sie to nie bedzie roznilo
    >>> od klasycznego przetargu.
    >
    >> To jak ma się nie różnić, to po co zmieniać?
    >
    > Bo chodzi o to, aby oferent mogl sie zapoznac z pozostalymi ofertami i
    > je przebic.
    > Wyszlo ci, ze absolutne minimum to jest np 500mln, bez licytacji to
    > zlozysz oferte moze na 550, moze na 700, moze na 900 - trzeba pomyslec.
    > A tak to uslyszysz ze ktos oferuje za 700, to powiesz "a ja 699". Trzeci
    > powie "698", pierwszy "695" i tak sie potoczy. Do ilu - nie wiadomo.

    Ostatnio po rozstrzygnięciu przetargów na ogół okazuje się, że wychodzi
    już poniżej kosztorysu inwestorskiego. Mam wątpliwości czy to dobrze i
    czy należy schodzić jeszcze bardziej (i czy się da). W końcu mamy
    doświadczenie, ze kierowanie się wyłącznie kryterium ceny kończy się
    słabo. Nie ma bata - jak zejdą za niskop to albo po prostu bedą ruchać
    podwykonawców (za co w końcu i tak GDDKiA zapłaci), albo zrobią poniżej
    standardów. No chyba że mają takie marże. Ale obstawiam dwie pierdwsze
    możliwości - a w zasadzie pierwszą.

    > Ale skoro juz te 695 mln wygralo, to roznicy wielkiej nie ma czy
    > szczegolowy kosztorys do tego dotrze razem z oferta, czy 5 minut
    > pozniej, czy miesiac pozniej - byle przed podpisaniem umowy :-)

    Jest różnica - nie chcesz mieć kosztorysu robionego na kolanie i
    mającego udowodnic cenę. Nie od tej strony się to robi. To proszenie się
    o klopoty. Zarówno dla generalnego jaki i inwestora.

    Shrek.


  • 155. Data: 2015-09-02 21:00:33
    Temat: Re: Chinskie podróbki samochodów
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> Ale te oc _od_ 250 to tak czy inaczej takie z gwazdką;)
    >>>
    >> Jasne. "Od" to "od"!
    >> Ale tak czy siak - 600 to tez nie majatek, zeby ryzykowac kare 10 x taka
    >> plus duzo gorsze konsekwencje.
    >
    > Oczywiście, że nie. Jednak to od 250 to jednak trochę manipulacja. Jakby
    > napisać "jakieś pięć stów rocznie" to byłoby bliżej prawdy a nic w
    > sensie wypowiedzi nie zmieniało;)

    Ale dlaczego manipulacja?
    Bo nie kazde auto?
    Manipulacja to by była gdyby to było jakies mityczne OC dostepne dla 5
    samochodów w Polsce. A tak nie jest - takie kwoty płaci wiele osób, co
    widac nawet po wpisach na grupie, no moze nie 250 ale powiedzmy 300zł
    rocznie.


  • 156. Data: 2015-09-02 21:18:54
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ms7fju$pc5$...@n...news.atman.pl...
    On 2015-09-02 20:16, J.F. wrote:
    >> No dobrze - ale przecież za 15 lat to z tych ekranów nawet rdza nie
    >> zostanie. Jak wydanie tej kasy dwa razy ma pomóc?
    >
    >> Ale wiesz, ze osiedle nie powstanie w ciagu 15 lat ?
    >> A gwarancje ekrany maja na 15 czy 30 lat ?

    >Nie wiem ile lat mają gwarancji, ale pamietam, że na Trasie
    >Toruńskiej w DC przerdzewiały na wylot w niecałą dekadę.

    Rozne ekrany widuje - w ramce stalowej, betonowe, plastikowe ...

    >Zresztą zabacz jak to w praktyce wygląda. A2 na odcinku Łódź-Konotopa
    >całą praktycznie obudowali, a wjeżdzasz do Warszawy i na S8 ekrany
    >się urywają - zaczynają się dopiero na Bemowie, choć i tak można z
    >jezdni zobaczyć taki obrazek (blok był wcześniej OIDP).
    >https://www.google.pl/maps/@52.2434912,20.8937875,3
    a,75y,152.28h,85.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sTOKlm4TLHYx
    aTEKyG6ndlQ!2e0!7i13312!8i6656

    Jak droge projektowano/planowano, to bloku moglo jeszcze nie byc.

    >Dozwolona prędkość 120.
    >Gdzie sens i logika obudowania ekranami lasów i potencjalnych
    >zabudowań a zostawiania takich baboli?

    Ale wlasnie dlatego te ekrany w nadmiarze nie sa takie glupie - bo
    widzisz - tu potrzeba ze 200m, a jakos nie ma chetnego do postawienia
    :-)

    A w lesie ... moze ochrona zwierzat przed halasem ?

    >>> No i sam widzisz - betoniarze mają swoje stowarzyszenia, nafciarze
    >>> swoje - każdy uprawia propagandę. I zapewne i jedni i drudzy mają
    >>> fundusz reprezentacyjny.
    >> A maja, maja
    >> http://budownictwo.wnp.pl/kolejna-odslona-sporu-ws-b
    udowy-810-km-drog-betonowych,255066_1_0_0.html
    >Sam widzisz.

    >> Tylko czy z tych funduszy starczy na ustawe, czy na razie walcza na
    >> media.
    >Myślę że tego akurat ustawą się nie załatwi.

    No, na razie o jakis rzadowy program chodzi. A rzad dba o zrownowazony
    rozwoj :-)

    Tak prawde powiedziawszy to po asfalcie jedzie mi sie jakos
    przyjemniej, ale koleiny sie jednak tworza ...

    >>>> Bo ja wiem ... mozna zobowiazac do dostarczenia kosztorysu w 5
    >>>> minut po
    >>>> aukcji,
    >>> Kosztorys autostrady w 5 minut? A potem się dziwic, że nic się nie
    >>> spina?
    >> Kosztorys to tam bedzie przygotowany miesiace.
    >> A potem tylko trzeba zadecydowac w ktorej pozycji zejsc z
    >> pierwotnej
    >> ceny, w miare postepu w licytacji.

    >Czyli zrobić nowy na kolanie. Widzę mnóstwo negatywnych konsekwencji
    >i żadnego pozytywu.

    Licytujesz kserokopiarki, to najpierw ustalasz do ilu mozesz zejsc, a
    potem licytujesz.
    A ty sobie przygotujesz kosztorys w jakims excelu, przy kazdej pozycji
    cena minimalna i aktualna i obnizasz...

    >>>> albo nawet wraz z kazda oferta,
    >>> Jak licytować online, skoro nie ma kosztorysu?
    >> I tak liczy sie sumaryczna kwota, chodziloby tylko o to, aby miala
    >> od
    >> razu poparcie w szczegolowym cenniku, ktory bylby wiazacy na
    >> przyszlosc.

    >Jak coś ma być wiążące, to powinno być dobrze przygotowane.

    Rownie dobrze mozesz sobie policzyc ile wychodzi sumarycznie po cenach
    minimalnych, i tylko suma sie poslugiwac,
    a potem dopasowac ceny jednostkowe tak aby wyszlo dokladnie tyle ile
    wylicytowales ...

    >>> To jak ma się nie różnić, to po co zmieniać?
    >> Bo chodzi o to, aby oferent mogl sie zapoznac z pozostalymi
    >> ofertami i
    >> je przebic.
    >> Wyszlo ci, ze absolutne minimum to jest np 500mln, bez licytacji
    >> to
    >> zlozysz oferte moze na 550, moze na 700, moze na 900 - trzeba
    >> pomyslec.
    >> A tak to uslyszysz ze ktos oferuje za 700, to powiesz "a ja 699".
    >> Trzeci
    >> powie "698", pierwszy "695" i tak sie potoczy. Do ilu - nie
    >> wiadomo.

    >Ostatnio po rozstrzygnięciu przetargów na ogół okazuje się, że
    >wychodzi już poniżej kosztorysu inwestorskiego. Mam wątpliwości czy
    >to dobrze i czy należy schodzić jeszcze bardziej (i czy się da).

    To zalezy jak inwestor to liczyl - jesli z zapasem, to czemu nie
    mialoby byc taniej ?
    Ale to nadal zadna roznica - czy wyjdzie taniej ze starannie
    przygotowanej najtanszej oferty, czy w czasie licytacji na podstawie
    rownie starannie przygotowanych oferentow.

    >W końcu mamy doświadczenie, ze kierowanie się wyłącznie kryterium
    >ceny kończy się słabo. Nie ma bata - jak zejdą za niskop to albo po
    >prostu bedą ruchać podwykonawców (za co w końcu i tak GDDKiA
    >zapłaci), albo zrobią poniżej standardów.

    Ale tego i tak nie unikniesz.
    Albo beda przetargi w ktorych cena jest najwazniejsza, albo bedzie
    korupcja :-)

    >> Ale skoro juz te 695 mln wygralo, to roznicy wielkiej nie ma czy
    >> szczegolowy kosztorys do tego dotrze razem z oferta, czy 5 minut
    >> pozniej, czy miesiac pozniej - byle przed podpisaniem umowy :-)

    >Jest różnica - nie chcesz mieć kosztorysu robionego na kolanie i
    >mającego udowodnic cenę. Nie od tej strony się to robi. To proszenie
    >się o klopoty. Zarówno dla generalnego jaki i inwestora.

    IMO to jednak prawie na jedno wychodzi. Czy ja sobie przygotuje
    najpierw minimalna wycene, potem sie zastanowie ile chce na tym
    zarobic, potem rozpisze zysk na rozne pozycje, i wysle jednorazowa
    oferte, czy przygotuje minimalna wycene, potem w trakcie licytacji
    bede zastanawial czy chce tak schodzic z zysku, a potem rozpisze na
    koncowa oferte ... co za roznica ?

    J.



  • 157. Data: 2015-09-02 21:40:15
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-02 21:18, J.F. wrote:

    >> Nie wiem ile lat mają gwarancji, ale pamietam, że na Trasie Toruńskiej
    >> w DC przerdzewiały na wylot w niecałą dekadę.
    >
    > Rozne ekrany widuje - w ramce stalowej, betonowe, plastikowe ...

    Te na A2 właśnie wymieniają. Po 3 latach.

    >> Zresztą zabacz jak to w praktyce wygląda. A2 na odcinku Łódź-Konotopa
    >> całą praktycznie obudowali, a wjeżdzasz do Warszawy i na S8 ekrany się
    >> urywają - zaczynają się dopiero na Bemowie, choć i tak można z jezdni
    >> zobaczyć taki obrazek (blok był wcześniej OIDP).
    >> https://www.google.pl/maps/@52.2434912,20.8937875,3a
    ,75y,152.28h,85.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sTOKlm4TLHYxa
    TEKyG6ndlQ!2e0!7i13312!8i6656
    >>
    >
    > Jak droge projektowano/planowano, to bloku moglo jeszcze nie byc.

    A jak wcześniej projektowano A2 to bloków jak nie było tak nie ma. A tu
    są i były w czasie odbiorów oraz (jestem prawie pewny - nim zaczęto budować)

    >> Dozwolona prędkość 120.
    >> Gdzie sens i logika obudowania ekranami lasów i potencjalnych
    >> zabudowań a zostawiania takich baboli?
    >
    > Ale wlasnie dlatego te ekrany w nadmiarze nie sa takie glupie - bo
    > widzisz - tu potrzeba ze 200m, a jakos nie ma chetnego do postawienia :-)

    Co konkretnie jest niegłupiego w stawianiu ekranow tam gdzie
    niepotrzebne, a niestawianiu gdzie potrzebne, bo mi moduł logiczny tego
    nie ogarnia?

    > IMO to jednak prawie na jedno wychodzi. Czy ja sobie przygotuje najpierw
    > minimalna wycene, potem sie zastanowie ile chce na tym zarobic, potem
    > rozpisze zysk na rozne pozycje, i wysle jednorazowa oferte, czy
    > przygotuje minimalna wycene, potem w trakcie licytacji bede zastanawial
    > czy chce tak schodzic z zysku, a potem rozpisze na koncowa oferte ... co
    > za roznica ?

    Bo to od dupy stgrony. No dobra - jeszcze raz zapytam - jak jest tego
    zaleta?

    Shrek


  • 158. Data: 2015-09-02 21:44:19
    Temat: Re: Chinskie podróbki samochodów
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-02 21:00, Budzik wrote:

    >> Oczywiście, że nie. Jednak to od 250 to jednak trochę manipulacja. Jakby
    >> napisać "jakieś pięć stów rocznie" to byłoby bliżej prawdy a nic w
    >> sensie wypowiedzi nie zmieniało;)
    >
    > Ale dlaczego manipulacja?
    > Bo nie kazde auto?
    > Manipulacja to by była gdyby to było jakies mityczne OC dostepne dla 5
    > samochodów w Polsce.

    Ale właśnie tak to mniej więcej wychodzi. Ktoś podał - Zastava w
    podlaskim... To tak jakby powiedzieć, że Polacy mimo zarobków
    dochodzących do kilku milionów rocznie... I co przecież kilkaset osób
    takie ma. Nie zdziwiłbym się gdyby więcej osób zarabiało powyżej miliona
    rocznie niż miało OC za te 250;)

    > A tak nie jest - takie kwoty płaci wiele osób, co
    > widac nawet po wpisach na grupie, no moze nie 250 ale powiedzmy 300zł
    > rocznie.

    Jak na razie 1 osoba.

    Shrek.



  • 159. Data: 2015-09-02 21:48:33
    Temat: Re: Chińskie podróbki samochodów
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ms7jat$haj$...@n...news.atman.pl...
    On 2015-09-02 21:18, J.F. wrote:
    >>> Nie wiem ile lat mają gwarancji, ale pamietam, że na Trasie
    >>> Toruńskiej
    >>> w DC przerdzewiały na wylot w niecałą dekadę.
    >> Rozne ekrany widuje - w ramce stalowej, betonowe, plastikowe ...
    >Te na A2 właśnie wymieniają. Po 3 latach.

    A to pewnie na gwarancji ... chyba ze gwarantowac Covec :-)

    >>> Zresztą zabacz jak to w praktyce wygląda. A2 na odcinku
    >>> Łódź-Konotopa
    >>> całą praktycznie obudowali, a wjeżdzasz do Warszawy i na S8 ekrany
    >>> się
    >>> urywają - zaczynają się dopiero na Bemowie, choć i tak można z
    >>> jezdni
    >>> zobaczyć taki obrazek (blok był wcześniej OIDP).
    >>> https://www.google.pl/maps/@52.2434912,20.8937875,3a
    ,75y,152.28h,85.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sTOKlm4TLHYxa
    TEKyG6ndlQ!2e0!7i13312!8i6656
    >>
    >> Jak droge projektowano/planowano, to bloku moglo jeszcze nie byc.

    >A jak wcześniej projektowano A2 to bloków jak nie było tak nie ma. A
    >tu są i były w czasie odbiorów oraz (jestem prawie pewny - nim
    >zaczęto budować)

    Ale liczy sie czas projektowania - jak wtedy nie zaplanowano ekranow,
    to co sie dziwic, ze pozniej ich nie zrobiono ?
    Wszystko zgodnie z warunkami przetargu.

    >>> Dozwolona prędkość 120.
    >>> Gdzie sens i logika obudowania ekranami lasów i potencjalnych
    >>> zabudowań a zostawiania takich baboli?
    >
    >> Ale wlasnie dlatego te ekrany w nadmiarze nie sa takie glupie - bo
    >> widzisz - tu potrzeba ze 200m, a jakos nie ma chetnego do
    >> postawienia :-)

    >Co konkretnie jest niegłupiego w stawianiu ekranow tam gdzie
    >niepotrzebne, a niestawianiu gdzie potrzebne, bo mi moduł logiczny
    >tego nie ogarnia?

    Jak trzeba postawic, to jakos chetnego do stawiania nie ma, mimo ze
    jak piszesz blok stal jeszcze przed rozpoczeciem budowy drogi.
    To juz lepiej niech stawiaja od razu, niz ludzie maja w halasie zyc.

    >> IMO to jednak prawie na jedno wychodzi. Czy ja sobie przygotuje
    >> najpierw
    >> minimalna wycene, potem sie zastanowie ile chce na tym zarobic,
    >> potem
    >> rozpisze zysk na rozne pozycje, i wysle jednorazowa oferte, czy
    >> przygotuje minimalna wycene, potem w trakcie licytacji bede
    >> zastanawial
    >> czy chce tak schodzic z zysku, a potem rozpisze na koncowa oferte
    >> ... co
    >> za roznica ?

    >Bo to od dupy stgrony. No dobra - jeszcze raz zapytam - jak jest tego
    >zaleta?

    No pisalem - licytacja ceny. Niejako mozliwosc wielokrotnego stawiania
    oferty.
    Czyli zamawiajacy powinien zaplacic mniej, choc nie zawsze sie to
    sprawdzi.

    J.


  • 160. Data: 2015-09-02 22:12:27
    Temat: Re: Chinskie podróbki samochodów
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie tworz mitow. Nie ma zadnych innych konsekwencji. Kazdy pojazd jesli wg ustawy
    wymaga ubezpieczenia jest ubezpieczonu bez wzgledu na to czy wlasciciel zglosil go do
    ubezpieczenia i zaplacil czy tego nie zrobil. Z oczywistych wzgledow skladka po
    zlapaniu albo po zdarzeniu jest duzo wyzsza. Przypadki kiedy sa jakies inne
    konsekwencje to jazda po spozyciu lub i jazda bez uprawnien. Tu uklon w strone tych
    co stracili uprawnienia. Jak jezdza to pomimo ze maja ubezpieczony pojazd faktycznie
    nie maja ubezpieczenia bo ubezpieczenie dziala tylko wtedy gdy kierujacy ma
    uprawnienia. Amen

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: