eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBrak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztujeRe: Brak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztuje
  • Data: 2012-08-13 12:32:10
    Temat: Re: Brak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztuje
    Od: Paweł Kierski <n...@p...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-08-13 11:32, Andrzej Jarzabek pisze:
    > On 13/08/2012 07:20, Paweł Kierski wrote:
    >>
    >> Jest tu jedno milczące założenie - testy "urzędowe" są dobre, a może
    >> i lepsze w pewnych zakresach od "zwykłych". Owszem, mogą być czasem,
    >> ale umówmy się - gdyby kolesie piszący testy dla "urzędu" byli naprawdę
    >> tak dobrzy, to raczej by w tym "urzędzie" nie pracowali. W Polsce to
    >> w tej chwili pewnik, może A.L. wypowie się USA, ale podejrzewam, że też
    >> to w taką stronę idzie.
    >
    > Ja myślę jednak, że w praktyce byłoby to relizowane tak, że samo
    > tworzenie testów i testowanie byłoby wykonywane przez prywatną firmę,
    > wyłonioną w jakimś przetargu.

    Czyli jeszcze jedno miejsce styku, gdzie możemy zapodziać istotną
    informację dotyczącą faktycznej natury i celu testów.

    > W każdym razie to, czy ci testerzy są czy nie są tacy dobrzy jak kolesie
    > piszący oryginalny soft nie ma znaczenia: w końcu problemem nie jest to,
    > że ci od oryginalnego softu celowo wstawiają trudne do wykrycia bugi
    > żeby zbankrutować swojego pracodawcę, i im lepsi są, tym sprytniej je
    > ukryją. Problem polega na tym, że niektórym graczom statystycznie rzecz
    > biorąc nie opłaca się zabezpieczać przed pewnymi scenariuszami, bo w
    > razie czego koszty są przenoszone na kogoś innego.
    >
    > I nie dotyczy to tylko etatowych pracowników, którzy pracują na premię,
    > ale też całych firm - z powodu instytucji ograniczonej odpowiedzialności
    > właściciele mogą być finansowo zabezpieczeni nawet jeśli firma spowoduje
    > straty na wielokrotność swojego kapitału i zbankrutuje.
    [...]
    > Ale przynajmniej część szkodników się wykosi.

    Teoretycznie to powinno zadziałać i być lepiej. Boję się, że praktyka
    może przynieść (przy sporych dodatkowych kosztach) wyniki słabe, albo
    wręcz odwrotne.

    Chyba faktycznie ostatecznym rozwiązaniem byłoby zwiększenie
    odpowiedzialności za błędy, które i tak wystąpią. Ktoś może zaoponować,
    że to zwiększy próg wejścia z pewnymi rozwiązaniami, bo firmy będą się
    bały konsekwencji oznaczających de facto bankructwo firmy oraz zarządów
    (jeśli dołożymy odpowiedzialność na majątku decydentów). Cóż - nie ma
    obowiązku ryzykować i wdrażać skomplikowanych systemów, w których
    zawsze będzie jeszcze jeden błąd...

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: