-
1. Data: 2012-10-29 21:03:30
Temat: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Dlaczego a samochodach jedna cewka zasila dwie świece?
Z powodu mniejszych zakłóceń? Bo prąd nie płycie po masie od cewki do świec.
Cewka WN nie jest podłączona do masy. Tylko jej końce podłączone są dwóch
świec.
Z drugiej strony jednak płynie ten prąd WN pomiędzy świecami w głowicy.
Robert
-
2. Data: 2012-10-29 21:06:17
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robert,
Monday, October 29, 2012, 9:03:30 PM, you wrote:
> Dlaczego a samochodach jedna cewka zasila dwie świece?
Ekonomia.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
3. Data: 2012-10-29 21:18:45
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
> Ekonomia.
Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
Bo jak łączą w szereg dwie świece to tyle samo drutu co na dwie cewki. I
każda na jedną świecę.
Ale może faktycznie trochę prościej zrobić taką wspólną.
Robert
-
4. Data: 2012-10-29 21:22:49
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robert,
Monday, October 29, 2012, 9:18:45 PM, you wrote:
>> Ekonomia.
> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
Po co?
> Bo jak łączą w szereg dwie świece to tyle samo drutu co na dwie cewki. I
> każda na jedną świecę.
Nieprawda - napięcia nie rozkładają się równomiernie. W jednym
cylindrze masz końcówkę wydechu i spaliny, które sa częściowo
zjonizowane i przeskok iskry wymaga minimalnego napiecia. Z drugiej
masz sprężoną mieszankę i tu pozostaje większość energii.
> Ale może faktycznie trochę prościej zrobić taką wspólną.
Przede wszystkim ekonomia.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
5. Data: 2012-10-29 21:32:18
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
>> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
> Po co?
Jak zgnije przewód WN, cewka lub świeca padnie to jeden cylinder przestanie
pracować. A tak dwa.
Ale to moje przemyślenia. I pewnie powiesz (i będziesz miał rację), że to
nie sprzęt wojskowy, czy kosmiczny gdzie stosują zwielokrotnienia układów.
Robert
-
6. Data: 2012-10-29 21:41:39
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Robert,
Monday, October 29, 2012, 9:32:18 PM, you wrote:
>>> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
>> Po co?
> Jak zgnije przewód WN, cewka lub świeca padnie to jeden cylinder przestanie
> pracować. A tak dwa.
Mam Lanosa wyprodukowanego 14 lat temu. Przejechał 257 tysięcy
kilometrów. Ma oryginalne cewki.
Nie widze powodu, dla którego uszkodzenie jednego przewodu w.n. czy
świecy mialoby unieruchomić dwa cylindry na raz. Zarówno przewody jak
i swiece dostają zazwyczaj przebicia a nie przerwy. A i to nie od razu
pełnego.
Na dokładkę wyprowadzenie odczepu masowego nic absolutnie by nie dało,
bo wtedy własnie przebicie powodowałoby marnowanie energii i właśnie
wtedy dwa cylindry by nie działały.
Dla układu z dwoma świecami na cewkę niebezpieczna jest sytuacja
przerwy - a to rzadkie zjawisko.
> Ale to moje przemyślenia. I pewnie powiesz (i będziesz miał rację), że to
> nie sprzęt wojskowy, czy kosmiczny gdzie stosują zwielokrotnienia układów.
Dokładnie. Poza tym - to od dawna projektuja księgowi.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
7. Data: 2012-10-30 10:04:43
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 29.10.2012 21:41, schrieb RoMan Mandziejewicz:
> Hello Robert,
>
> Monday, October 29, 2012, 9:32:18 PM, you wrote:
>
>>>> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
>>> Po co?
>> Jak zgnije przewód WN, cewka lub świeca padnie to jeden cylinder przestanie
>> pracować. A tak dwa.
>
> Mam Lanosa wyprodukowanego 14 lat temu. Przejechał 257 tysięcy
> kilometrów. Ma oryginalne cewki.
>
> Nie widze powodu, dla którego uszkodzenie jednego przewodu w.n. czy
> świecy mialoby unieruchomić dwa cylindry na raz. Zarówno przewody jak
> i swiece dostają zazwyczaj przebicia a nie przerwy. A i to nie od razu
> pełnego.
>
> Na dokładkę wyprowadzenie odczepu masowego nic absolutnie by nie dało,
> bo wtedy własnie przebicie powodowałoby marnowanie energii i właśnie
> wtedy dwa cylindry by nie działały.
>
> Dla układu z dwoma świecami na cewkę niebezpieczna jest sytuacja
> przerwy - a to rzadkie zjawisko.
>
>> Ale to moje przemyślenia. I pewnie powiesz (i będziesz miał rację), że to
>> nie sprzęt wojskowy, czy kosmiczny gdzie stosują zwielokrotnienia układów.
>
> Dokładnie. Poza tym - to od dawna projektuja księgowi.
O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie cewki.
Zaoszczędzono rozdzielacz. Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i
elektroniczną komutację po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak
miały.
dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=4PNHjQBIspY
Rozdzielacz WN jest droższy od 1-2 dodatkowych cewek.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
8. Data: 2012-10-30 10:10:33
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:af9jifFl8mdU1@mid.uni-berlin.de...
> O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie cewki.
> Zaoszczędzono rozdzielacz. Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i
> elektroniczną komutację po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak
> miały.
>
Myli.
W moim maluchu była jedna cewka z wyjściami na dwie świece, ale naprawiałem
kiedyś w drodze malucha kolegi i on miał jedną cewkę i rozdzielacz WN.
P.G.
-
9. Data: 2012-10-30 10:23:14
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Waldemar,
Tuesday, October 30, 2012, 10:04:43 AM, you wrote:
>>>>> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
>>>> Po co?
>>> Jak zgnije przewód WN, cewka lub świeca padnie to jeden cylinder przestanie
>>> pracować. A tak dwa.
>> Mam Lanosa wyprodukowanego 14 lat temu. Przejechał 257 tysięcy
>> kilometrów. Ma oryginalne cewki.
>> Nie widze powodu, dla którego uszkodzenie jednego przewodu w.n. czy
>> świecy mialoby unieruchomić dwa cylindry na raz. Zarówno przewody jak
>> i swiece dostają zazwyczaj przebicia a nie przerwy. A i to nie od razu
>> pełnego.
>> Na dokładkę wyprowadzenie odczepu masowego nic absolutnie by nie dało,
>> bo wtedy własnie przebicie powodowałoby marnowanie energii i właśnie
>> wtedy dwa cylindry by nie działały.
>> Dla układu z dwoma świecami na cewkę niebezpieczna jest sytuacja
>> przerwy - a to rzadkie zjawisko.
>>> Ale to moje przemyślenia. I pewnie powiesz (i będziesz miał rację), że to
>>> nie sprzęt wojskowy, czy kosmiczny gdzie stosują zwielokrotnienia układów.
>> Dokładnie. Poza tym - to od dawna projektuja księgowi.
> O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie cewki.
Nie. Miał albio jedna cewkę klasyczną i rozdzielacz albo cewką z dwoma
wyjściami i bez rozdzielacza - kopułka bez wyjsć na aparacie
zapłonowym.
> Zaoszczędzono rozdzielacz. Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i
> elektroniczną komutację po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak
> miały.
Ale co to ma do rzeczy?
> dowód:
> http://www.youtube.com/watch?v=4PNHjQBIspY
> Rozdzielacz WN jest droższy od 1-2 dodatkowych cewek.
Mówimy o układach bezrozdzielaczowych (DIS), z cewkami z dwoma wyjściami.
Rozdzielacz jest przede wszystkim zawodny.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
10. Data: 2012-10-30 10:49:35
Temat: Re: Cewka WN i świece
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 30.10.2012 10:23, schrieb RoMan Mandziejewicz:
> Hello Waldemar,
>
> Tuesday, October 30, 2012, 10:04:43 AM, you wrote:
>
>>>>>> Na wykonaniu odczepu do masy w połowie uzwojenia?
>>>>> Po co?
>>>> Jak zgnije przewód WN, cewka lub świeca padnie to jeden cylinder przestanie
>>>> pracować. A tak dwa.
>>> Mam Lanosa wyprodukowanego 14 lat temu. Przejechał 257 tysięcy
>>> kilometrów. Ma oryginalne cewki.
>>> Nie widze powodu, dla którego uszkodzenie jednego przewodu w.n. czy
>>> świecy mialoby unieruchomić dwa cylindry na raz. Zarówno przewody jak
>>> i swiece dostają zazwyczaj przebicia a nie przerwy. A i to nie od razu
>>> pełnego.
>>> Na dokładkę wyprowadzenie odczepu masowego nic absolutnie by nie dało,
>>> bo wtedy własnie przebicie powodowałoby marnowanie energii i właśnie
>>> wtedy dwa cylindry by nie działały.
>>> Dla układu z dwoma świecami na cewkę niebezpieczna jest sytuacja
>>> przerwy - a to rzadkie zjawisko.
>>>> Ale to moje przemyślenia. I pewnie powiesz (i będziesz miał rację), że to
>>>> nie sprzęt wojskowy, czy kosmiczny gdzie stosują zwielokrotnienia układów.
>>> Dokładnie. Poza tym - to od dawna projektuja księgowi.
>> O ile mnie skleroza nie myli, to PF126P, vulgo maluch, miał dwie cewki.
>
> Nie. Miał albio jedna cewkę klasyczną i rozdzielacz albo cewką z dwoma
> wyjściami i bez rozdzielacza - kopułka bez wyjsć na aparacie
> zapłonowym.
>
>> Zaoszczędzono rozdzielacz. Teraz też coponiektóre pojazdy mają n cewek i
>> elektroniczną komutację po stronie NN. Zresztą Syrena i Wartburg też tak
>> miały.
>
> Ale co to ma do rzeczy?
>
>> dowód:
>> http://www.youtube.com/watch?v=4PNHjQBIspY
>> Rozdzielacz WN jest droższy od 1-2 dodatkowych cewek.
> Mówimy o układach bezrozdzielaczowych (DIS), z cewkami z dwoma wyjściami.
>
> Rozdzielacz jest przede wszystkim zawodny.
No jest. A Robertowi chodziło o to, dlaczego jest jedna cewka. No to
napisałem, że niekoniecznie jedna, bo coponiektóre miały ich więcej.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.