eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBrak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztujeRe: Brak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztuje
  • Data: 2012-08-13 18:50:26
    Temat: Re: Brak testow przed odpaleniem nowej wersji w produkcji kosztuje
    Od: Edek Pienkowski <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 13 Aug 2012 10:53:55 -0500, A.L. napisal:

    > On Mon, 13 Aug 2012 08:22:11 +0200, Paweł Kierski <n...@p...net>
    > wrote:
    >
    >>W dniu 2012-08-10 14:39, A.L. pisze:
    >>> On Fri, 10 Aug 2012 09:32:36 +0200, Paweł Kierski<n...@p...net>
    >>> wrote:
    >>>
    >>>> W dniu 2012-08-09 19:34, Andrzej Jarzabek pisze:
    >>>>> On 09/08/2012 12:23, Roman W wrote:
    >>>>>>
    >>>>>> Procesem nie podniesie sie umiejetnosci deweloperow, ale moze da sie
    >>>>>> uniknac tego:
    >>>>>>
    >>>>>> http://www.nanex.net/aqck2/3525.html
    >>>>>>
    >>>>>> "We believe Knight accidentally released the test software they used
    >>>>>> to verify that their new market making software functioned properly,
    >>>>>> into NYSE's live system."
    >>>>>
    >>>>> Teoretycznie tak, ale równie dużą masz szansę na to, że sama procedura
    >>>>> "urzędowego testowania" spowoduje w pewnym momencie błąd polegający na
    >>>>> wpuszczeniu testowych programów lub danych do produkcji.
    >>>>
    >>>> Jeszcze jeden możliwy scenariusz - "urzędowe testowanie" zmniejszy
    >>>> ciśnienie na testowanie własne. Skoro celem będzie nie bezbłędne
    >>>> oprogramowanie, a
    >>>
    >>> Nie ma bezblednego oprogramowania ani metod pozwalajacych stwierdzic
    >>> ze oprogramowanie jest bezbledne (pomijajakc oczywiscie PROSTE
    >>> programy 5 linijkowe)
    >>
    >>No i pytanie - w czym "urzędowe" testy będą lepsze? Czy zwiększą
    >>pokrycie - zmniejszą liczbę błędów? Z chęcią zobaczyłbym argument
    >>inny niż "bo będzie ich w sumie więcej", albo "urząd/państwo lepiej
    >>się zna".
    >
    > Nie wiem co to sa "uzredowe testy". Klient okresla co system ma robic,
    > w jakim czasie, itede, daje problemy do testowania i tak dalej.
    > Kryteria odbioru sa sformulowane tak mniej wiecej: ma rozwiazac
    > problem ze 100 jednostkami w czasie godziny a z 500 jednostkami w
    > czasie nie dluzszym niz 2 godziny". To sa testy dotyczace globalnej
    > funkcjonalnosci a nie tego czy nacisniecie guzika daje prawidlowy
    > efekt.
    >
    > W nromalnej firmie robiacej systemy "w rodzaju" mission critical - "w
    > rodzaju" - to znaczy moga spowodowac strate duzych pieneidzy ale
    > nikogo nei zabija, testowanie i QA pochlania 75% zasobow i kosztow
    > produkcji. I przeprowadzane jest przez duza i dosyc skomplikwoana
    > organizacyjnie grupe wedle dosyc sformalizowanych i drakonsko
    > przestzreganych procedur. Te testy nei wkluczaja "unit testing" ktore
    > sa odpowiedzalnoscia programisty (ale to ktore unit tests tez sa
    > kontrlowoane pzrez owa grupe, w szczegolnosci zapuszczane co noc).

    To nie wyklucza czegoś w rodzaju "acceptance tests", zrobione dla
    urzędu przez jakąś firmę. Mogą symulować wszelkie skrajne i nieskrajne
    sytuacje na rynku, taki NYSE Compatibility Toolkit ;-) - jak nie
    przechodzi to nie ma wstępu na rynek.

    Z technicznego punktu widzenia, sens praktyczny zupełnie pomijam.

    Edek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: