eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyBędzie hejt! › Re: Będzie hejt!
  • Data: 2022-06-08 11:41:21
    Temat: Re: Będzie hejt!
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.06.2022 o 11:18, Lisciasty pisze:
    > W dniu 2022-06-08 o 10:36, Shrek pisze:
    >> zakłady wysyłają do zarządców nowe plany ograniczeń poborów. A wy
    >> chcecie wepchnąć dodatkowe 72 GWh dzienne (średnio) - zakładając 10M
    >> samochodów z których każdy przejżdza 40 km dzienni (15kkm rocznie)
    >> przy zuzyciu 18 kWh na 100km.
    >
    > Póki co w kraju jest 15k elektryków a nie miliony :> To jest temat na
    > długie lata.

    I dlatego można ładować, bo ich jest śmiesznie mało. No ale plan jest
    taki, żeby to zmienić.

    >> Reszta ma po prostu nie mieć dostępu do samochodów na codzień. Może i
    >> słusznie,
    >
    > Nie jestem jakiś strasznie stary a przez większą część życia nie miałem
    > samochodu i jakoś się dało.

    Ja też. Jak już powiedziałem - może to i kierunek słuszny, ale powiedzmy
    to wprost - kierunek jest taki, żeby plebs samochodów nie miał, a nie
    tak że każdy będzie miał elektryka i ładował go nie wiadomo gdzie i jak.

    > 40 lat temu samochód to był rarytas, na
    > wsiach pojedyncze sztuki, w miastach po 2-3 na całą ulicę.

    No było. Był też komunizm - komu przeszkadzało? ;)

    > To że dzisiaj
    > każdy po bułki dupę wozi samochodem to jest i wynik postępu i dobrobytu
    > ale też trochę patologia ;P

    Znów - zgadzam się z tobą - trochę patologia. Ja na przykład nie miałbym
    dużego problemu, żeby samochodu nie mieć i na codzień nie używać jakby
    by korzystny system carshreingu czy jak to nazwać - przede wszystkim o
    zasięgu ogólno europejskim - w mieście w zasadzie już dziś bym dał radę
    - na codzień rower/metro od święta uber. No ale nie każdy mieszka w
    warszawie. A co z tymi co mieszkają po różnych "wólkach" wokół miast
    gdzie komunikacji nie ma? Przecież na wsi nie idzie w tej chwili żyć bez
    samochodu.

    Ale powiedzmy to wprost - to nie idzie w kierunku posiadania przez
    każdego elektryka, a po prostu w kierunku nieposiadania samochodów przez
    ogół. To jednak dwie zupełnie różne rzeczywistości.

    >> ale należy to jasno powiedzieć a nie udawać, że każdy zamiast spalinki
    >> kupi sobie elektryka.
    >
    > Stanieją prędzej niż nam się wydaje.

    Co z tego że stanieją, jak nie ma sensownej możliwości ich ładowania.
    gdzieś 40 procent ludzi mieszka w blokach i nie ma "gniazdka", pomijając
    że prąd nie bierze się z gniazdka tak jak mięsko nie bierze się z
    supermarketu. W długie weekendy na A2 nad morze tworzą się
    kilksetmetrowe korki przed zjazdem na stacje benzynację a tankowanie
    trwa kilka minut z płaceniem. A tu przychodzi koniu i mówi że nawet
    godzina nie jest problemem, bo sobie zje obiad:P Po prostu nie ma
    widoku, żeby zamienić spalinki na elektryki 1 do 1 i już.

    > Trochę to rozpasanie trzeba ograniczyć. Palimy jak pojebani cenny
    > surowiec (węgiel, ropa) który służy do wytwarzania milionów produktów.
    > Dla mnie jako inżyniera to jest barbarzyństwo :P

    Ok - tylko mówmy uczciwie - tu chodzi właśnie o to, żeby ograniczyć
    rozpasanie branów na dole:P Więc siłą rzeczy baranom się pogorszy.

    >> To jest głębsze zagadnienie niż tylko techniczne, ale już na
    >> technikaliach się rozbija i widać, że nie ma możliwosci utrzymania
    >> obecnej funkcjonalności i dostępności samochodu przy przejściu na
    >> elektryki.
    >
    > Ojtam ojtam. Koniarze też tak gadali.

    Z tego co pamiętam to raczej na odrwót - mówiło się o "kryzysie
    gówniano-paszowym":)

    > Jak wchodziła benzyna bezołowiowa
    > też było straszne dziamganie a po pół roku już na każdej stacji była do
    > kupienia.

    Prawdę mówiąc nie pamiętam, ale tam benzyna dalej była benzyną - tylko
    dodatek się zmienił. Tu mówimy o zmianie typu paliwa.

    > Żarówki tradycyjne miały zniknąć a nadal są.

    Ale sprzedawane jako urządzenia grzejne:P

    > Odkurzacze dużej
    > mocy też.

    Znów słaba analogia - odkurzacze dalej są na prąd:P

    > Społeczeństwo sobie poradzi :>

    Też tak myślę, tylko poziom komfortu się znacznie obniży, albo okaże się
    że jednak się z zakazu spalinek wycofają i wydzie jak z kozą i rabinem:P


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: