-
41. Data: 2011-01-10 00:09:53
Temat: Re: Odp: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Sun, 09 Jan 2011 12:06:14 +0100, J.F napisał(a):
> On Sun, 9 Jan 2011 11:33:34 +0100, f wrote:
>>"pełnych" daltonistów' widzących na szaro chyba w ogóle nie ma
>>Większość mężczyzn ma problem z kolorem czerwonym, duzo gorzej go widzą od
>>kobiet
>>W książeczce testowej widzą co najmniej pierwszą stronę.
>
> Ja tam jakos nie mialem problemu i z nastepnymi stronami .. az do
> czasu internetu.
>
> Nie pamietam z jakiej strony to sciagniete:
> http://jfox.republika.pl/dalton/18.jpg
[ciach]
A czy przypadkiem nie jest tak, że niektóre ze stron testowych będą
rozpoznane właśnie przez osoby z daltonizmem, a przez osoby widzące
prawidłowo - nie? Choćby tło, które dla daltonisty będzie bardziej
jednorodne niż dla nie-daltonisty...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
42. Data: 2011-01-10 00:36:43
Temat: Re: Było nie raz - ?wiatła na skrzyżowaniu
Od: Vax <m...@z...sie>
W dniu 2011-01-10 00:09, Jacek Osiecki pisze:
>> Nie pamietam z jakiej strony to sciagniete:
>> http://jfox.republika.pl/dalton/18.jpg
>
> [ciach]
>
> A czy przypadkiem nie jest tak, że niektóre ze stron testowych będą
> rozpoznane właśnie przez osoby z daltonizmem, a przez osoby widzące
> prawidłowo - nie? Choćby tło, które dla daltonisty będzie bardziej
> jednorodne niż dla nie-daltonisty...
Znaczy, jak bez trudu czytam całą tą książeczkę, to mam wszystkie(?!)
rodzaje daltonizmu? To jakim cudem te testy w GOBLLu pozytywnie
przechodziłem? ;)
v.
-
43. Data: 2011-01-10 02:07:54
Temat: Re: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 9 Jan 2011 23:09:53 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
> A czy przypadkiem nie jest tak, że niektóre ze stron testowych będą
> rozpoznane właśnie przez osoby z daltonizmem, a przez osoby widzące
> prawidłowo - nie?
W tych testach, które ja kojarzę, daltoniści powinni zobaczyć inną liczbę
niż prawidłowo widzący.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
44. Data: 2011-01-10 02:10:29
Temat: Re: Było nie raz - ?wiatła na skrzyżowaniu
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 9 Jan 2011 12:44:54 +0100, f napisał(a):
>> Popatrz pod kątem, może zobaczysz też 56 (ciekawe, jak to
>> wychodzi na papierze)..
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alepota_barw
> Pod kątem zobaczyłem 83 i 56. Na wprost tylko brudna plama
> Monitor LCD iiyama
A później ludzie się dziwią dlaczego te Eizo i podobne tyle kosztują,
skoro na papierze byle Iiyama lub Benq mają lepsze parametry.
Muszę to później obejrzeć na TN-ce w notebooku, bo ciekawie przekłamuje
niektóre barwy.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
45. Data: 2011-01-10 02:13:19
Temat: Re: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 09 Jan 2011 12:06:14 +0100, J.F. napisał(a):
> A moze to wina monitora ?
Spróbuj z tym:
http://www.xrite.com/custom_page.aspx?PageID=77
Jeśli poprawnie ułożysz, to masz dobry monitor przynajmniej jeśli chodzi o
wyświetlania odcieni :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
46. Data: 2011-01-10 11:58:58
Temat: Re: Było nie raz - światła na skrzyżowaniu
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 09 Jan 2011 18:55:32 +0100 osobnik zwany nazgul
wystukał:
>> najprostszym jest zapalenie sie zielonego po czerwonym. Jak kto? nie
>> wie, ze za pare sekund sie zapali i nie jest na to gotowy to mo?e niech
>> jeOEdzi autobusem?
>
>
> to nie jest do ruszania tylko do oceny czy doje?dzaj?c do skrzyzowania
> za?apiesz sie na zielone czy nie.
>
> jak zosta?o "ma?o" czerwonego to wczesniej zwalniasz i dotaczasz sie tak
> aby trafiae na zielone.
> jak zosta?o "ma?o" zielonego to... albo wciskasz do dechy albo..
> zwalniasz zawczasu i stajesz pod swiat?ami.
od tego jest żółte
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
47. Data: 2011-01-10 11:59:41
Temat: Re: Było nie raz - światła na skrzyżowaniu
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 09 Jan 2011 20:25:59 +0000 osobnik zwany Robert Rędziak
wystukał:
> On Sun, 9 Jan 2011 12:43:31 +0000 (UTC), masti <g...@t...hell> wrote:
>
>> Jak ktoś nie wie, ze za parę sekund sie zapali i nie jest na to gotowy
>> to może niech jeździ autobusem?
>
> Parę sekund znaczy 15? 30? 120? Zaraz powiesz, że można patrzeć na
> światła dla ruchu prostopadłego, strzałki, etc. Ale to, że prostopadły
> ma już dawno czerwone, nawet ci z przeciwnego pasa już ruszyli, nie
> znaczy, że my też mamy/za chwilę będziemy mieli zielone.
>
no i? a po co masz w takim razie żółte z czerwonym?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
48. Data: 2011-01-10 12:41:50
Temat: Re: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Borys Pogoreło wrote:
> Dnia Sun, 09 Jan 2011 12:06:14 +0100, J.F. napisał(a):
>
> > A moze to wina monitora ?
>
> Spróbuj z tym:
> http://www.xrite.com/custom_page.aspx?PageID=77
>
> Jeśli poprawnie ułożysz, to masz dobry monitor przynajmniej jeśli
> chodzi o wyświetlania odcieni :)
Uch, ciężko było...
16 punktów mi wyliczył, chyba nie aż tak źle ;-)
--
Pozdro
Massai
-
49. Data: 2011-01-10 12:42:44
Temat: Re: Odp: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
J.F. wrote:
> A moze to wina monitora ?
Trudno powiedzieć, ale ja te wszystkie które podałeś bez najmniejszych
wątpliwości czytam ;-)
--
Pozdro
Massai
-
50. Data: 2011-01-10 12:47:58
Temat: Re: Odp: Było nie raz - wiatła na skrzyżowaniu
Od: "Massai" <t...@w...pl>
J.F. wrote:
> On Sun, 9 Jan 2011 11:51:11 +0100, f wrote:
> > Kto nie widzi liczb 83, 37, 56 na tych planszach?
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alepota_barw
> > Ja nie widzę żadnej
>
> 83 i 37 widze.
Hm, a spróbuj się odsunąć od monitora. W trakcie odsuwania się, jak
zrobisz to na tyle szybko że akomodacja minimalnie nie nadąża - mózg
się skupi bardziej na barwach ;-)
--
Pozdro
Massai