eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBrakło prąduRe: Brakło prądu
  • Data: 2022-04-11 10:59:55
    Temat: Re: Brakło prądu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 8 Apr 2022 22:07:37 +0200, ii wrote:
    > W dniu 08.04.2022 o 18:04, J.F pisze:
    >> On Fri, 8 Apr 2022 16:19:29 +0200, ii wrote:
    >>> W dniu 08.04.2022 o 14:59, J.F pisze:
    >>>> On Fri, 8 Apr 2022 14:35:21 +0200, ii wrote:
    >>>>> W dniu 08.04.2022 o 12:22, J.F pisze:
    >>>>
    >>>>>> Jesli auto po dwóch tygodniach postoju nie zapala, to trzeba naprawic,
    >>>>>> a nie monitorowac :-)
    >>>>>> Takie jest moje zdanie :-)
    >>>>>
    >>>>> A moje jest takie, że trzeba monitorować :-)
    >>>>
    >>>> De gustibus etc :-)
    >>>
    >>> Ty byś chciał naprawiać rzeczy sprawne :-)
    >>
    >> Moim zdaniem nie jest.
    >> Lecisz na urlop, zostawiasz auto na lotnisku, i wzywasz pomoc po
    >> powrocie?
    >
    > Klemę można zdjąć. Zlecić doładowywanie.
    >>
    >> Zapadasz na covid, masz 2 tygodnie kwarantanny i ładowanko
    >> akumulatora?
    >
    > No tak, kwiatki rosną, kwitną i przekwitają. Następny raz za rok. Nic
    > nie poradzisz :-)

    To ja jednak wole auto, ktore po miesiacu postoju odpala :-)

    >>>>>>>> Monitoring w obu przypadkach zbedny :-)
    >>>>>>> Miernika nie podłączysz?
    >>>>>>
    >>>>>> Moje obecne auto przez kilka lat nie odpalilo dwa razy.
    >>>>>
    >>>>> No to moje tylko raz.
    >>>>>
    >>>>>> Wiec dwa razy miernik podłaczylem :-)
    >>>>>
    >>>>> Czyli monitorujesz. :-)
    >>>>
    >>>> Ja tego monitorowaniem nie nazwe.
    >>>> Diagnoza.
    >>>
    >>> Źle monitorujesz. Należy wyprzedzić zepsucie akumulatora a nie je
    >>> stwierdzić. Pewnie Ci się nie chce i dlatego właśnie ... monitorujmy
    >>> zdalnie :-)

    Jezdzic regularnie. Albo doładowywac regularnie :-)

    >> Ja auta uzywam dosc czesto, to akumulator jest naładowany :-)
    > Tym bardziej nie wiesz czy jest sprawny :-)

    Nie wiem, ale monitoring mi tego nie powie.
    Skoro auto zapala, to znaczy, ze napiecie jest dobre.

    No coz - o przygodzie kiedys tu pisalem, musialbym odszukac szczególy,
    ale to bylo jakos tak:
    -akumulator pewnego dnia nie odpalil. Kompletnie wyładowany.
    mial wtedy ze 3-4 lata. Nie wiem dlaczego - podejrzewam
    "ficzer" samochodu, ze moge zostawic włączoną dmuchawe na parkingu.
    ale czy nie powinna sie wylaczyc po pol godziny?

    -naładowałem i jezdzilem dalej,
    -rok poźniej ... czuje ze auto z jakims trudem zapala.
    akumulator lub rozrusznik
    -patrze na napiecie ... przy jezdzie ~13.9V, troche niskie,
    ale zdaje sie, ze w granicach normy dla wspolczenych aut.
    Wczesniej tez tak bylo.

    -dwa tygodnie pozniej auto nie zapalilo. Wsadzilem inny aku,
    a ten do prostownika.

    -i tu mnie skleroza troche zawodzi ... wydaje mi sie, ze naładował sie
    jakby poprawnie ... ale przy kolejnym ładowaniu padl - zwarta cela.
    Czy chcialem naładować "do pełna" i zostawiłem na noc,
    czy troche rozładowałem żarówką dla sprawdzenia stanu - pamietam
    tylko, ze padl w czasie ładowania.

    Tak czy inaczej - nic tu po monitoringu.

    Ale jak masz kilka rzadko uzywanych aut, to oczywiscie moze sie
    przydac ... ale jezdzic rotacyjnie mozesz i bez monitorowania :-)

    >>>>>> Ale faktem jest, ze kupilem sobie ładowarke USB z woltomierzem,
    >>>>>> wiec monitoruje stan auta w czasie jazdy :-)
    >>>>>
    >>>>> Dobrze, możesz być moim giermkiem. Będziesz codziennie chodził do garażu
    >>>>> i sprawdzał napięcie w moim samochodzie. :-)
    >>>>
    >>>> No bo ja czesciej jezdze.
    >>>> Ale jak mam wiecej samochodów, to istotnie kłopot.
    >>>> Trzeba jezdzic rotacyjnie :-)
    >>>
    >>> No to właśnie problem że jedne samochody są używane częściej a inne
    >>> rzadziej. A do naładowania akumulatora potrzeba czasu. Nie ma sensu w
    >>> ogóle odpalać samochodu z tego powodu.
    >>
    >> Czyli wracamy do tego, zeby podłączyc mały zasilacz na dobre.
    >
    > Logistyka mi nie pozwala. Przepychanie samochodu, przeciskanie się, już
    > pisałem.. Jakbyś został moim giermkiem ... :-)

    Kabel dluzszy potrzebujesz :-)

    >>>> Wiec panel pod chmurką sie nie opłaca, a w garazu nie działa :-(
    >>>> P.S. Mialem kiedys taki panelik, 10x30cm ... nie sprawdzil sie.
    >>>
    >>> Pewnie coś Ci zjadało energię :-)
    >>
    >> alarm, centralny zamek, radio - troche zzera.
    >
    > Sam widzisz. Policzyłeś, że wystarczy 100mA aby wycyckać do zera w pełni
    > sprawny akumulator. A nowy nie jest i elektronika siada wcześniej.

    Ale dlatego auto nie powinno brac wiecej niz 30 mA

    > Pisałem, tracker zjada chyba 50mA.

    I to moze byc problem. Czyli znow - nie monitor, a kabelek do
    ladowania :-)

    >> Do tego chinska jakosc paneliku, czyli jakas zbyt mala moc,
    >> plus noce, plus pogoda - nie zawsze slonecznie,
    >> no i sie nie sprawdzil.
    >
    > O widzisz, i tak samo zimno w garażu nie pozwoliło odpalić :-)
    >
    > Ja nie bardzo rozumiem po co Tobie ten panel jak ciągle jeździsz :-)

    Do drugiego auta, ktorego wtedy nie uzywalem.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 11.04.22 17:11 Dykus
  • 11.04.22 22:09 ii
  • 11.04.22 22:40 ii
  • 11.04.22 23:11 ii
  • 12.04.22 09:44 m4rkiz
  • 12.04.22 11:23 K
  • 12.04.22 17:53 Dykus
  • 12.04.22 23:36 ii
  • 12.04.22 23:40 ii
  • 13.04.22 00:33 ii
  • 13.04.22 10:07 K
  • 13.04.22 10:58 m4rkiz
  • 13.04.22 10:59 m4rkiz
  • 13.04.22 11:27 ii
  • 13.04.22 11:42 ii

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: