-
1. Data: 2011-10-29 12:17:34
Temat: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: goguluss <g...@g...com>
Witam,
stalem sie posiadaczem klawiatury bezprzewodowej Microsoft Comfort
5000. Klawiatura pracuje w zakresie fal 2,4GHz.
Szperajac w Internecie natrafilem na artykuly traktujace o
bezprzewodowych klawiaturach Microsoftu. Przerazilem sie troche
informacjami o niewystarczajacym bezpieczenstwie podczas pracy.
Komunikacja z donglem odbwa sie bez zadnego szyfrowania, a jedynie
przy pomocy kodowania XOR. Niestety nie moge doszukac sie informacji o
moim modelu Microsoft Comfort 5000, czy posiada jakiekolwiek
szyfrowanie. Zasieg 2,4GHz to kilkanascie metrow co dodatkowo zwieksza
szanse podsluchu.
Moje pytanie jest nastepujace, czy trzeba sie bac braku szyfrowania w
klawiaturach bezprzewodowych? Czy sasiad za sciana moze odczytac to co
wlasnie pisane jest na mojej klawiaturze (loginy, hasla, kod)? Czy
przez przypadek nie wyswietli sie komus moj tekst na ekranie (np,
jesli posiada ta sama klawiature)?
Dzieki.
-
2. Data: 2011-10-29 13:40:18
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-10-29 14:17, goguluss pisze:
> Moje pytanie jest nastepujace, czy trzeba sie bac braku szyfrowania w
> klawiaturach bezprzewodowych? Czy sasiad za sciana moze odczytac to co
> wlasnie pisane jest na mojej klawiaturze (loginy, hasla, kod)? Czy
> przez przypadek nie wyswietli sie komus moj tekst na ekranie (np,
> jesli posiada ta sama klawiature)?
Żeby stało się to przez przypadek, to nie słyszałem - synchronizacja
następuje przez wciśnięcie przycisku synchronizującego na odbiorniku i
klawiaturze. Tak żeby to przeskoczyło w czasie pracy na inny odbiornik i
komuś zaczęły pojawiać się Twoje litery, to nie słyszałem - chyba jest
to niemożliwe.
Natomiast o słabym zabezpieczeniu samej transmisji też czytałem - jakiś
dokładnych danych która klawiatura stosuje jakie algorytmy nie mam, w
internecie też brak konkretów. Ale nie liczyłbym na jakąś bezpieczną
kryptografię.
-
3. Data: 2011-10-29 19:05:48
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2011-10-29 15:40, Tomasz Pyra pisze:
> Żeby stało się to przez przypadek, to nie słyszałem - synchronizacja
> następuje przez wciśnięcie przycisku synchronizującego na odbiorniku i
> klawiaturze. Tak żeby to przeskoczyło w czasie pracy na inny odbiornik i
> komuś zaczęły pojawiać się Twoje litery, to nie słyszałem - chyba jest
> to niemożliwe.
W nowszych zestawach, z miniaturowymi odbiornikami nie ma guzików do
synchronizacji.
Przypuszczam, że jeśli podsłuchujemy transmisję od momentu
synchronizacji odbiornika i nadajnika to jesteśmy w stanie ją odszyfrować.
--
Pozdrawiam,
Andrzej
-
4. Data: 2011-10-30 17:47:51
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: Padre <P...@n...net>
> Przypuszczam, że jeśli podsłuchujemy transmisję od momentu
> synchronizacji odbiornika i nadajnika to jesteśmy w stanie ją odszyfrować.
>
Przez my rozumiesz siebie, mnie czy FBI? Dawniej ludzie bali się duchów,
czasem myszy i pająków, teraz niektórzy panicznie boją się
wszechogarniającej inwigilacji elektronicznej...
No chyba że autor wątku zajmuje się hurtowym handlem narkotykami, to
jego obawy są w pewnym stopniu uzasadnione.
-
5. Data: 2011-10-30 18:10:35
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: Zbych <z...@o...pl>
On 30.10.2011 18:47, Padre wrote:
>
>> Przypuszczam, że jeśli podsłuchujemy transmisję od momentu
>> synchronizacji odbiornika i nadajnika to jesteśmy w stanie ją
>> odszyfrować.
>>
>
> Przez my rozumiesz siebie, mnie czy FBI? Dawniej ludzie bali się duchów,
> czasem myszy i pająków, teraz niektórzy panicznie boją się
> wszechogarniającej inwigilacji elektronicznej...
>
> No chyba że autor wątku zajmuje się hurtowym handlem narkotykami, to
> jego obawy są w pewnym stopniu uzasadnione.
Albo korzysta z bankowości internetowej.
Ja też nie zwracałem na to uwagi dopóki sąsiad nie zaczął sterować
kursorem mojej myszki :-).
-
6. Data: 2011-10-30 19:37:08
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Zbych napisał:
>> Przez my rozumiesz siebie, mnie czy FBI? Dawniej ludzie bali się
>> duchów, czasem myszy i pająków, teraz niektórzy panicznie boją się
>> wszechogarniającej inwigilacji elektronicznej...
>>
>> No chyba że autor wątku zajmuje się hurtowym handlem narkotykami,
>> to jego obawy są w pewnym stopniu uzasadnione.
>
> Albo korzysta z bankowości internetowej.
> Ja też nie zwracałem na to uwagi dopóki sąsiad nie zaczął sterować
> kursorem mojej myszki :-).
Dobrze, że nie pająkiem na ścianie. Jest wyraźny postęp.
--
Jarek
-
7. Data: 2011-10-30 23:15:30
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>
W dniu 2011-10-30 18:47, Padre pisze:
> Przez my rozumiesz siebie, mnie czy FBI?
To chyba grupa dla elektroników, nie kucharek. :-)
Myślę, że wielu z czytelników tej grupy dało by radę jeśli by mieli
tylko taką potrzebę.
--
Pozdrawiam,
Andrzej
-
8. Data: 2011-10-31 09:26:56
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: "Piotr Galka" <p...@C...pl>
Uzytkownik "goguluss" <g...@g...com> napisal w wiadomosci
news:096f26a7-3a2f-42e3-af0d-7794ffe1468f@hv4g2000vb
b.googlegroups.com...
>
> Komunikacja z donglem odbwa sie bez zadnego szyfrowania, a jedynie
> przy pomocy kodowania XOR. Niestety nie moge doszukac sie informacji o
> moim modelu Microsoft Comfort 5000, czy posiada jakiekolwiek
> szyfrowanie. Zasieg 2,4GHz to kilkanascie metrow co dodatkowo zwieksza
> szanse podsluchu.
>
> Moje pytanie jest nastepujace, czy trzeba sie bac braku szyfrowania w
> klawiaturach bezprzewodowych? Czy sasiad za sciana moze odczytac to co
> wlasnie pisane jest na mojej klawiaturze (loginy, hasla, kod)? Czy
> przez przypadek nie wyswietli sie komus moj tekst na ekranie (np,
> jesli posiada ta sama klawiature)?
>
Jesli jakies popularne urzadzenia maja zasieg kilkunastu metrów to ktos komu
na tym zalezy moze je podsluchac z kilkuset metrów, a jak mu bardzo zalezy
to pewnie i z wiekszej odleglosci.
Skoro szyfrowane transmisje bywaja lamane to z nie szyfrowana na pewno nie
ma zadnych problemów.
Nie wiem co oznacza kodowanie XOR, bo XOR z odpowiednim ciagiem to
szyfrowanie.
P.G.
-
9. Data: 2011-11-01 09:19:26
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: Michał Lankosz <m...@t...pl>
W dniu 2011-10-31 10:26, Piotr Galka pisze:
>
> Nie wiem co oznacza kodowanie XOR, bo XOR z odpowiednim ciagiem to
> szyfrowanie.
Pewnie ze stałą 8-bit.
--
Michal
-
10. Data: 2011-11-02 02:06:39
Temat: Re: Bezpieczenstwo klawiatur bezprzewodowych
Od: sumar <s...@o...eu>
goguluss:
> stalem sie posiadaczem klawiatury bezprzewodowej Microsoft Comfort
> 5000. Klawiatura pracuje w zakresie fal 2,4GHz.
> Szperajac w Internecie natrafilem na artykuly traktujace o
> bezprzewodowych klawiaturach Microsoftu. Przerazilem sie troche
> informacjami o niewystarczajacym bezpieczenstwie podczas pracy.
> Komunikacja z donglem odbwa sie bez zadnego szyfrowania, a jedynie
> przy pomocy kodowania XOR. Niestety nie moge doszukac sie informacji o
> moim modelu Microsoft Comfort 5000, czy posiada jakiekolwiek
> szyfrowanie. Zasieg 2,4GHz to kilkanascie metrow co dodatkowo zwieksza
> szanse podsluchu.
> Moje pytanie jest nastepujace, czy trzeba sie bac braku szyfrowania w
> klawiaturach bezprzewodowych? Czy sasiad za sciana moze odczytac to co
> wlasnie pisane jest na mojej klawiaturze (loginy, hasla, kod)? Czy
> przez przypadek nie wyswietli sie komus moj tekst na ekranie (np,
> jesli posiada ta sama klawiature)?
Teoria spiskowa? Bo nawet jak pozna login i hasło do banku to nie
ukradnie pieniędzy, bo są tokeny/karty kodowe/SMS-y potwierdzające.
Jak się boisz, szukaj czegoś na inną częstotliwość niż 2,4 GHz,
ale oczywiście na jakąś niepopularną.
A w ogóle poza przypadkowym sterowaniem myszą lub pisaniem na
klawiaturze sąsiada jak wyobrażasz sobie to podsłuchiwać?