eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBędzie hejt!Re: Będzie hejt!
  • Data: 2022-06-17 23:01:54
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 16 Jun 2022 11:30:38 +0200, Myjk wrote:
    > Thu, 9 Jun 2022 15:45:25 +0200, J.F
    >> I co - na tych szeszelach to przekonywali,
    >> ze za elektryki nie zapłacą?
    >
    > Serio trzeba ci takie rzeczy tłumaczyć?
    >
    >> Przede wszystkim, to te elektryki były ubogie.
    >> Potem Tesla udowoniła, ze się da zrobic prawie normalne auto.
    >> Ale najpierw technika musiala sie rozwinąc.
    >
    > Czym niby technika Tesli różni się od tej z ubiegłego wieku? Praktycznie
    > niczym, wystarczyło tylko usiąść i nad tym zacząć pracować. Rozwój baterii
    > napędził głównie sprzęt przenośny. Gdyby zacząć nad bateriami pracować 100
    > lat temu dzisiaj bylibyśmy w zupełnie innym miejscu.

    Przeciez zaczeli, a nawet dawniej.
    Olowiowy to 1859.

    > Ale koncerny paliwowe
    > udupiły EV i zdusiły jak ponownie chciały powstać, wycieczkami na szeszele,
    > nie tylko sprzedających spaliniaki, ale także dziennikarzy itd.

    A koncerny paliwowe sie przejmowaly bateriami do laptopow i telefonow?

    Aczkolwiek
    https://en.wikipedia.org/wiki/Lithium-ion_battery
    https://en.wikipedia.org/wiki/M._Stanley_Whittingham

    Historia li-ion zaczela sie w Exxonie 50 lat temu.
    Exxon sie obawial konkurencji samochodow elektrycznych,
    czy po prostu projekt sie słabo sprawował

    Tak czy inaczej - postęp często bywa powolny.

    A poprzedni samochod elekryczny to mial byc GM EV1,
    i kto go wykonczyl - koncerny paliwowe, inne koncerny motoryzacyjne,
    koszty tak naprawde?

    W GM ktos ktos musial mocno obrazic, albo dostal duuuużą wziątkę,
    bo zaorali caly program bardzo dokladnie, nic nie zostało.
    A moze to amerykanskie przepisy tak naprawde ?

    https://en.wikipedia.org/wiki/General_Motors_EV1


    >> I drogie to było auto, nadal jest drogie, ale moze jeszcze potanieją.
    >
    > Jak się nad tym zastanowić, to nie było i nie jest znacznie droższe.
    > Dlatego się zdecydowałem na zakup PHEVa, bo w 3 lata mi się do wersji
    > ICE zwrócił, a teraz drugi rok jeżdżę za pół darmo.

    Ty masz hybryde, a my tu o BEV.

    Pierwsze Tesle - 80-120k$. W 2010.

    > A, i w zeszłym tygodniu mi baterię na nową wymienili na gwarancji.
    > I żeby to ponownie podkreślić, bo zaraz sobie namalujesz swój
    > oderwany od rzeczywistości obraz, bateria była zdrowa, tylko
    > Battery Management Unit było zaprogramowane tak, aby baterię
    > "degradować". Po resecie BMU miałem 95% pojemności.

    I wymienili zamiast zresetowac? :-)

    Tak czy inaczej - w ten sposob to oni klienteli nie zdobędą.
    Pewnie jakis koncern paliwowy przeplacil :-)

    > Ale Mitsubishi ma politykę że nie resetuje na stałe BMU
    > tylko głupkowato wysyła baterię z Japonii i wymenia
    > a starą zabiera i wykorzysta w fabryce.

    Na poczatku moze i warto - do badań.

    >> Reszta biznesu troche przespała.
    >> A gdzies tam dalej masz kwestię prądu.
    >> Bez OZE to są auta na węgiel.
    >
    > Ale 20% energetyki nawet w zapyziałej polsce to OZE.

    a potrzebujemy 120% :-)

    > Sporo prądu
    > z OZE kupujemy z ościennych taniej niż produkujemy energię z węgla.

    przynajmniej tyle.

    > Gdyby pisiory nie udupiły wiatraków w 2015, to byłoby więcej.

    No coz, wlasnie odpuscili.

    > Poza tym ja mam swoje OZE i większość prądu wykorzystuję na PHEV.
    >
    >> OZE wprowadzaja swoje problemy do tematu.
    >
    > Problemy to wprowadził rzunt (PO i PiS) oraz prezesi spółek
    > energetycznych siedzących pod pantoflem tegoż rzontu.

    To jedno, ale drugie to rzeczywiste problemu

    Poczekamy, zobaczymy ... jak to sie skonczy.
    Trzeba bedzie baterie w domu zainstalować ? :-)

    > Od 2012
    > było wiadomo że idzie OZE i trzeba się do niego gotować, wtedy
    > przyszedł handel emisjami CO2. Miliardy płynęły na rzecz
    > przygotowania sieci do OZE, które zostały przejedzone
    > głównie na kiełbasę wyborczą.

    Ale te miliardy chyba nadal płyną.
    Na ile sie orientuje, to mielismy duze prawa na podstawie
    historycznych danych, a teraz rzad przez TVP i billboardy publicznie
    płacze, jak to kosztują te certyfikaty przez złą unie,
    a sam je sprzedaje.

    Tylko owszem - kiedys bedzie kolejny krok - ograniczy sie nam te
    prawa, a bedziemy bez OZE.

    >>> Sam bym kupił, ale akurat nie miałem wolnych 50 tys. bo tyle mnie akurat
    >>> kosztowała kuchnia i łazienki (z pralnią). :P
    >> A po co ci?
    >
    > Do magazynu energii w domu. Choćby po to aby ją ładować w tanim prądzie a
    > wykorzystywać w drogim. Albo ładować w dzień słońcem, a korzystać w nocy na
    > rzecz samochodu.

    Baterię ladowac z baterii? Duza strata.
    Dwie baterie by sie przydaly, wymienialne :-)

    >> I czy nie pisales, ze to warte gora 25 tys?
    > Pokaż gdzie, bo po raz kolejny mi przypisujesz coś czego nie napisałem.

    A nie pisales całkiem niedawno, ze cena motoryzacyjna mocno zawyzona?

    A moze mi sie pomylilo z tą w/w bateria do merca - pisales ze ktos
    chcial za używaną 500zl/kWh, a baterie do PV kosztuja od 2200zl/kWh
    ... moglo mi sie ubzdurac, ze to jest blisko polowa z 5000 zl,
    a nie ze 4x drozej :-)

    >>>> -bateria do samochodu to nie byle jaka bateria z rynku.
    >>>> jak sie zepsuje to masz klopot - sam nie zrobisz.
    >>> Gdyżponieważbo? PlĄby ma? :P
    >> Gdyz chocby nie masz fikusnie wygietej blachy na podstawe :-)
    >
    > Fikuśna blacha nie rzutuje na możliwość naprawy. Skoro mi
    > baterię wymienili w ASO (a robili to pierwszy raz), znaczy
    > że się da wymontować w każdych warunkach. Bateria wyglądała
    > tak: https://zapodaj.net/images/99324a571751c.jpg

    Wow, gdzie sie taka skrzynia miesci :-)

    A mowilem ze fikusnie wygieta ... choc to akurat wygląda na garazową
    konstrukcje :-)

    > A jak się da wymontować, znaczy da się też rozmontować,
    > naprawić i zamontować.

    To akurat niekoniecznie, ale jak widac - dalo sie cos otworzyc.

    > W ASO wymiana baterii zajęła
    > 2 godziny, szybciej niż wydłubanie i zamontowanie
    > silnika spalinowego.

    Popros rajdową ekipę o wymiane silnika :-)
    Albo zobacz ile na tasmie montują :-)

    Porownujesz nieporownywalne - nie chodzi o wymiane calej baterii, bo
    cie nie stać, tylko o rozmontowanie i wymiane pojedynczych ogniw.

    >> Sie da, ale sie nie oplaca bo za drogie.
    >> Podobnie jak remont silnika w ICE :-)
    >
    > Bateria jest droższa niż silnik, przecież to jeden z przewodnich
    > argumentów petrolbojów. A jeśli jest droższa to opłaca się ją
    > naprawiać. Rzecz w tym że nie ma takiej potrzeby (jeszcze?),
    > a więc rynek serwisów jest mały, co za tym idzie drogi.
    > Podobnie jak z recyklingiem.
    >
    >> Poza tym jak ci padnie jedno ogniwo w baterii ... po jakim czasie
    >> zaczna padac nastepne?
    >
    > Zazwyczaj nie zacznie padać następne tylko jako konsekwencja
    > padnięcia tego pierwszego. Po prostu reszta jest ograniczana
    > przez BMU do tego padniętego.

    Oby.
    Ale zakladamy, ze jedno padlo.
    Jak bateria sie sklada z tysiecy ogniw, to kiedy padnie kolejne?
    I tak bedziesz naprawial co miesiąc?

    > Dlatego czasem jedno wadliwe
    > ogniwo potrafi "zabić" całą baterię, choć 99,5% baterii jest
    > całkowicie zdrowe.

    No i jedno naprawisz, ale po paru oplatach dojdziesz do wniosku,
    ze jedno ogniwo niszczy całą baterię :-)

    >>>> -przemysl moto jest przeciez znany z tego, ze czesci sprzedaje duzo
    >>>> drozej. Silnik, skrzynia biegow, i mniejsze.
    >>>> Powod akurat ten sam - w razie potrzeby nikt jednej sztuki nie zrobi
    >>>> po cenie masowej.
    >>>> Moze drukarki 3D cos zmienią.
    >>> Bo to firma nastawiona na zarobiek, proste.
    >> A te, ktore nie zarabialy odpowiednio - padły.
    >> I z elektrycznymi będzie tak samo :-)
    >
    > Nie będzie.

    Będzie, dlaczego mialoby byc inaczej.

    >>> Ale fakty są takie że taki Leaf
    >>> kosztował 160 tys., jak ogłosili dopłaty to automagicznie spadł do 125 tys.
    >>> I co, nagle z dnia na dzień koszt produkcji spadł?
    >>
    >> Gdzies tam jeszcze jest kurs $.
    >> Ile kosztowal jak oglosili doplaty, ile rok wczesniej?
    >
    > Sprawdź sobie. Z pewnością nie były to duże różnice.
    > Zresztą powtarzam ponownie, cenę spuścili TUŻ PO
    > ogłoszeniu dopłat. To nie jest wynik spadku/wzrostu
    > wartości waluty.
    >
    >> Ceny nowych samochodow w Polsce ... dlugi temat.
    >> Ale ile kosztowal wtedy samochodzik ICE porownywalny z Leafem?
    >> Ile w cenniku, ile realnie :-)
    >
    > Dwa razy mniej, nie uwzględniając parametrów jezdnych,
    > czyt. wyższego komfortu EV i bilansu użytkowego.

    A Cavallino spuscil - Leaf to kiepskie auto :-P

    Malo to to nie jest ... połowa od 160 tys, czy polowa od 125 tys?

    >>>> -wiele ludzi kupuje auto na 3 lata, godzi sie ze stratą polowy ceny,
    >>>> to co ich bateria obchodzi ...
    >>> Degradacja baterii to jest akurat koronny argument dla antyEV.
    >> Jak dzis kupuje uzywany ICE po Niemcu, to nie wiem czy kupie uzywany
    >> BEV, wlasnie z tego powodu :-)
    >
    > Sam sobie zaprzeczasz, zauważyłeś?

