-
11. Data: 2011-08-07 08:00:00
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Robek <l...@n...onet.eu>
W dniu 2011-08-07 04:59, to pisze:
> begin ..:maniek:..
>
>> lepiej hamuja od tarcz (wieksza powierzchnia
>> tarcia, trzeba uzyc mniejszej sily zeby zahamowac-
>
> Pewnie dlatego są montowane do najsłabszych aut. Poza tym powierzchnia
> styku nie ma zasadniczo wpływu na siłę tarcia.
>
>> no i sa
>> drozsze niz tarcze - skomplikowany montaz i mnogosc elementow...
>
> Pewnie dlatego są montowane w najtańszych autach.
>
Raczej tych co nie potrzebuja tarczy z tylu: lekkie i wolniejsze
(slabsze silniki).
Robek
-
12. Data: 2011-08-07 11:15:03
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 07 Aug 2011 00:46:00 +0200, Filip KK napisał(a):
> W dniu 2011-08-06 23:11, J.F. pisze:
>> Bo sa wystarczajace ?
>>
> Napisz mi, jak sobie wyobrażasz BMW M5 z bębnami z tyłu. ;) I nie w
> sensie wizualnym!
Nie w sensie wizualnym to chyba normalnie - wsiadasz i nawet nie pomyslisz
ze z tylu bebny :-)
J.
-
13. Data: 2011-08-07 11:19:40
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 06 Aug 2011 22:41:58 GMT, to napisał(a):
>> Pytam powaznie bo nie wiem :)
>> Jakie przeslanki decyduja o tym, ze dane auto ma z tylu tarcze lub bebny
>> ? o roznicy w skutecznosci hamowania jednych i drugich wiem choc to tez
>> mozna dobierac w zaleznosci od konstrukcji oraz o tym ze klocki na ogol
>> szybciej sie zuzywaja
>
> Takie, że bębny są w tańszych i gorszych wersjach.
i to z uwagi na wymogi techniczne, marketing czy gust klientow ?
J.
P.S. ostatnio lecial jakis film o luksusowych autach .. no i w koncu po pol
godzinie gadania wychwycilem .. drogie auta kupuje sie .. bo sa drogie.
Zajezdzaszasz takim autem za pol miliona $ i wszyscy wiedza - o, prawdziwy
milioner przyjechal.
-
14. Data: 2011-08-07 11:21:43
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 07.08.2011 00:35, to pisze:
> begin RadekNet
>
>> Stosowanym przez Volvo od lat 60tych. Ciekawe czemu reszta producentow
>> uparcie trzyma sie bebnow z tylu?
>
> Który się niby trzyma? Chyba tylko w najtańszych autach.
Przejdz sie po parkingu i zobacz ile wspolczesnych aut ma bebny z tylu
50 lat po wprowadzeniu ich do "codziennosci" w Volvo. I nie mowie to o
Fiacie CC.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
15. Data: 2011-08-07 11:32:36
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-08-07 04:59, to pisze:
> begin ..:maniek:..
>
>> lepiej hamuja od tarcz (wieksza powierzchnia
>> tarcia, trzeba uzyc mniejszej sily zeby zahamowac-
>
> Pewnie dlatego są montowane do najsłabszych aut. Poza tym powierzchnia
> styku nie ma zasadniczo wpływu na siłę tarcia.
Mocniejsze są, ale z powodu że jest tam dźwignia.
Dlatego w bębnach wystarczy mały tłok, a w tarczach potrzebny jest większy.
Tyle że jedyny plus tej właściwości to to, że w bębnach łatwo zrobić
mocny ręczny uruchamiany linką.
>> no i sa
>> drozsze niz tarcze - skomplikowany montaz i mnogosc elementow...
>
> Pewnie dlatego są montowane w najtańszych autach.
No ba :)
Te wszystkie sprężynki i podkładki z bębnów kosztują grosze.
Za to nie ma tam jarzma i zacisku, a dołożenie hamulca awaryjnego do
bębnów jest też dużo prostsze (i tańsze) niż do tarcz.
-
16. Data: 2011-08-07 11:35:08
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 07-08-2011 11:21, RadekNet pisze:
>> Który się niby trzyma? Chyba tylko w najtańszych autach.
> Przejdz sie po parkingu i zobacz ile wspolczesnych aut ma bebny z tylu
> 50 lat po wprowadzeniu ich do "codziennosci" w Volvo. I nie mowie to o
> Fiacie CC.
No mają, najtańsze i najsłabsze wersje.
Pozdrawiam
Paweł
-
17. Data: 2011-08-07 12:06:19
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 06 Aug 2011 20:21:59 +0200, ..:maniek:.. napisał(a):
>> Bębny gorzej oddają ciepło, ale za to mają większe przełożenie dzięki
>> czemu dużo mocniej trzyma ręczny. Są też tańsze niż tarcze.
>
> gorzej oddaja cieplo, lepiej hamuja od tarcz (wieksza powierzchnia tarcia,
W szkole nie uczyli ze tarcie nie zalezy od powierzchni ?
> trzeba uzyc mniejszej sily zeby zahamowac- dlatego nie potrzeba serwa, w
No nie wiem. W maluchach nie bylo, w syrenkach nie bylo, a we fiatach byl
napis "uwaga hamulce tarczowe"
> zaleznosci od konstrukcji mechanizmu rozpierakowego wystepowanie
> efektu "samodociskania szczeki do bebna itp itd).
Owszem. Czasem szkodliwy.
Czyli podsumowujac:
- w bebnie sila moze byc przylozona na wiekszej srednicy - efekt dzwigni
mniejszy. Oczywiscie roznie to bywa, moga byc felgi duze, tarcze duze, a
bebny male.
-efekt samodocisku,
-a tak naprawde to o luzy chodzi - przelozenie na hydraulice moze byc
dowolne, tylko noga ma ograniczony skok. Klocki sie cofaja tyle co na
uszczelce, ulamek milimetra.
-latwiej wbudowac reczny
-nie jestem pewien co do masy - bebny chyba maja wieksza.
-no i clou imprezy - tyl wcale nie musi rewelacyjne hamowac, wrecz nie
moze. Wiec po co dawac mocniejsze hamulce tarczowe, jesli je trzeba potem
ograniczac.
-podobnie z cieplem - w tyle wydziela sie mniej. Z tym ze problem ciepla
dotyczy raczej ciezkich i szybkich samochodow.
> no i sa drozsze niz tarcze -
> skomplikowany montaz i mnogosc elementow...
Nie jestem pewien .. ale jednego jestem - jakby tarczowe byly tansze, to by
byly powszechnie stosowane :-) Tarczowe z recznym.
> najlepszym
> rozwiazaniem sa tarczo bebny - tarcze jako hamulec roboczy a bebny jako
> postojowy - odpada problem "ciaglej" regulacji recznego, zapiekania/wyciekow z
> cylinderka itp usterek trapiacych sprzezony uklad nozny/reczny
Ja tam nie wiem, ale recznego fordach to nigdy nie regulowalem.
Wycieki, zapiekania - nie w takim samym stopniu jak tarczowe ?
A ten tarczobeben nie ma przypadkiem za malej skutecznosci na wypadek
awarii ?
J.
-
18. Data: 2011-08-07 12:28:57
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 07-08-2011 12:06, J.F. pisze:
> A ten tarczobeben nie ma przypadkiem za malej skutecznosci na wypadek
> awarii ?
Nie, działa całkiem skutecznie.
Przy tarczy powiedzmy 290mm, średnica bębna ręcznego jest całkiem spora :)
Pozdrawiam
Paweł
-
19. Data: 2011-08-07 15:24:37
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Sunday, August 7, 2011, 12:06:19 PM, you wrote:
>>> Bębny gorzej oddają ciepło, ale za to mają większe przełożenie dzięki
>>> czemu dużo mocniej trzyma ręczny. Są też tańsze niż tarcze.
>> gorzej oddaja cieplo, lepiej hamuja od tarcz (wieksza powierzchnia tarcia,
> W szkole nie uczyli ze tarcie nie zalezy od powierzchni ?
Tego, że możliwość wydzielenia określonej energii w określonym czasie w
hamulcach wymaga ich określonej powierzchni w szłołach nie uczą. Co
widac po Tobie ;P
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
20. Data: 2011-08-07 16:00:58
Temat: Re: Bebny a tarcze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 7 Aug 2011 15:24:37 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello J.F.,
> Sunday, August 7, 2011, 12:06:19 PM, you wrote:
>>>> Bębny gorzej oddają ciepło, ale za to mają większe przełożenie dzięki
>>>> czemu dużo mocniej trzyma ręczny. Są też tańsze niż tarcze.
>>> gorzej oddaja cieplo, lepiej hamuja od tarcz (wieksza powierzchnia tarcia,
>> W szkole nie uczyli ze tarcie nie zalezy od powierzchni ?
>
> Tego, że możliwość wydzielenia określonej energii w określonym czasie w
> hamulcach wymaga ich określonej powierzchni w szłołach nie uczą. Co
> widac po Tobie ;P
I dlatego wszystkie szybkie i ciezkie wozki maja tarcze, w ktorych klocki
moze i duze, ale i tak mniejsze od szczek ? :-P
J.