-
21. Data: 2013-09-20 14:32:52
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: w...@g...com
Ale to nie do ciebie było.
-
22. Data: 2013-09-20 16:18:14
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
W dniu 2013-09-20 11:05, Marek2 pisze:
>
> "uzytkownik" <a...@s...pl> wrote in message
> news:523b6d6f$0$1219$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Bo nie i ch.... :)
>> Jak przerwiesz PE to możesz mieć problem z prokuratorem, kiedy kogoś w
>> domu zabije wyindukowany ładunek elektryczny, który się pojawi na
>> obudowach urządzeń (lodówka, pralka, kuchnia itp.) podczas normalnej
>> burzy i pomimo, że nie "przywali" ani w sieć, ani w transformator, ale
>> tylko gdzieś daleko walnie w ziemię.
>
> Miliony starszych domów i blokowisk nie mają w ogóle PE i żyją.
Bzdury opowiadasz. W tamtych instalacjach jest wspólny przewód PEN,
którego pod żadnym pozorem nie wolno rozłączać.
Obecnie mamy osobne przewody PE i N, i o ile N można odłączyć (tylko
razem z L1-3, by nie spowodować przepięcia!), o tyle PE nie wolno odłączać.
-
23. Data: 2013-09-20 16:19:23
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
W dniu 2013-09-20 12:46, w...@g...com pisze:
> A nie doczytales tam na wikipedii że jeszcze można spotkać domy z bezpiecznikiem na
przewodzie zerowym który wcale nie jest wtedy neutralnym?
To jest bardzo, bardzo stara instalacja z uziemieniem indywidualnym.
Mówi się na nią TN-rura :D
-
24. Data: 2013-09-20 16:28:09
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: LeonKame <k...@l...com>
> Obecnie mamy osobne przewody PE i N, i o ile N można odłączyć (tylko
> razem z L1-3, by nie spowodować przepięcia!), o tyle PE nie wolno odłączać.
"Budowlańcy" to mają problem z tymi aż 4 przewodami normalnie szok. A i
tak w większości przypadków okazuje się że jakimś cudem na lodówce
pojawiła się faza i zabiła faceta który dotkna przy okazji stojącego
obok zlewozmywaka.
-
25. Data: 2013-09-20 17:25:53
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-09-20 12:40, LeonKame pisze:
> I dzieki temu wspaniałemu pomysłowi mamy faze na obudowie w zależności
> od włożenia wtyczki w gniazdko fantazji montera i konstrukcji urządzenia
> tudzież innej zmywarki.
Tylko wtedy jeśli jakiś przygłup połączy PE i N na wtyczce, a nie w
gniazdku.
--
pozdrawiam
MD
-
26. Data: 2013-09-20 17:30:48
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-09-20 16:28, LeonKame pisze:
>
>> Obecnie mamy osobne przewody PE i N, i o ile N można odłączyć (tylko
>> razem z L1-3, by nie spowodować przepięcia!), o tyle PE nie wolno
>> odłączać.
>
> "Budowlańcy" to mają problem z tymi aż 4 przewodami normalnie szok. A i
> tak w większości przypadków okazuje się że jakimś cudem na lodówce
> pojawiła się faza i zabiła faceta który dotkna przy okazji stojącego
> obok zlewozmywaka.
Gdyby w większości przypadków na lodówce pojawiała się faza i zabijała
facetów, to by się nam kraj bardzo wyludnił. Takie przypadki się
zdarzają sporadycznie gdy jakiś idiota robi instalację albo idiota robi
przeróbki.
--
pozdrawiam
MD
-
27. Data: 2013-09-20 18:11:13
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: LeonKame <k...@l...com>
W dniu 2013-09-20 17:30, Mario pisze:
> W dniu 2013-09-20 16:28, LeonKame pisze:
>>
>>> Obecnie mamy osobne przewody PE i N, i o ile N można odłączyć (tylko
>>> razem z L1-3, by nie spowodować przepięcia!), o tyle PE nie wolno
>>> odłączać.
>>
>> "Budowlańcy" to mają problem z tymi aż 4 przewodami normalnie szok. A i
>> tak w większości przypadków okazuje się że jakimś cudem na lodówce
>> pojawiła się faza i zabiła faceta który dotkna przy okazji stojącego
>> obok zlewozmywaka.
>
> Gdyby w większości przypadków na lodówce pojawiała się faza i zabijała
> facetów, to by się nam kraj bardzo wyludnił. Takie przypadki się
> zdarzają sporadycznie gdy jakiś idiota robi instalację albo idiota robi
> przeróbki.
>
>
Sporadycznie to ja się w swoim życiu spotkałem kilkansacie razy z takimi
przypadkami. O fazie na piorunochronie nie wspomne, a już najciekawsze
są przypadki "kopania" scian zaraz po deszczu zwłaszcza w starym
budownictwie.
-
28. Data: 2013-09-20 18:41:20
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-09-20 18:11, LeonKame pisze:
> W dniu 2013-09-20 17:30, Mario pisze:
>> W dniu 2013-09-20 16:28, LeonKame pisze:
>>>
>>>> Obecnie mamy osobne przewody PE i N, i o ile N można odłączyć (tylko
>>>> razem z L1-3, by nie spowodować przepięcia!), o tyle PE nie wolno
>>>> odłączać.
>>>
>>> "Budowlańcy" to mają problem z tymi aż 4 przewodami normalnie szok. A i
>>> tak w większości przypadków okazuje się że jakimś cudem na lodówce
>>> pojawiła się faza i zabiła faceta który dotkna przy okazji stojącego
>>> obok zlewozmywaka.
>>
>> Gdyby w większości przypadków na lodówce pojawiała się faza i zabijała
>> facetów, to by się nam kraj bardzo wyludnił. Takie przypadki się
>> zdarzają sporadycznie gdy jakiś idiota robi instalację albo idiota robi
>> przeróbki.
>>
>>
>
> Sporadycznie to ja się w swoim życiu spotkałem kilkansacie razy z takimi
> przypadkami. O fazie na piorunochronie nie wspomne,
A ile razy spotkałeś się z przypadkiem zabicia faceta?
Faza na piorunochronie oznacza, ze ma on zbyt dużą rezystancję
doziemienia i jednocześnie ktoś się do niego podłączył wykorzystując
jako ochronny, a sprzęt ma upływność na obudowę. Tak czy inaczej efekt
działań idioty.
> a już najciekawsze
> są przypadki "kopania" scian zaraz po deszczu zwłaszcza w starym
> budownictwie.
Sprawdź, czy to nie jest napięcie stałe od jonizacji powietrza albo od
ładunku przychodzącego z deszczem.
--
pozdrawiam
MD
-
29. Data: 2013-09-20 18:44:47
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: LeonKame <k...@l...com>
> Sprawdź, czy to nie jest napięcie stałe od jonizacji powietrza albo od
> ładunku przychodzącego z deszczem.
>
>
:):):):)
Nie chodziło mi o wyładowanie ladunku statycznego a stały potencjał na
wilgotnych scianach, tudzież elementach metalowych budynków.
-
30. Data: 2013-09-20 19:48:19
Temat: Re: Burze i rozłączanie ochronne
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@n...com> napisał w wiadomości
news:l1f1vp$o05$1@node1.news.atman.pl...
>>
>>> A odłączanie stycznikiem całej instalacji i tak nie ochroni przed
>>> burzą. Załóż ochronniki warystorowe.
>>
>
> Wątpię. Problemem są prądy indukujące się w kablach rozłożonych w budynku.
> Ale są firmy, które się specjalizują w tego rodzaju rzeczach,
A jakby po odłączeniu zasilania (PE zostawiamy) zwierać to wszystko do
uziomu? Dodatkowy stycznik. I podłączony za tablicą żeby bezpieczniki nie
zadziałały. Taki luźny pomysł :)
Wojtek
--
Bo my, Polacy tak mamy,
że we wszystkim przesadzamy :(