Mam problem z drukarką z tematu, dostałem ją od znajomego jako używaną jednak wiem że
jest w
świetnym stanie technicznym bo była mało używana i zużyła tylko jeden komplet tuszy,
no i właśnie -
dostałem ją ze zużytymi tydzień wcześniej tuszami więc musiałem zakupić nowe - a
konkretnie
zamienniki firmy ActiveJet, przełożyłem chipy i zamontowałem kartridże, jednak po
chwili dostałem
komunikat że tusz Czarny <PGI-5BK> i Żółty <CLI-8Y> są puste, jednak oczywiście nie
są - ale udało
mi się to rozwiązać - w zasadzie to problem sam się rozwiązał, sterownik
automatycznie wyłączył
monitorowanie poziomu tuszu dla tych kartridży (nie wiem czy oznacza to że nie są
one aktywne) w
każdym razie, po wyjęciu jednego z tych dwóch kartridży a następnie włożeniu miga
czerwona dioda, i
w przypadku czarnego i żółtego - stąd moje pytanie, w jaki sposób można zresetować
chipy? W sieci
widziałem sporo instrukcji jednak każda jest inna, nawet dla poszczególnych modeli
serii Pixma IP, a
do swojej niestety nie znalazłem - na większości for wszyscy polecają resetery, ale
to dla mnie zbyt
duży wydatek

Drugi problem (prawdopodobnie nie związany z samymi kartiridżami) są smugi podczas
drukowania
koloru, smugi te są szerokie na ok. 8mm a następnie się zwężąją - wygląda to tak
jakby w pewnym
momencie zaczeło brakować jednego z kolorów składowych, np. czarny zamienia się na
karmazynowy
niebieski na jasny błekit itd. - problem nie występował przez chwilę gdy
przeprowadziłem "Dokładne
czyszczenie" i udało mi się wydrukowac jedną kartkę A4 w kolorze bez żadnej skazy,
ale już od połowy
następnej znowu zaczęły występować smugi, wyglądają one tak:

http://i49.tinypic.com/11972g0.jpg

Co najciekawsze, za każdym razem jak drukuję ten sam obraz to smugi zaczynają się w
tym samym
miejscu, mniej więcej od 2/3 strony

--
WebProgress - Nowoczesne aplikacje internetowe

www.webprogress.com.pl

do góry

Dnia Tue, 24 Nov 2009 23:04:19 +0100, vcore napisał(a):

> Mam problem z drukarką z tematu, dostałem ją od znajomego jako używaną jednak wiem
że jest w
> świetnym stanie technicznym bo była mało używana i zużyła tylko jeden komplet
tuszy, no i właśnie -
> dostałem ją ze zużytymi tydzień wcześniej tuszami więc musiałem zakupić nowe - a
konkretnie
> zamienniki firmy ActiveJet, przełożyłem chipy i zamontowałem kartridże, jednak po
chwili dostałem
> komunikat że tusz Czarny <PGI-5BK> i Żółty <CLI-8Y> są puste, jednak oczywiście nie
są - ale udało
> mi się to rozwiązać - w zasadzie to problem sam się rozwiązał, sterownik
automatycznie wyłączył
> monitorowanie poziomu tuszu dla tych kartridży (nie wiem czy oznacza to że nie są
one aktywne) w
> każdym razie, po wyjęciu jednego z tych dwóch kartridży a następnie włożeniu miga
czerwona dioda, i
> w przypadku czarnego i żółtego - stąd moje pytanie, w jaki sposób można zresetować
chipy? W sieci
> widziałem sporo instrukcji jednak każda jest inna, nawet dla poszczególnych modeli
serii Pixma IP, a
> do swojej niestety nie znalazłem - na większości for wszyscy polecają resetery, ale
to dla mnie zbyt
> duży wydatek

Dwa wyjścia. Albo kupować kartridże z chipami (~20 zet za szt.) albo
zrezygnować z monitorowania poziomu tuszu. Restetery baaardzo drogie.

> Drugi problem (prawdopodobnie nie związany z samymi kartiridżami) są smugi podczas
drukowania
> koloru, smugi te są szerokie na ok. 8mm a następnie się zwężąją - wygląda to tak
jakby w pewnym
> momencie zaczeło brakować jednego z kolorów składowych, np. czarny zamienia się na
karmazynowy
> niebieski na jasny błekit itd. - problem nie występował przez chwilę gdy
przeprowadziłem "Dokładne
> czyszczenie" i udało mi się wydrukowac jedną kartkę A4 w kolorze bez żadnej skazy,
ale już od połowy
> następnej znowu zaczęły występować smugi, wyglądają one tak:
>
> http://i49.tinypic.com/11972g0.jpg
>
> Co najciekawsze, za każdym razem jak drukuję ten sam obraz to smugi zaczynają się w
tym samym
> miejscu, mniej więcej od 2/3 strony

Przyschnięta głowica. Ja to robie tak. Najpierw myję ciepłą wodą z
dodatkiem jakiegoś płynu do mycia naczyń. Potem dokładnie płukam zwykłą a
następnie destylowaną wodą. Zakładam po dokładnym wysuszeniu.


--
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++

do góry

To ze drukarka byla malo uzywana zdecydowanie nie jest zaleta, co
zreszta od razu wyszlo - masz zatkana glowice. Drukarka atramentowa
powinna przynajmniej raz w tygodniu cos wydrukowac, inaczej jest duze
ryzyko zaschniecia, a zaschnieta glowica to powazny problem.
Jesli dostales ta drukarke za darmo to ok, ale jesli cos za nia placiles
- lepiej czym predzej oddaj i kup nowa.

Druga sprawa to zamienniki - kupiles pierwsza-lepsza kupe, jaka ci sie
nawinela pod reke, co dodatkowo poteguje problemy z glowica. Poczytaj na
forum, ktore sa dobre.
http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=57900
Zle zamienniki zatkaja ci glowice na amen, a koszt glowicy to polowa
ceny nowej drukarki (liczac iz nowe tusze kosztuja druga polowe to sam
widzisz ze uzywana drukarka to zadna okazja).

Ostatnia sprawa - reseter. Nie ma mozliwosci zresetowania tuszow z
poziomu drukarki. Jedyna mozliwosc to reseter, ktorego koszt to ok 60zl,
wiec nie sciemniaj ze to drogo. Zreszta bez resetowania mozna zyc,
trzeba po prostu samemu sprawdzac poziom tuszu (najszybciej schodzi zolty)
Marx

do góry

Dnia Wed, 25 Nov 2009 08:24:35 +0100, Marx napisał(a):

> ...Ostatnia sprawa - reseter. Nie ma mozliwosci zresetowania tuszow z
> poziomu drukarki. Jedyna mozliwosc to reseter, ktorego koszt to ok 60zl,
> wiec nie sciemniaj ze to drogo...

Po długich poszukiwaniach znalazłem za 200 funtów. A to już jest za drogo.

--
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++

do góry

Leszek K. pisze:
> Dwa wyjścia. Albo kupować kartridże z chipami (~20 zet za szt.) albo
> zrezygnować z monitorowania poziomu tuszu. Restetery baaardzo drogie.
>
Tylko 20zł? Nigdy nie kupowałem więc nie wiem, ale w sklepie usłyszałem że komplet
oryginalnych
tuszy kosztuje... 300zł - może chodziło o tusze wraz z głowicą, choć nie wiem
dlaczego taką
odpowiedź usłyszałem

> Przyschnięta głowica. Ja to robie tak. Najpierw myję ciepłą wodą z
> dodatkiem jakiegoś płynu do mycia naczyń. Potem dokładnie płukam zwykłą a
> następnie destylowaną wodą. Zakładam po dokładnym wysuszeniu.
>
Dzięki, zaraz się za to wezme i dam znać czy pomogło

--
WebProgress - Nowoczesne aplikacje internetowe

www.webprogress.com.pl

do góry

Marx pisze:
> To ze drukarka byla malo uzywana zdecydowanie nie jest zaleta, co
> zreszta od razu wyszlo - masz zatkana glowice. Drukarka atramentowa
> powinna przynajmniej raz w tygodniu cos wydrukowac, inaczej jest duze
> ryzyko zaschniecia, a zaschnieta glowica to powazny problem.
> Jesli dostales ta drukarke za darmo to ok, ale jesli cos za nia placiles
> - lepiej czym predzej oddaj i kup nowa.
>
> Druga sprawa to zamienniki - kupiles pierwsza-lepsza kupe, jaka ci sie
> nawinela pod reke, co dodatkowo poteguje problemy z glowica. Poczytaj na
> forum, ktore sa dobre.
> http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=57900
> Zle zamienniki zatkaja ci glowice na amen, a koszt glowicy to polowa
> ceny nowej drukarki (liczac iz nowe tusze kosztuja druga polowe to sam
> widzisz ze uzywana drukarka to zadna okazja).
>

No kupiłem pierwszą lepszą kupę - a w sumie nie wiem co kupiłem, powiedziałem
"kartridże do canon
pixma ip4500" i tyle, drukarkę dostałem za darmo - miała wylądować pod śmietnikiem,
jeśli mam być
szczery to z drukarkami wielkiego doświadczenia nie mam, mam co prawda w domu
urządzenie
wielofunkcyjne, ale po wyczerpaniu się kolorowych tuszy dałem sobie spokój i nie
kupowałem nowych -
bo i tak najczęściej drukuje tekst, wcześniej miałem jeszcze jakiegoś taniego canona
ale kupiłem go
wraz z dodatkowym kompletem tuszy - a gdy ten się skończył drukarkę też odstawiłem w
kąt, bo
drukowała kiepsko, w każdym razie nie potrzebuje świetnej jakości druku, przeważnie
drukuję tekst z
jakimiś ilustracjami (więc kolor się przyda) niemniej jednak tusze które posiadam
drukują bardzo
blade kolory, nie wiem czy jest to spowodowane samymi tuszami czy może rodzajem
papieru (mam
wrażenie że tusz w niego całkowicie wsiąka)

> Ostatnia sprawa - reseter. Nie ma mozliwosci zresetowania tuszow z
> poziomu drukarki. Jedyna mozliwosc to reseter, ktorego koszt to ok 60zl,
> wiec nie sciemniaj ze to drogo. Zreszta bez resetowania mozna zyc,
> trzeba po prostu samemu sprawdzac poziom tuszu (najszybciej schodzi zolty)
> Marx

No ja widziałem resetery za ok. 90zł to ponad 100zł z wysyłką, a drukuje rzadko -
wręcz od święta,
tak czy inaczej dużo lepszym rozwiązaniem dla mnie było by wyłączenie monitorowania
tuszu - żaden
problem zaglądnąć do drukarki, więc jeśli dobrze rozumiem to wyłączenie monitorowania
to nie
wyłączenie kartridża i jest on nadal używany przez drukarkę - jeśli tak to niech tak
zostanie,
monitorowania poziomu tuszu nie potrzebuję

--
WebProgress - Nowoczesne aplikacje internetowe

www.webprogress.com.pl

do góry

Dnia Wed, 25 Nov 2009 08:37:25 +0100, vcore napisał(a):

> Leszek K. pisze:
>> Dwa wyjścia. Albo kupować kartridże z chipami (~20 zet za szt.) albo
>> zrezygnować z monitorowania poziomu tuszu. Restetery baaardzo drogie.
>>
> Tylko 20zł? Nigdy nie kupowałem więc nie wiem, ale w sklepie usłyszałem że komplet
oryginalnych
> tuszy kosztuje... 300zł - może chodziło o tusze wraz z głowicą, choć nie wiem
dlaczego taką
> odpowiedź usłyszałem
>
Nie oryginalne tylko zamienniki z chipem.

--
+++ Divide By Cucumber Error. Please Reinstall Universe And Reboot +++

do góry

Miałem mp110, teraz mam mp780. Pierwsza była kupiona jako nowa,
normalnie z gwarancją i pudełkiem, do końca swych dni, leciała na
pierwszych, oryginalnych kadridżach, dostarczonych wraz z drukarką. Po
prostu dolewałem tuszu strzykawką. Żaden reset nie był potrzebny.
Zrobiła prawie 8000 stron, po czym trochę wyzionęła ducha :)

MP780 kupiłem używane i póki co też leję tusz sam. Inaczej tego nei
widzę, każda atramentówka, chcąc kupować kadridże jest nieopłacalna,
moim zdaniem.

do góry

Użytkownik "Marx" <M...@n...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:heimns$pkv$...@n...news.neostrada.pl.
..
> Ostatnia sprawa - reseter. Nie ma mozliwosci zresetowania tuszow z poziomu
> drukarki. Jedyna mozliwosc to reseter, ktorego koszt to ok 60zl, wiec nie
> sciemniaj ze to drogo. Zreszta bez resetowania mozna zyc, trzeba po prostu
> samemu sprawdzac poziom tuszu (najszybciej schodzi zolty)

Lepiej użyć iPTool.

--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.

do góry

vcore pisze:
> Leszek K. pisze:
>> Dwa wyjścia. Albo kupować kartridże z chipami (~20 zet za szt.) albo
>> zrezygnować z monitorowania poziomu tuszu. Restetery baaardzo drogie.
>>
> Tylko 20zł? Nigdy nie kupowałem więc nie wiem, ale w sklepie usłyszałem
> że komplet oryginalnych tuszy kosztuje... 300zł - może chodziło o tusze
> wraz z głowicą, choć nie wiem dlaczego taką odpowiedź usłyszałem

300zl to nowa drukarka kosztuje...
Marx

do góry