-
Data: 2012-03-20 16:46:08
Temat: Re: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
Od: Przemek O <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-03-20 16:54, Paweł Kierski pisze:
> W dniu 2012-03-20 16:38, Andrzej Jarzabek pisze:
>> On Mar 20, 3:11 pm, Edek Pienkowski<e...@g...com> wrote:
> [...]
>> Dla mnie problem jest taki, że jak idę do szpitala na leczenie albo
>> diagnostykę, to nie bardzo mam możliwość podpisania odpowiednich
>> kontraktów z producentem aparatury, która będzie na mnie używana.
>
> Powinna wystarczyć możliwość wybrania szpitala, który kupił taki
> sprzęt, który w rękach zatrudnionego tam personelu ostatnimi czasy
> nie robił krzywdy.
>
>>> Jak zaufać pracodawcy, że faktycznie to certyfikowani
>>> programiści akurat pisali ten soft, a nie studenci?
>>
>> Można przypuszczać, że producentowi sprzętu będzie trudno znaleźć
>> odpowiednio dużo certyfikowanych Iksińskich, którzy zgodzą się na to,
>> że jak się okaże, że student popełnił karygodne błędy, to Iksiński
>> straci swój certyfikat. Ewentualnie taki Iskiński bardzo dokładnie
>> sprawdzi kod takiego studenta, co jak dla mnie jest wystarczająco
>> dobrą gwarancją (tzn. lepszą niż nic).
>
> A nie wystarczy utrata opinii dobrego wykonawcy?
Wystarczy i tak do działa i działa dobrze.
Niestety niektórzy nie wierzą w opinię że wolny rynek sam się reguluje
(choć w tym przypadku tak jest) i wolą optować za wprowadzaniem
certyfikatów na wszystko co się da. Zabawne to jest zwłaszcza w obliczu
ogólnej tendencji do uwalniania zawodów.
Zresztą wprowadzenie certyfikatów i tak nic nie zmieni. Proszę popatrzeć
na obecne "korporacje" zawodowe. Uczciwą pracą ciężko się tam dostać, a
jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności nazwiska otrzymujących pozwolenia
często są takie same lub zahaczające o koneksje rodzinne czy powiązania
towarzysko - biznesowe.
I nigdy nie będzie tak, że organ powołany do certyfikowania będzie w
100% obiektywny. Nie da się. Wszędzie gdzie będzie istniał czynnik
ludzki będzie możliwość "zakombinowania".
Zresztą na dobrą sprawę obecna sytuacja jest lepsza. Rynek sam prędzej
czy później zlikwiduje niekompetentnych. A za wadliwe działanie
("wybuch" jak to określacie) zawsze można pozwać producenta a ten
regresem roszczeń pracownika - specjalistę. IMHO jest nawet większe
prawdopodobieństwo uzyskania czegokolwiek, bo jeśli ów specjalista byłby
z "korporacji" to ona swojego przecież wybroni...
W każdym razie, zbytnia kontrola prowadzi do wypaczenia rynku, wzrostu
cen bez idącym za tym wzrostem jakości.
A co do rynku oprogramowania medycznego, to jako mający pewne
doświadczenie, mogę jedynie powiedzieć, że:
- szpitale nie mają obowiązku używania oprogramowania rejestrowanego
jako medyczne,
- ale jeśli już chcą (lub muszą co w pewnych szczególnych przypadkach
jest wymagane) to oprogramowanie takie musi być posiadać odpowiednie
certyfikaty. Np. wyrobu zgodnego CE (gdzie wymogiem jest choćby
stosowanie ISO), umieszczenie oprogramowania w klasie medycznej (co
wymaga najczęściej CE). W każdym razie ilość procedur potrzebnych do
zarejestrowania oprogramowania jako medyczne jest ogromna, ale nawet
osoba bez doświadczenia jest w stanie tego dokonać (oczywiście z
odpowiednią ilością samozaparcia i chęci nauki).
Tak więc lepszą opcją jest certyfikowanie wyrobu a nie wyrobników.
pozdrawiam,
Przemek O.
Następne wpisy z tego wątku
- 20.03.12 16:53 Przemek O
- 20.03.12 17:45 zażółcony
- 20.03.12 17:51 zażółcony
- 20.03.12 17:54 zażółcony
- 20.03.12 18:47 Andrzej Jarzabek
- 20.03.12 18:48 Przemek O
- 20.03.12 19:06 Przemek O
- 20.03.12 19:12 Andrzej Jarzabek
- 20.03.12 19:49 Edek Pienkowski
- 20.03.12 20:26 Andrzej Jarzabek
- 20.03.12 20:30 Andrzej Jarzabek
- 20.03.12 21:34 Przemek O
- 20.03.12 21:42 Roman W
- 20.03.12 21:56 Przemek O
- 20.03.12 22:32 Roman W
Najnowsze wątki z tej grupy
- We Wrocławiu ruszyła Odra 5, pierwszy w Polsce komputer kwantowy z nadprzewodzącymi kubitami
- Ada-Europe - AEiC 2025 early registration deadline imminent
- John Carmack twierdzi, że gdyby gry były optymalizowane, to wystarczyły by stare kompy
- Ada-Europe Int.Conf. Reliable Software Technologies, AEiC 2025
- Linuks od wer. 6.15 przestanie wspierać procesory 486 i będzie wymagać min. Pentium
- ,,Polski przemysł jest w stanie agonalnym" - podkreślił dobitnie, wskazując na brak zamówień.
- Rewolucja w debugowaniu!!! SI analizuje zrzuty pamięci systemu M$ Windows!!!
- Brednie w wiki - hasło Dehomag
- Perfidne ataki krakerów z KRLD na skrypciarzy JS i Pajton
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- Instytut IDEAS może zacząć działać: "Ma to być unikalny w europejskiej skali ośrodek badań nad sztuczną inteligencją."
- U nas propagują modę na SI, a w Chinach naukowcy SI po kolei umierają w wieku 40-50lat
- C++. Podróż Po Języku - komentarz
- "Wuj dobra rada" z KDAB rozważa: Choosing the Right Programming Language for Your Embedded Linux Device
Najnowsze wątki
- 2025-06-05 Czy estakada w Chorzowie to sprawa polityczna ? Zakończyły się wybory i zamknięto estakadę
- 2025-06-05 Warszawa => Support Engineer <=
- 2025-06-05 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-06-05 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-06-05 Warszawa => Strategic Account Manager <=
- 2025-06-05 Warszawa => Software Engineer .Net <=
- 2025-06-05 Warszawa => Manager Sprzedaży B2B <=
- 2025-06-05 Warszawa => Key Account Manager (Usługi HR) <=
- 2025-06-05 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2025-06-05 Warszawa => Fullstack .NET Developer <=
- 2025-06-05 Warszawa => Senior Administrator IT <=
- 2025-06-05 Warszawa => Senior Administrator IT <=
- 2025-06-05 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2025-06-05 Warszawa => Tester Automatyzujący <=
- 2025-06-05 Warszawa => Test Automation Engineer <=