-
11. Data: 2012-10-30 11:00:31
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
>Dlaczego a samochodach jedna cewka zasila dwie świece?
>Z powodu mniejszych zakłóceń?
Z oszczednosci.
Nie chcialo sie dawac rozdzielacza, nie chcialo sie dawac 4 (czy tam
6/8 cewek).
rozwiazanie chyba zreszta calkiem dobre ... choc nigdy nie mialem,
swiece to wytrzymuja ?
Na pewno lepsze niz osobne cewki w renault :-)
>Bo prąd nie płycie po masie od cewki do świec.
>Cewka WN nie jest podłączona do masy. Tylko jej końce podłączone są
>dwóch świec.
>Z drugiej strony jednak płynie ten prąd WN pomiędzy świecami w
>głowicy.
Masa do iskrzenia nie jest potrzebna.
J.
-
12. Data: 2012-10-30 11:03:45
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
A jak księgowi zrobili cewkę dla silnika trzycylindrowego? :-)
Dwie w szereg?
Robert
-
13. Data: 2012-10-30 11:11:17
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Waldemar,
Tuesday, October 30, 2012, 10:49:35 AM, you wrote:
[...]
>>> O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie cewki.
>> Nie. Miał albio jedna cewkę klasyczną i rozdzielacz albo cewką z dwoma
>> wyjściami i bez rozdzielacza - kopułka bez wyjsć na aparacie
>> zapłonowym.
>>> Zaoszczędzono rozdzielacz. Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i
>>> elektroniczną komutację po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak
>>> miały.
>> Ale co to ma do rzeczy?
>>> dowód:
>>> http://www.youtube.com/watch?v=4PNHjQBIspY
>>> Rozdzielacz WN jest droższy od 1-2 dodatkowych cewek.
>> Mówimy o układach bezrozdzielaczowych (DIS), z cewkami z dwoma wyjściami.
>> Rozdzielacz jest przede wszystkim zawodny.
> No jest. A Robertowi chodziło o to, dlaczego jest jedna cewka. No to
> napisałem, że niekoniecznie jedna, bo coponiektóre miały ich więcej.
Robert pytał o jedną cewkę na dwie świece. A nie o ilość bezwzględną
cewek.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2012-10-30 11:12:22
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robert,
Tuesday, October 30, 2012, 11:03:45 AM, you wrote:
> A jak księgowi zrobili cewkę dla silnika trzycylindrowego? :-)
> Dwie w szereg?
Zrobili rozdzielacz albo dali trzy cewki. Wystarczy spojrzeć pod maskę
samochodu z trzema cylindrami zamiast teoretyzować na grupie.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
15. Data: 2012-10-30 11:18:12
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
> Wystarczy spojrzeć pod maskę
> samochodu z trzema cylindrami zamiast teoretyzować na grupie.
Nie poszukam wszystkich silników benzynowych trzycylindrowych.
Znalazłem Matiza. Ma trzy cewki. Ale ekonomia nie nakazywał by zastosować
dwie cewki?
Jedna w szereg dwie świece, druga jedną świecę zasila?
Robert
-
16. Data: 2012-10-30 11:26:17
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robert,
Tuesday, October 30, 2012, 11:18:12 AM, you wrote:
>> Wystarczy spojrzeć pod maskę
>> samochodu z trzema cylindrami zamiast teoretyzować na grupie.
> Nie poszukam wszystkich silników benzynowych trzycylindrowych.
> Znalazłem Matiza. Ma trzy cewki. Ale ekonomia nie nakazywał by zastosować
> dwie cewki?
> Jedna w szereg dwie świece, druga jedną świecę zasila?
Oprócz znajomości ekonomii przydaje się tez elementarna znajomość
mechaniki. W silnikach rzędowych o parzystej ilości cylindrów (w
widlastych jest to już znacznie trudniejsze) masz pary cylindrów, w
których w jednym masz koniec wydechu a w drugim koniec sprężania. I w
takim momencie możesz dac iskrę na dwie świece.
Silniki 3-cylindrowe, 4-suwowe mają zaplon co 240 stopni i nie ma
mozliwosci znalezienia pary cylindrów, w których zapłon w jednym nie
kolidowałby ze ssaniem w drugim. Iskra w czasie ssania, to brutalne
zatrzymanie silnika i problemy w kolektorze dolotowym.
Myśle, że dzienną dawkę trollingu wyczerpałeś.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
17. Data: 2012-10-30 11:46:08
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
> Myśle, że dzienną dawkę trollingu wyczerpałeś.
To nie troling ale dyletanctwo.:-)
Dzięki za wyjaśnienia.
Robert
-
18. Data: 2012-10-30 12:00:41
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
>Oprócz znajomości ekonomii przydaje się tez elementarna znajomość
>mechaniki. W silnikach rzędowych o parzystej ilości cylindrów (w
>widlastych jest to już znacznie trudniejsze) masz pary cylindrów, w
w widlastych tez, z nielicznymi wyjatkami.
Poki nie jest to silnik do rasowego motocykla, to chcesz miec jednak
zaplony rownomiernie rozlozone.
A przeciez dawniej mialy rozdzielacz zaplonu, i byl ladny symetryczny.
>Silniki 3-cylindrowe, 4-suwowe mają zaplon co 240 stopni i nie ma
>mozliwosci znalezienia pary cylindrów, w których zapłon w jednym nie
>kolidowałby ze ssaniem w drugim. Iskra w czasie ssania, to brutalne
>zatrzymanie silnika i problemy w kolektorze dolotowym.
Niezaleznie od tego - co zrobic z ta jedna nadmiarowa swieca.
Bo teraz modne silniki GDI/FSI, mozna iskrzyc w trybie ssania :-)
J.
-
19. Data: 2012-10-30 12:13:25
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldemar Krzok" napisał w
>O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie
>cewki.
Nie mial.
>Zaoszczędzono rozdzielacz.
dopiero w pozniejszej wersji, wtedy dali jedna dwuwyjsciowa cewke.
>Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i elektroniczną komutację
>po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak miały.
>dowód:
>http://www.youtube.com/watch?v=4PNHjQBIspY
>Rozdzielacz WN jest droższy od 1-2 dodatkowych cewek.
No nie wiem czy sie zgodzic ... bo oprocz Syreny i Wartburga byla
jeszcze masa pojazdow, i prawie wszystkie mialy rozdzielacz a nie N
cewek.
Dawniej cewki byly drozsze ? Rozdzielacz byl jest drozszy niz 2 cewki
ale tanszy niz 3 ?
W socjalizmie byly tansze ? Przerywacze i kondensatory tez kosztuja ?
Ustawienie zaplonu na 4 przerywaczach jest niemozliwe, ale w dwusuwie
to nieistotne ?
Licencji na kopulki nie mielismy ?
Hm ... kto pamieta Warszawe - tez chyba miala rozdzielacz ?
J.
-
20. Data: 2012-10-30 13:09:53
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> Z oszczednosci.
Też tak myślę. Przykład - Suzuki GSX 750F (swego czasu najtańszy motocykl,
który leciał ponad 200 km/h) ma (przynajmniej w 2002 r.) jedną cewkę na
dwie świece, a Suzuki GSX 1300R (Hayabusa) z 2000 r. (starszy rocznik, ale
dużo wyższa klasa) ma już osobną cewkę dla każdej świecy.
Oprócz tego ten drugi jest na wielopunktowym wtrysku (pierwszy na gaźnikach)
i generalnie ma sporo nowsze rozwiązania techniczne niż GSXF, na tym modelu
Suzuki nie oszczędzało, chociaż np. silnika krokowego przepustnicy nie ma,
nadal jest manualne ssanie (ale ono tylko uchyla przepustnicę i pozwala
komputerowi zrobić resztę).
Kolejny przykład to chińskie skutery, tam jest jeden cylinder, jedna świeca
i jedna cewka, ale iskra pojawia się co 180 stopni. Koło magnesowe (ciężkie
koło zamachowe będące przy okazji elementem alternatora) ma wyżłobienie,
z którego sygnał jest wyłapywany przez cewkę i ona wyzwala iskrę. Nie wiem
jak jest w jednocylindrowych motocyklach z górnej półki - może tak samo, bo
w sumie nie wyobrażam sobie inaczej (impulsator musiałby być na rozrządzie).
Ktoś wie coś więcej?
> choc nigdy nie mialem, swiece to wytrzymuja ?
Świece które w GSXF zrobiły 20 tys. km:
http://motogof.tumblr.com/image/33649994624
http://motogof.tumblr.com/image/33650107120
http://motogof.tumblr.com/image/33650131508
Zwróć uwagę na stan elektrod. Te świece są już do wyrzucenia.
Nie wiem jak by było jakby była iskra 2x rzadziej.
--
Gof
http://www.chmurka.net/