    Tylko troche.
    Dla Niemca to zaden argument - zamierza kupic nowe i sprzedac po kilku
    latach, degradacji duzej sie nie spodziewa, a moze zreszta dostanie
    gwarancje.

    Ale klient na auto uzywane ma juz inną kalkulacje.

    W efekcie bogaty Niemiec moze duzo stracic :-)
    I sie potem zastanowi, ale bedzie juz za pozno, i tylko BEV bedą :-)

    >> Musi byc przekonanie, ze te baterie sa trwale.
    >> Albo ze mozna tanio wymienic/naprawic.
    >
    > Po co mają być trwałe, skoro twierdzisz że po 3 latach się pozbywasz auta,
    > a potem kupuje je ktoś kto może mieć inne potrzeyb (np. potrzebuje
    > mniejszego zasięgu niż ty gdy je kupowałeś).

    Jak sie bedzie bał, to nie kupi za poł ceny, tylko za cwierc.
    A to duza strata :-)

    >> A jak przekonania nie bedzie ... posiadacze BEV beda je sprzedac za
    >> psie pieniadze, czy pojezdza dluzej?
    >> Bo juz chyba sie nie da, zeby nastepne auto kupili ICE :-)
    >
    > Da się jeszcze przez 12 lat, a i później też się da,
    > jak ktoś będzie mocno chciał jeździć smrodem spalinowym.
    >
    >> 15% ... a kto zrobil pozostale 85%?
    >
    > Firmy widzace w tym zarobek -- ale nie sam koncern jak Tesla.
    >
    >> Mercedes zainwestowal w Ionity.
    >> Choc kto ich tam wie - moze tak naprawde banki
    >> zainwestowaly i ludzie :-)
    >> A zainwestowal tez np Orlen. I Tauron. I PGE.
    >> I kto za to placi? :-)
    >
    > Użytkownicy, dlatego prąd na ładowarkach publiczych kosztuje ile kosztuje,
    > tj. wielokrotnie więcej niż faktyczny koszt kWh energii.

    Nie jestem taki pewien, bo ja znam cene "dla konsumenta".
    A ponoc prąd dla komercji mocno podrozał.

    https://www.energa.pl/mala-firma/umowy/prad-dla-firm
    .html

    1.30 zl. Plus VAT. Plus oplata sieciowa.

    Kartki na prąd wprowadzic :-)

    >>>> Hale ma moze stare, ale linie w nich nowe, szczegolnie dla elektrykow.
    >>> Tak czy siak do opracowania mieli zdecydowanie mniej niż taka Tesla która
    >>> startowała zupełnie od zera.
    >> Tesla nie korzystala z Lotus Elise?
    >> Ale przeciez nie za darmo.
    > No właśnie, czyli nie miała infrastruktury do budowy.

    Inni tez nie maja, jak wchodzi nowy model.

    >>> Większość jest ta sama, tylko do modułu EV potrzeba nowych (albo douczonych
    >>> starych).
    >> Ale płacic im trzeba :-)
    >
    > Nikt nie będzie robić darmo. Ale fakt jest taki że utrzymanie ICE w ASO
    > jest wielokrotnie droższe niż BEV. Tak się składa że mam BEV i ICE w jednym
    > i widzę ile kosztuje serwis ICE a ile BEV. ICE mnie kosztował ~2000 zł
    > rocznie. BEV nie kosztował NIC w ciągu 6 lat, a nawet oszczędził, bo mam
    > naleciane 160tkm i nadal oryginalne klocki.

    A cos ty w tym silniku serwisowal?
    Olej i pasek nie sa takie drogie ... pozniej cena rosnie,
    bo dodatkowe elementy trzeba :-)

    Choc w sumie ... olej tez drogi, przez 100kkm troche sie tego uzbiera
    ... ale na razie nie tyle, aby roznice ceny pokryc :_)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: